Webboard

Pełna wersja: Ciekawostki, humor i porównania - wątek zbiorczy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Poradnik Kuchenny

Tak to już jest, że niektórzy mężczyźni "nie kupują krowy by pić mleko" a niektórzy po prostu nie są na tyle atrakcyjni lub mają zbyt mało siana by jakąś zwabić do siebie. Ale jeść musi każdy... A jak sobie radzić w sytuacji gdy w domu brak kobiecej intuicji kuchennej podpowiada poniższy poradnik.

ZAMRAŻARKA

Lody
Jeżeli nie da się odróżnić lodów od kostek lodu, czas wyrzucić i to, i to.

Mrożonki
Mrożone potrawy, które trwale wkomponowały się w boki zamrażarki raczej nie przeżyją prób wycięcia ich nożem kuchennym z zamrażarki. Odpuść.

LODÓWKA

Jajka
Jeżeli coś w środku stuka próbując się wydostać, jajka raczej są nieświeże.

Nabiał
Mleko? zepsute, kiedy zaczyna wyglądać jak jogurt. Jogurt? zepsuty, kiedy zaczyna wyglądać jak twarożek. Twarożek - zepsuty, kiedy zaczyna wyglądać jak biały ser. Biały ser to i tak w sumie zepsute mleko. Jeżeli uda się wydłubać coś nie-zielonego, jest w porządku. Smacznego.

Mięso
Jeżeli otwarcie lodówki sprawia, że bezpańskie psy i koty zaczynają przepychać się pod oknem, odpuść.

Niezidentyfikowane produkty
Odpuść sobie, jeśli żywność przed tobą ucieka, ulatnia się, bądź nie daje się wyjąć z opakowania.


PORADA DNIA

Większość produktów nie powinna być przechowywana dłużej, niż żyje przeciętny chomik. Zainstaluj chomika w lodówce.


SZAFKI I PÓŁKI

Żywność w puszkach
Puszki, które przybierają kształt piłki do rugby należy wyrzucić.

Ziemniaki
Dobre nie mają korzeni, gałązek ani liści oraz są jednolitego koloru.

Pieczywo
Jeżeli daje się ugryźć, można próbować dalej. Włochate białe lub zielone narośle oznaczają, że pieczywo jest już farmaceutycznym eksperymentem laboratoryjnym.

Płatki do mleka
Główna zasada? da się zjeść dopóki same wypadają z pudełka.

Mąka
Nieświeża, jeśli się porusza, bądź coś z niej wylatuje.

Rodzynki
Twardość nie może przewyższać twardości przeciętnego zęba.

Sól
Nie psuje się. Jednakże, jeśli przez wilgoć zrobi się z niej większa grudka, ciężko jest precyzyjnie odmierzać.

Przyprawy
Nie psują się, mogą co najwyżej stracić smak. Ale zawsze dobrze wyglądają na półce.

Ocet winny
Jeżeli robiła go Twoja babcia, na pewno się nadaje.


DATY PRZYDATNOŚCI DO SPOŻYCIA

Są efektem spisku producentów żywności, byś wyrzucał w pełni nadające się do spożycia jedzenie i kupował nowe. Słuchaj naszych porad, a nic Ci się nie stanie.

TEST ODRUCHOWY

Wszystko, co powoduje odruch wymiotny, jest zepsute.
Jako, że jestem chemiczką mała satyra na własny temat ;)

Definicja chemika
Chemik jest to osoba rozwijająca ogólną teorię z wzorów wyprowadzonych z niewielką dokładnością, z wątpliwych założeń opartych na podejrzanych tabelach wyników uzyskanych na podstawie niejednoznacznych eksperymentów przeprowadzonych za pomocą niedokładnej aparatury przez osoby o wątpliwej sprawności i mentalności.
Rodzaje upojenia alkoholem

- a'la Kopciuszek - przychodzisz do domu w jednym pantofelku;
- a'la Królewna Śnieżka - budzisz się w łóżku z siedmioma mężczyznami;
- a'la Czerwony Kapturek - budzisz się w łóżku babci;
- a'la Śpiąca Królewna - sto lat niczego nie pamiętasz;
- a'la Rusałka - rano pachniesz rybą;
- a'la Zły wilk - od odoru alkoholu rozpada się chlew z prosiakami;
- a'la Miki Maus - uszy napuchły, na rękach białe rękawiczki, ale fraka nie ma;
- a'la Kolumb - nie znasz dokąd jedziesz, dojechałeś - nie wiesz dokąd, a jazdę ktoś opłacił.
Rodzaje państw

Co to jest państwo komunistyczne?
- Wszyscy maja wspólne nic.
Co to jest państwo socjalistyczne?
- Wszyscy mają po równo niczego
Co to jest państwo socjaldemokratyczne?
- Wszyscy mają po równo niczego, ale partia ma więcej
Co to jest państwo kapitalistyczne?
- Wszyscy mają coś mimo, że niektórzy więcej od innych. Ci, którzy mają
mniej żądają zmiany ustroju na jeden z powyższych tak żeby nikt nie miał
nic.
Dewiacje seksualne w Kubusiu Puchatku

Dlaczego niektóre amerykańskie organizacje społeczne żądają usunięcia "Kubusia Puchatka" z bibliotek szkolnych? Już Freud nie miał wątpliwości, że w bajkach ukryto zaskakujące prawdy o naszej psychice...

Jakiś czas temu niektóre amerykańskie organizacje społeczne określane jako "politically correct", zażądały wycofania z bibliotek szkolnych w USA "niezwykle szkodliwej dla młodego pokolenia Amerykanów" książki zatytułowanej Winnie the Pooh. Ów tajemniczy i groźny... "Łyni Depuch" - to nikt inny jak znay nam doskonale z tłumaczenia Ireny Tuwimowej... Kubuś Puchatek.

Na Kubusiu nie pozostawiono suchej nitki; słuchając wypowiedzi jego przeciwników można by odnieść wrażenie, iż to właśnie przez tę książkę Ameryka przegrała wojnę w Wietnamie, przez nią rósł deficyt budżetowy, rozpleniła się narkomania, AIDS, nietolerancja i przemoc na tle rasowym...

Radykalne feministki zarzucały Puchatkowi, że propaguje klasyczny męski szowinizm (jedyną "kobietą" w tej książce - na dziewięć, czy dziesięć pierwszoplanowych postaci - jest Kangurzyca, która nie dość, że nie jest wojującą "women - liberatorką", nie dość, że stanowi typowy obraz kury domowej, to jeszcze - o zgrozo! - samotnie wychowuje dziecko, a więc zapewne została podstępnie wykorzystana i porzucona bez środków do życia przez jakiegoś zwyrodniałego samca), a "postępowi" studenci i lewicujący profesorowie nauk politycznych obwiniali autora Alana Aleksandra Milne'a o "promowanie kapitalistycznego, konsumpcyjnego stylu życia" (wszystkie przemyślenia Puchatka dotyczą "małego Conieco", a nie walki klas), "wychwalanie dominacji klas posiadających" (zauważmy, że Kubuś nie pracuje, a mimo to ma zawsze w domu miodek!) oraz o "utrwalanie skostniałej, feudalnej struktury zależności społeczno-ekonomicznych" (chodzi oczywiście o uprzywilejowaną pozycję Krzysia).

Co ciekawe: w obronie Puchatka wystąpiły natychmiast ugrupowania zrzeszające amerykańskie mniejszości seksualne; ich aktywiści wskazywali, iż w książce tej odnaleźć można pewne wątki homoseksualne, które uczą dzieci tolerancji dla osób o odmiennych preferencjach płciowych. Między pro- i antykubusistami rozgorzała zażarta dyskusja na temat seksualizmu Kubusia Puchatka. Nie był to zresztą pierwszy przypadek, gdy taka sobie niewinna, zwyczajna bajeczka doczekała się psychologicznej wiwisekcji. To samo robił przecież Zygmunt Freud w swych pracach O nawiązaniu do baśni w materiale sennym i Historii pewnej nerwicy dziecięcej, a także Otto Rank w Badaniu mitów i baśni.

Śpiącą królewnę rozłożył na czynniki pierwsze Steff Bornstein, Śnieżkę pokroił J.F. Grant Duff, Kopciuszka zmasakrowała Beryl Stamford, a Czerwonym Kapturkiem zajęła się Lilla Veszy-Wagner oraz sam Erich Fromm. Jednak chyba najsłynniejszym "oprawcą" psychologicznym baśni i bajek był Bruno Bettelheim, który w pracy O znaczeniach i wartościach baśni dokonał ich prawdziwej masakry. U Bettelheima wszystko jest proste i jasne: Jaś i Małgosia to obsesyjny lęk przed śmiercią i odłączeniem od matki, Śnieżka to symbol córki odrzuconej przez matkę i kochanej przez ojca, a z kolei w Roszponce i Kopciuszku mamy doskonałą ilustrację konfliktów edypalnych...

Niestety, MoBMR (Miś o Bardzo Małym Rozumku) nie doczekał się jeszcze profesjonalnej analizy psycho - seksuologicznej w wykonaniu jakiegoś zapalonego freudysty - zwolennicy poglądów papy Freuda są wprost niezastąpionymi tropicielami wszelkich śladów pierwiastków seksualnych - musimy więc - z konieczności - ograniczyć się do naszych własnych amatorskich rozważań. Zacznijmy od Krzysia: po pierwsze dostrzegamy tu lekką, zabarwioną delikatnie "pierwiastkiem homo" skłonność do ekshibicjonizmu. Oto na przykład Krzyś zaprasza Narratora, by ten opowiadał historyjki o Kubusiu podczas kąpieli! Poza tym pewne w zachowaniu Krzysia są widoczne także pewne cechy charakterystyczne dla typu sadystycznego (dowód: Krzyś ciągnie Kubusia na górę po schodach, a główka misia podskakuje tuk-tuk- tuk na każdym stopniu). A teraz Prosiaczek: mamy tu do czynienia z typowym przypadkiem homoseksualizmu. Weźmy na przykład taki oto fragment:

"... Prosiaczek nie słuchał, tylko czekał z upragnienia, aby zobaczyć niebieskie szelki Krzysia... Prosiaczek już je kiedyś widział przedtem, jeden jedyny raz. Ale był wtedy o wiele młodszy i tak był przejęty ich widokiem, że musiał pójść do łóżeczka o pół godziny wcześniej niż zwykle. I od tego czasu zastanawiał się zawsze, czy były one tak niebieskie i tak napięte, jak mu się wtedy wydawało...".

Kolej na głównego bohatera, Kubusia Puchatka: otóż mógłby on być klasycznym przykładem "osobnika zbyt leniwego na seks"; to właśnie tacy jak Kubuś czekają biernie aż Seksualna Okazja pojawi się sama - tak jak pojawiają się na stole baryłeczki pełne miodu, gdy przychodzi wreszcie pora na małe Co nieco - a kiedy Okazja nie chce się zmaterializować, wykorzystują pośpiesznie pierwszą nadarzającą się sposobność. Zupełnie inaczej z Kłapouchym; tu diagnoza brzmi: kompleks niższości plus daleko posunięty fatalizm seksualny, połączony z lękiem przed kastracją (ogon będzie tu oznaczał męskie narządy płciowe, a jego utrata, zgubienie - patrz rozdział "w którym
Kłapouchy gubi ogon, a Puchatek go odnajduje" - ich pozbawienie). U Królika odnajdujemy skłonności do kazirodztwa i seksu grupowego (chodzi oczywiście o wszystkich jego "krewnych i znajomych", którzy na dodatek zawsze występują razem!) oraz początki pedofilli ( jego obsesyjne poszukiwanie Małego!), a u Sowy odkrywamy symptomy charakterystyczne dla tak zwanego erotomana-gawędziarza (trochę teorii, parę mądrych wyrazów w rodzaju "felliato" i "coitus interruptus", a do tego kilka opowieści zasłyszanych od znajomych i pewna mina). Jedynie Tygrys zachowuje się w miarę normalnie - to gatunek nieco lekkomyślnego, choć czarującego playboya-samochwały, który szuka tylko okazji, by sobie bryknąć na boku. Jednocześnie Tygrys wykazuje pewien pragmatyzm - zakotwiczył się na stałe w domu Kangurzycy (była już o niej mowa), z którą żyją na kocią łapę (lub może raczej: na tygrysią łapę). Razem wychowują Maleństwo, czyli owoc związku Kangurzycy z - jak przypuszczam - Narratorem. Maleństwo zaś - dzięki przebywaniu z Tygrysem - ma szansę wyrosnąć na bawidamka i podrywacza...no w dzień jak i w nocy.

A jaki jest morał z tej niewątpliwie uroczej historii?

Otóż, nieważne czy twoja kobieta jest piękna czy nie. I tak zawsze pod skórą będzie WIEDŹMĄ!
Feministyczne pozdrowienia

Mężczyzna pije na umór, kobieta bywa zawiana.
Mężczyzna zdradza, kobieta przeżywa przygodę.
Mężczyzna rozwodząc się rozbija rodzinę, kobieta kończy związek bez perspektyw.
Mężczyzna wyżywa się na bliskich, kobieta odreagowuje stres.
Mężczyzna wrzeszczy, kobieta akcentuje swoje racje.
Mężczyzna katuje dzieci, kobiecie czasami puszczają nerwy.
Mężczyzna zaniedbuje rodzinę, kobieta realizuje się zawodowo.
Mężczyzna jest niezdarą, kobieta bywa zagubiona.
Mężczyzna jest skończonym chamem, kobieta bywa zmuszana do stanowczości.
Mężczyzna jest pracoholikiem, kobieta dba o niezależność.
Mężczyzna się leni, kobieta regeneruje siły.
Męzczyzna kłamie, kobieta stosuje dyplomację.
Mężczyzna przepuszcza pieniądze, kobieta musi czasami coś kupić także dla siebie.
Mężczyzna, kiedy dobrze wygląda, jest narcyzem, kobieta jest poprostu zadbana.
Pamiętnik frustrata

Byliśmy bardzo biedni, gdy byłem dzieckiem... gdybym nie był chłopcem...
doprawdy, nie miałbym się czym bawić.

Jednego dnia zadzwoniła do mnie dziewczyna i powiedziała: "Chodź! Nikogo nie ma w domu." Wyszedłem i chodziłem. A w domu nie było nikogo.

Podczas seksu moja dziewczyna zawsze chce mówić do mnie. Tak jak wczorajszej nocy, gdy zadzwoniła z hotelu.

To był paskudny dzień. Wstałem rano... założyłem koszule i guzik odpadł.
Podniosłem teczkę i urwała się rączka. Balem się pójść siku do ubikacji.

Bylem takim brzydkim dzieckiem... gdy bawiłem się w piaskownicy, kot
przysypywał mnie piaskiem.

Moi rodzice chyba niezbyt mnie lubili. Do zabawy w kąpieli miałem toster i
radio.

Bylem takim brzydkim dzieckiem... matka nie karmiła mnie piersią.
Powiedziała, że co najwyżej lubi mnie jak przyjaciela.

Jestem taki brzydki... facet, który okradł ojcu portfel odesłał mu moje
zdjęcie.

Gdy się urodziłem, doktor wszedł do poczekalni i oznajmił memu ojcu:
"Przykro mi. Robiliśmy co w naszej mocy, ale dał radę wyleźć."

Jestem taki brzydki... Moja matka miewała poranne mdłości... PO urodzeniu mnie.

Pamiętam, kiedy mnie porwano. Wysłali kawałek mojego palca do ojca.
Powiedział, że potrzebuje więcej dowodów.

Kiedyś zgubiłem się. Zobaczyłem policjanta i poprosiłem go o pomoc w
odnalezieniu rodziców. Spytałem go: "Czy Pan myśli, ze kiedykolwiek ich
odnajdziemy?" Odpowiedział: " Nie wiem, chłopcze. Jest tyle miejsc gdzie
można się ukryć..."

Jestem taki brzydki... Pracowałem kiedyś w sklepie zoologicznym i ludzie
pytali, ile kosztuję.

Byłem u lekarza. "Panie doktorze, każdego ranka gdy budzę się i patrzę w
lustro... czuje jakbym miał zaraz zwymiotować; co jest ze mną nie tak?"
Odpowiedział: "Nie wiem. Wzrok ma pan doskonały."
Definicje Studenta i Profesora

Student poszedł zdawać ustny egzamin. Zdaje, zdaje, męczy się męczy, ale coś mu to nie wychodzi. Profesor coraz bardziej wnerwiony, widzi że student nie kumaty i chce go oblać. Ale student nie daje za wygraną i prosi o drugą szansę. Na co profesor odpowiada:
- No dobra. Jeśli odpowie pan na jedno moje pytanie to zaliczę panu egzamin. Proszę mi powiedzieć: Kto to jest "Student"?
Po czym student z uśmiechem na twarzy odpowiada:
- No więc "Student" to młoda osoba, która dąży do zdobycia wiedzy itd. itp.
Na co profesor tak patrzy i mówi:
- Otóż nie. Student, to takie małe gów*o co pływa po wielkim szambie i z trudnością próbuje dopłynąć do wyspy zwanej "Magister".
Student wkurzony nie wie co powiedzieć. Profesor chce wpisać mu pałę, na co student się odzywa:
- To niech mi pan profesor powie kto to jest "Profesor"?
Profesor uśmiechnął się i zaczął mówić:
- Profesor, to starsza osoba bardzo inteligentna itd. itp.
Student popatrzył i powiedział:
- Otóż nie. "Profesor" to było kiedyś takie małe gów*o pływające po wielkim szambie, które z trudem dopłynęło do wyspy "Magister", posiedziało tam trochę, znudziło mu się, następnie z trudem dopłynęło do wyspy zwanej "Profesor" i teraz siedzi tam i robi wielkie fale żeby te inne gów*a nie dopłynęły do swoich wysp!
Czemu bąki śmierdzą?

Woń bąków wywołują małe ilości siarkowodoru i merkaptanów (tiole) tworzących mieszaninę. Zawierają one siarkę. Im twoja dieta bogatsza w siarkę tym więcej siarczków i merkaptanów wyprodukują bakterie, a co za tym idzie tym bardziej będą śmierdzieć twoje bąki. Kalafior, jajka i mięso są powszechnie znane ze swoich możliwości wywoływania cuchnących bąków. Z kolei groch, fasola czy w ogóle warzywa strączkowe produkują duże ich ilości, jednakże nieszczególnie śmierdzących.

Skąd bierze się towarzyszący pierdnięciu odgłos?

Dźwięk powstaje w wyniku drgań otworu odbytu i jest uzależniony od prędkości parcia gazów oraz napięcia mięśni zwieracza.

Ile gazu wytwarza człowiek w ciągu dnia?

średnio dziennie człowiek wytwarza około pół litra gazów, na które składa się około 14 bąków.

Przeprowadź następujący eksperyment:

Notuj co jesz i notuj swoje każde pierdnięcie. Możesz również dodać opis siły jego smrodu. W ten sposób odkryjesz zależność pomiędzy pożywieniem, które zjadasz a ilością bąków, jak również intensywnością ich zapachu.

Jak wygląda droga bąków do odbytu?

Rzeczywiście może zastanawiać fakt podróżowania bąków w dół ku odbytowi, zważywszy ze gazy mają mniejszą gęstość od cieczy i ciał stałych, więc powinny przemieszczać się zatem ku górze. Jelito przepycha swoją zawartość w kierunku odbytu w serii skurczów tzw. ruchem robaczkowym. Proces ten jest stymulowany czynnością jedzenia, dlatego też często zdarza się, ze mamy ochotę puścić bąka lub strzelić kupę zaraz po jedzeniu. Ruch robaczkowy tworzy strefę wysokiego ciśnienia zmuszając całą zawartość jelita do przesunięcia się w obszar niższego ciśnienia, czyli w dół, ku odbytowi. Małe bąbelki gazów, przemieszczających się łatwiej niż inne składniki, łączą się w większe na drodze do wyjścia. Gdy jelito nie pracuje, gazy mogą przenikać z powrotem w górę, jednak ze względu na skomplikowaną i kręta budowę jelita nie są w stanie zawędrować daleko. Dodatkowo, gdy człowiek leży jego odbyt nie znajduje się ani powyżej ani poniżej jelit.

Czy mężczyźni pierdzą częściej niż kobiety?

Gdyby tak było w rzeczywistości, oznaczałoby to, że kobiety powstrzymują się i puszczają zatem większe bąki, gdy nikogo nie ma w pobliżu.

Czy istnieją jakieś określone pory puszczania bąków?

Najbardziej prawdopodobne jest puszczenie bąka rano, podczas toalety. Taki bak miano "porannego grzmotu" i w odpowiednich warunkach jego odgłos może "poruszyć ściany".

Dlaczego fasola wywołuje bąki?

Groch i fasola zawierają cukry, których organizm ludzki nie trawi. Gdy dostaną się one do jelit, bakterie zaczynają szaleć i wytwarzają ogromne ilości gazów.

Co oprócz pożywienia może powodować, że pierdzi się więcej niż zwykle?

Ludzie, którzy połykają dużo powietrza pierdzą więcej. Lekarstwem na to jest przeżuwanie pożywienia z zamkniętymi ustami. Ludzie nerwowi wywołujący duży ruch w swoim układzie pokarmowym puszczają więcej bąków, ponieważ organizm nie nadąża zaabsorbować w całości wdychanego powietrza, które ostatecznie trafia do jelit. Niektóre choroby wywołują podwyższoną podatność na wzdęcia. Wznoszenie się samolotu lub jakiekolwiek środowisko niskiego ciśnienia powoduje rozprężanie gazu i w konsekwencji wzdęcia.

Czy bąk to beknięcie niewłaściwą stroną?

Nie. Beknięcie pochodzi z żołądka i posiada inny skład chemiczny niż bąk, który ma w sobie więcej gazów bakteryjnych niż atmosferycznych w porównaniu z beknięciem.

Czy wstrzymywanie się od pierdnięcia jest niezdrowe?

Istnieją różne zdania na ten temat. Rzeczywiście, ludzie od wieków wierzyli, że wstrzymywanie wzdęcia jest niezdrowe. Cezar Klaudiusz wprowadził nawet prawo legalizujące puszczanie bąków na przyjęciach w trosce o zdrowie obywateli. Istniało głębokie przekonanie, że pohamowywanie się może zatruć organizm lub być przyczyną wszelakich schorzeń.
DLACZEGO WARTO MIEĆ KATAR

1. Możesz kichać na wszystko.
2. Dzięki niemu nie musisz wąchać odoru gnijącego kapitalizmu.
3. Świetnie usprawiedliwia czerwony nos i podkrążone oczy.
4. Umożliwia dostanie legalnego zwolnienia lekarskiego.
5. Bo milo jest, gdy wszyscy mówią Ci "na zdrowie".
6. Żeby sprawdzić, czy chusteczki do nosa "Velvet" są równie dobre, co
miękki jak aksamit papier do ... "Velvet".
7. Bo można skutecznie się wykpić od kurtuazyjnego obcałowywania teściowej i całych stad ciotek.
8. Lepszy katar niż katarynka (szczególnie, gdy jest nią Twoja kobieta).
9. Możesz na niego zwalić łzy wzruszenia, które w oczach prawdziwego
mężczyzny nigdy przecież się nie pojawiają.
10. Pozwala bezpiecznie i bez tłoku podróżować komunikacja miejska.
11. Bo trwa tylko tydzień i aż 7 dni.
12. Bo nie przenosi się droga płciową.
13. Świetnie wpływa na Twoja sylwetkę - dzięki niemu tracisz apetyt i
kilogramy.
14. Usprawiedliwia pokaźny wzrost spożycia rożnych paramedycznych środków, takich jak grzane piwo, grzane wino, nalewka malinowa itp.
15. Przestajesz bać się alergii.
16. Nie straszne Ci miejskie toalety.
17. Twoja kobieta rozczula się nad Tobą, co nie jest takie częste !
18. Jako smarkacz możesz sobie pozwolić na głupie wyskoki.
19. Wśród wielu podawanych Ci pigułek może trafić się ta błękitna.
20. Bo to bardzo bogate państwo.
Jak usprawnić komputer?

1. Aby zmniejszyć czas dostępu do dysku, należy skrócić kabel łączący go z kontrolerem, a najlepiej pominąć kontroler i podpiąć dysk bezpośrednio do procesora.
2. Jeśli komputer często się wiesza, należy przeczyścić nóżki procesora drobnoziarnistym papierem ściernym.
3. Zamiast defragmentacji można dysk twardy dwa razy do roku uprać z dodatkiem wybielacza [uwaga: tylko tego, który nie zawiera chloru!].
4. Aby przyśpieszyć CD-ROM, należy wymienić silnik napędzający na silnik do wiertarki, następnie wymienić laser na latarkę, w której żarówkę trzeba koniecznie pomalować na niebiesko (umożliwi to odczyt dysków DVD).
5. Gdy chcesz nagrać swój własny krążek CD a niestety nie posiadasz jeszcze nagrywarki to powinieneś: Wymienić diodę sygnalizującą pracę napędu wymienić na czerwoną i podpisać ją: write. Wyciąć w płycie otwór zezwalający na zapis. Jeśli chcesz nagrać płytę audio, dodatkowo podłącz magnetofon stereo lub zamiast diody zamontuj głowicę magnetofonową. 6. Aby zwiększyć szybkość dostępu do pamięci RAM, należy bezwzględnie zmniejszyć jej ilość.
7. Grafikę zwiększamy poprzez wymianę kineskopu na większy [zalecane 33 cale).
8. Zamiast wave table możemy podłączyć gramofon - efekt będzie podobny.
9. Wyłączając monitor przyśpieszamy komputer o kolejne 0,5%.
10. Pamiętajmy o zrobieniu backupu pustego twardego dysku - będziemy mogli zawsze powrócić do sytuacji przed zainstalowaniem systemu,
11. Bad sectory z dyskietek usuwamy gumką myszką zanurzoną w denaturacie.
12. Tacka CD-ROM\'u 1x i 2x długo może służyć jako opcjonalna podstawka pod puszkę z napojem [EB or something].
13. Jeśli pracujesz w systemie Windows 95 koniecznie zainstaluj wentylator do myszy; unikniesz przegrzania kulki i zniszczenia w ten sposób podkładki
Mini-Słowniczek pojęć komputerowych

Komputer - Narzędzie tortur. Pierwszy komputer został zbudowany przez pewnego brytyjskiego uczonego w celu wykorzystania w spisku przeciwko Adolfowi Hitlerowi. Uczony udałsprzymierzeńca Niemiec i ofiarował swój wynalazek jako prezent dyktatorowi. Intryga poskutkowała. 8 kwietnia 1945 roku Hitler tak bardzo się wnerwił na wiadomości o błędach, że zastrzelił się. Wojna wkrótce się skończyła, a uczony zaczął pracować wraz z młodym Billem Gatesem.

Hardware - Techniczne określenie dla każdego elementu spokrewnionego z komputerem, który można skopać lub rzucić o ścianę.

Software - Bezużyteczne dane zapisane w pamięci komputera w celu wyprowadzania użytkownika z równowagi komunikatami o błędach.

Pamięć - Najbardziej różnorodny i najmniej pojemny z komputerowych komponentów.

Użytkownicy - Profesjonalne określenie na ludzi, którzy ciągle gapią się w monitor.

Użytkownicy są podzieleni na cztery podstawowe grupy: początkujący, średniozaawansowani, zaawansowani i eksperci.

Użytkownicy początkujący - Ludzie obawiąjcy się, że naciśnięcie klawisza może zepsuć ich komputer.

Użytkownicy średniozaawansowani - Ludzie nie wiedzący jak naprawić komputer po naciśnięciu klawisza, który go zepsuł.

Użytkownicy zaawansowani - Ludzie, którzy wiedzą jak naprawić swój komputer, jednak nie wiedzą, że inni mogą się do niego włamać.

Eksperci - Użytkownicy, którzy włamują się do komputerów innych.
Jak tworzyć porządne strony WWW?

1. Zaczynamy od zarejestrowania naszej strony na wszystkich możliwych
przeglądarkach. Oczywiście w słowach kluczowych wpisujemy wszystko co w
jakimkolwiek stopniu kojarzy się z naszą witryną( Np.: Gwiezdne wojny ->
filmy s-f -> fantastyka -> budżet 2001)Jeżeli robimy stronę hm.. różową to
mamy pole do popisu: trzeba wpisać nazwiska i imiona wszystkich kobiet o
których słyszeliśmy. W dobrym guście jest również komunikat: NAJLEPSZY SAJT,
STRONA PRAWIE BEZPłATNA, MERCEDESY ZA DARMO. Nie należy być za bardzo
skromnym.

2. Teraz łączymy się z Netem i umieszczamy plik z komunikatem PAGE
ANDERKONSTRAKSZYN. Gdzieś obok umieszczamy licznik, jakieś bannerki i przy
okazji otwieramy użytkownikowi ze trzy okienka(w jednym z nich próbujemy
ściągnąć np.: wszystkie poprawki do Winzgrozy);

3. Po okresie kilku dni, miesięcy, lat* umieszczamy naszą stronę na
serwerze. Aby pokazać jak dbamy o użytkownika najpierw pojawi się okno z
opcjami ENTER EXIT, a później z wyborem rozdzielczości. Później musi już
pojawić się główna strona. Bardzo modne są ostatnio pokopane układy
ramek(każda koniecznie ze scrollbarem), bannery, dodatkowe okna + GIF
800*600 jako tło itp.

4. Menu musi się znajdować w najmniej intuicyjnym miejscu-trzeba pokazać, że
jesteśmy oryginalni (najlepiej z prawej strony, schowane za krawędzią ekrany
(polecam dla przykładu stronę prezydenta Legnicy). Ważne są również kolory
tła i tekstu. Polecam narodowe kolory lalki Barbie różowy, błękitny i
żarówiasto zielony. Nie możemy zapomnieć o Java skryptach i appletach
(najlepiej niech obliczają przełożenia krążków na wieży Hanoi(64 wystarczy)
lub rozkładają 60 cyfrowe liczby na iloczyn liczb pierwszych,). Możemy
zablokować użycie prawego klawisza myszy i dać komunikat w stylu COPYRIGHT
lub inny(nie będzie hołota chodziła po stronie jak jej się podoba)

5. Galeria. Oczywiście musimy umieścić na stronie obrazki do ściągnięcia.
Zamiast bawić się w optymalizację JPG-ów i tworzenie miniaturek robimy tak:
wszystkie fotki wrzucamy na jedną stronę i przy użyciu height i width w
HTML'u zmniejszamy ich wymiar. Użytkownik nas ozłoci, kiedy 30fotek * 50kB
zacznie mu się naraz ściągać.

6. Download. W dobrym tonie jest umieszczenie tu jeszcze raz wszystkich
obrazków(pod innymi nazwami). Oprócz tego można dodać skróty do plików
spakowanych ZIP-em i RAR-em + cały badziew luźno związany ze stroną(np.:
zapowiedź filmu, w którym nasz aktor by wystąpił gdyby wcześniej nie umarł
lub zdjęcia z fajnej imprezy (niestety prześwietlone)). Oczywiście
internauci to naród wyrozumiały, więc nie obrazi się jeżeli przez pomyłkę
wpiszemy 20KB zamiast 20MB.

7. Webmaster też człowiek. My też musimy jeść więc obowiązkowo umieszczamy
ogłoszenia w stylu ja znajdę sześć osób, ty sześć osób i już jesteśmy
milionerami(tak przy okazji 12 seria takich piramidek obejmuje już całą
ludzkość).

8. Dodajemy stronę z linkami do fajnych witryn, które kiedyś odwiedziliśmy
(adresy oczywiście wpisujemy z pamięci). Nie ma sensu sprawdzać czy jeszcze
istnieją, internauci jak się zainteresują to sami sprawdzą :)

9. Aby sprawdzić popularność strony instalujemy jakiś banner do zliczania
wejść na stronę (np. BEST TV WEBSITE). Oczywiście umieszczamy go na każdej
podstronie(to tylko drobne oszustwo, co tam, że wychodzi 400 zamiast 20
odwiedzin dziennie).

10. Po jakimś okresie przenosimy stronę na inny adres, a na starym
zostawiamy ENTER EXIT + wybór rozdzielczości + info (strona przeniesiona na
http://www.f.sdsd.fsdf.sd.fsdsd.f.sdf.sd...sdf.com.pl)+ ENTER EXIT + wybór
rozdzielczości + info...
Jajecznica - Z cyklu \"Przepisy kulinarne dla programistów\"

#przedmiot palnik_gazowy okrągłe na kuchence
#przedmiot patelnia koło o śregnicy od Bh do 20h cm połączone z uchwytem

struct jajo
{
stała skorupka;
płynne białko;
płynne żółtko;
};

Przepis:
1. Idź do kuchni.
1a. Jeżeli jest ciemno to zapal światło.
2. Odkręć gaz.
2a. Zapal zapałkę.
3. Podpal gaz na palniku gazowym.
4. Jeżeli gaz nie zapalony, wróć do punktu 2a.
5. Weź patelnię.
6. Jeżeli jajesznica ma być z szynką to weź szynkę i smalec w przeciwnym wypadku weź masło.
7. Weź 3 jaja.
8. Połóż patelnię na palnik gazowy.
9. Rozpuść tłuszcz (smalec lub masło) na patelni.
10. Jeżeli robisz jajecznicę z szynką to pokrój szynkę i rzuć na patelnię.
11. Weź jajko do ręki.
12. Stuknij bardzo lekko skorupkę jajka o kant stołu.
13. Jeżeli skorupka pękła, to przejdź do punktu 16.
14. Zwiększ trochę siłę i stuknij jeszcze raz.
15. Jeżeli skorupka nadal cała, to wróć do punktu 14.
16. Teraz oddziel skorupkę od reszty struktury, przez wylanie zawartości jajka na patelnię. Skorupkę wyrzuć.
17. Podziel przedmioty znajdujące się na patelni na drobniejsze i ustaw je w losowej kolejności.
18. Poczekaj 3 sekundy.
19. Jeżeli jajecznica nie gotowa powtórz czynności z punku 18.
20. Wyłącz gaz.
21. Przełóż jajecznicę na talerz.
22. Zjedz jajecznicę.
23. Jeżeli jesteś jeszcze głodny, powtórz czynności od punktu 2. W przeciwnym wypadku wyjdź z kuchni.

Uwaga! Jeżeli twoja kuchenka nie ma przycisku UNDO, trzymaj się ściśle instrukcji.
Poradnik dla początkujących skacowanych

Ku przestrodze przed weekendem... Jeśli wykazałeś się nieostrożnością i przerwałeś przyjmowanie codziennej dawki, to możesz doświadczyć nieznanych dotąd przeżyć...

1. Słysząc ptaki ćwierkające za oknem nabierasz przekonania, że właśnie
takimi odgłosami wypełnione jest piekło.

2. Starasz się być panem sytuacji. Pierwszy krok: rozkazujesz sufitowi i ścianom, aby natychmiast się zatrzymały.

3. Rzut oka w lustro wywołuje taką samą reakcję, jak przełknięcie szklanki
świeżej farby olejnej.

4. Prędzej wsadzisz sobie zatemperowany ołówek w ucho, niż wyjdziesz na
słońce.

5. Czas do południa rezerwujesz na czułe tete-a-tete z toaletą.

6. Masz ochotę zabić kota bawiącego się kłębkiem wełny - za to, że złośliwie tańczy macarenę w podkutych bucikach.

7. Tradycyjny pacierz na kolanach zastępujesz wariantem wygodniejszym - w
pozycji embrionalnej.

8. Przez cały dzień powtarzasz pod nosem: "nigdy więcej".

9. Za kasę ze sprzedaży butelek, które znalazłeś koło łóżka, mógłbyś kupić
nowy rower.

10. Na słowa "cześć" i "dzień dobry" reagujesz spontanicznym "zamknij się!"
5 kłamstw studenta

1. Od jutra nie piję
2. Od jutra nie palę
3. Od jutra zaczynam się uczyć
4. Nie, dziękuję nie jestem głodny
5. Kochanie, jak zdejmiesz sukienkę i zgasisz światło to nic ci nie zrobię...
Dziesięć rzeczy, które zrobiłby mężczyzna, gdyby przez jeden dzień miał cip*ę:

1. Natychmiast kupiłby sobie kilka cukini i ogórków.
2. Przez kilka godzin przyglądałby się jej w lusterku.
3. Sprawdziłby czy można zrobić szpagat... ale wreszcie tak naprawdę, do końca...
4. Sprawdziłby czy zmieści się tak jak mówią 20 piłeczek ping-pongowych.
5. Z zachwytem przekładałby nogę z nogi na nogę bez tego głupiego ucisku w kroku.
6. Opuszczałby bar szybciej niż zwykle... i to nie samotnie.
7. Miałby wielokrotne orgazmy i ciągle byłby gotowy na kolejny... bez drzemki!
8. Poszedłby do ginekologa na badanie, ale pod warunkiem, że dostanie jego przebieg zarejestrowany na video.
9. Siadając na brzegu łóżka modliłby się, aby następnego dnia mieć również piersi...

I w końcu najważniejsza rzecz:
10. Wreszcie mógłby spokojnie poszukać tego przeklętego Punktu-G !!!


Dziesięć rzeczy, które zrobiłaby kobieta, gdyby przez jeden dzień miała penisa:

1. Zaczęłaby szybciej awansować.
2. Nauczyłaby się patrzeć "rozbierającym spojrzeniem".
3. Znalazłaby przyczynę fascynacji rytmicznymi ruchami napletka...
4. Sikałaby stojąc przy pisuarze jednocześnie prowadząc "wzniosłe" konwersacje z innymi facetami pochłoniętymi tą samą czynnością.
5. Z determinacją próbowałaby ustalić, dlaczego nie może właściwie trafić w kręgle.
6. Mogłaby spróbować nie kończyć tak szybko..
7. Stanowczo przestała by uznawać za niewłaściwe dotykanie, miętoszenie i ciągłe poprawianie jego ułożenia w miejscach publicznych.
8. Zaczęłaby podskakiwać nago i patrzeć jak to zabawnie się zachowuje...
9. Zrozumiałaby naukową przyczynę refrakcji światła, która zdarza się miedzy oczami mężczyzny a linijką umieszczoną obok jego członka powoduje, że do końcowego pomiaru zawsze są dodawane ok. 4 cm.

I w końcu najważniejsza rzecz:
10. Wreszcie nie musiałaby się męczyć i ktoś mógłby JEJ zrobić loda !!!
ZNAKI zodiaku

BARAN:
Ludzie spod tego znaku są zwykle bardzo oczytani. Przykładem może być pan Ireneusz z Sandomierza, który zawsze przed wypiciem piwa dokładnie czyta wszystko, co jest napisane na butelce.

BYK:
Kobiety spod znaku Byka zazwyczaj dbają o linię i często się odchudzają.
Wystarczy wspomnieć tu o pani Julii z Zabrza, która ostatnio zmyła z twarzy makijaż, pozbywając się w ten sposób kilku zbędnych kilogramów.

BLIŹNIĘTA:
Zapobiegliwość i przezorność to częste cechy Bliźniąt. Posiada je między
innymi pan Bartłomiej z Koszalina, który zazwyczaj przed pójściem na libację alkoholową dzwoni do izby wytrzeźwień, żeby zarezerwować sobie miejsce.

RAK:
Typowy Rak to po prostu bardzo porządny człowiek. Przykładem może posłużyć pan Seweryn z Wrocławia, który nie pije, nie pali i nie je.

LEW:
Urodzeni pod znakiem Lwa są zwykle prawdziwymi telemaniakami. Potwierdza to przypadek pana Józefa z Tarnowa, który nawet kochając się ze swoją żoną, często zastanawia się, czy przypadkiem w telewizji nie leci akurat coś ciekawego.

PANNA:
Panna jest znakiem urodzonych marzycieli. Oczywiście należy do nich pan
Czesław z Kalisza, który marzy o tym, żeby kiedyś pracować na stanowisku magazyniera w hurtowni alkoholu.

WAGA:
Pod znakiem Wagi przyszło na świat wielu doskonałych policjantów. Wystarczy wspomnieć tu o panu Władysławie z Gdyni, który w swojej karierze aresztował już kilku groźnych przestępców, między innymi emeryta karmiącego gołębie w miejscu niedozwolonym oraz kioskarkę sprzedającą prezerwatywy nieletnim.

SKORPION:
Skorpiony mają zazwyczaj bardzo praktyczne podejście do życia. Przykładem może być pan Leon z Garwolina, który z okazji Dnia Kobiet zamiast kwiatka kupił swojej żonie kilogram ziemniaków, chleb, mleko oraz dwie kostki masła.

STRZELEC:
Urodzeni pod znakiem Strzelca to prawdziwi hazardziści. Niewątpliwie należy do nich pan Zygfryd z Warszawy, który nawet program w telewizorze wybiera wyłącznie na chybił trafił.

KOZIOROŻEC:
Kobieta spod znaku Koziorożca to świetny materiał na żonę. Trudno nie
wspomnieć tu o pani Magdalenie z Chorzowa, która od kilku dni nawet raz nie nakrzyczała na swojego męża, gdyż ma chwilowe problemy ze strunami głosowymi.

WODNIK:
Wodnik jest znakiem romantyków. Potwierdza to przypadek pana Fryderyka z Puław, który ostatnio z okazji czterdziestej rocznicy ślubu zabrał swoją żonę do kina, oczywiście na jakiś horror.

RYBY:
Osoby spod znaku Ryb bywają ludźmi bardzo ciekawskimi. Cechę tę posiada pan Zenon z Bydgoszczy, który z ciekawości dość często zagląda do kieliszka.
Ciekawostki

Podobno:
*Według prawa islamskiego śmiertelnym grzechem jest, gdy po odbyciu stosunku seksualnego z owcą, zjemy jej mięso.

*W Libanie mężczyźni mają prawo do uprawiania stosunków seksualnych ze zwierzętami, jednak zwierzęta te muszą być samicami. Uprawianie seksu ze zwierzętami płci męskiej jest karane śmiercią.

*Muzułmanom zabrania się patrzenia na genitalia zwłok. Dotyczy to także pracowników prosektorium. Organy seksualne zmarłych osób muszą być przykryte cegłą albo deską.

*W Indonezji karą za masturbacje jest ścięcie głowy.

*Na wyspie Guam są mężczyźni, których pracą jest rozdziewiczanie młodych kobiet. Jeżdżą po kraju i za odpowiednią opłatą uprawiają z nimi seks. Kobiety są zadowolone gdyż tamtejsze prawo zabrania dziewicom wychodzić za mąż.

*W Hong Kongu jest takie prawo że zdradzona kobieta może zgodnie z prawem zabić swojego męża. Uczynić to jednak może tylko gołymi rękoma.

*W Liverpool w Anglii sprzedawczynie mogą być rozebrane do pasa, jednak tylko w sklepach z owocami egzotycznymi.

*W Cali, w Kolumbii kobieta może uprawiać seks tylko z własnym mężem, a ten pierwszy raz musi być w obecności matki panny młodej, która ma być świadkiem skonsumowania małżeństwa.

*W Santa Cruz w Boliwi mężczyźni mogą zgodnie z prawem uprawiać seks z kobietą oraz jej córką w tym samym czasie.


Wniosek: lepiej być żoną w Hong Kongu niż... nastolatkiem w Indonezji lub "rzeźnikiem" na Guam
Nowa, poprawiona wersja znanej bajki o "Czerwonym Kapturku".

Babcia nie była chora, a nawet można stwierdzić że była w pełni zdrowia fizycznego i mentalnego oraz że była absolutnie zdolna zajmować się sama sobą.
[Sugerowanie, ze babcia może być chora, jest uleganiem szowinistycznym stereotypom. Uwłacza to osobom starszym... oh, pardon moi, osobom z rzuconym im wyzwaniem chronologicznym].

Czerwony Kapturek spotyka wilka i opowiada o celu podroży. Ponieważ wykluczenie poza nawias społeczeństwa wyzwoliło wilka z niewolniczego naśladowania myśli linearnej, wywodzącej się z tradycji Cywilizacji Zachodniej, wiedział jak dojść do Babci na skróty. Wpadł do domu i zjadł Babcie, czego nie należy krytykować, bowiem było to postępowanie absolutnie naturalne dla stworzenia mięsożernego, jakim był przecież wilk. Następnie nie skrępowany sztywnymi, tradycjonalistycznymi przekonaniami dotyczącymi istoty męskości czy kobiecości, wilk przebrał się w piżamę Babci i wpełzł do łóżka. Niedługo potem zjawił sie Czerwony Kapturek.

- Babciu, przyniosłam Ci przekąski z niska zawartością tłuszczu i sodium.
Wilk kazał Czerwonemu Kapturkowi zbliżyć się do łóżka. Czerwony Kapturek zmitygował się:
- Oj zapomniałam, ze rzucono ci wezwanie optyczne jak nietoperzowi.
Potem dziewczynka... przepraszam, młoda osóbka, podziwiała rozmiar nosa Babci:
- Babciu, masz duży nos - oczywiście tylko relatywnie i jest on na swój sposób atrakcyjny.
Podobny komplement Czerwony Kapturek uczynił na temat zębów domniemanej Babci. Wtedy nagle wilk wyskoczył z łóżka, złapał młodą osóbkę i chciał ja pożreć. Czerwony Kapturek krzyknął, wcale nie przerażony inklinacją wilka do przebierania się w ubrania kobiece, ale dlatego, ze wilk nieumyślnie dokonał inwazji jej prywatnej przestrzeni. Jak pamiętamy, krzyk usłyszał drwal, który wpadł do domku Babci i chciał zdzielić wilka siekiera. Wtedy Czerwony Kapturek zaczął wykrzykiwać na drwala:
- Co sobie wyobrażasz?... Wpadasz do środka jak neandertalczyk, używasz siekiery zamiast głowy!... Seksisto! Gatunkowisto! Jak śmiesz wyobrażać sobie, ze feministki i wilki nie potrafią rozwiązać swych problemów bez udziału mężczyzn! Babcia słysząc pełne pasji przemówienie Czerwonego Kapturka wyskoczyła wilkowi z gardła, wyrwała siekierę drwalowi i obcięła mu głowę.

Po tym zdarzeniu, Czerwony Kapturek, Babcia i wilk poczuli pewna wspólnotę celów życiowych. Zdecydowali założyć alternatywna rodzinę oparta na wzajemnym poszanowaniu i współpracy i żyli razem w lesie, długo i szczęśliwie...
Polacy pracują za granicą

Uwaga! Przekleństwa!


W pewnej firmie finansowej, prezes zarządu był mocno naciskany przez managerów żeby jakoś wpłynął na zatrudnionych masowo w firmie Polaków (cheap polish people) bo oni nic tylko gadali po polsku co zaś bardzo negatywnie wpływało na niesamowity i błyskotliwy rozwój firmy. Efektem tych nacisków był ten oto list:

To: All Polish Speaking Staff
Subject: Improper Language Usage
Importance: High

It has been brought to our attention by several managers and also officials visiting our offices that polish language is commonly used by our polish speaking staff. Such behavior is violating our policy, is highly unprofessional and offensive to both visitors and staff. All personnel will immediately adhere to the following rules:

1. Words like jebał to pies, kure*ska robota, ch*j, kur*a and other such expressions will not be tolerated or used for emphasis or dramatic effect, no matter how heated a discussion may become.

2.You will not say spierd*lił when someone makes a mistake, or pocałujcie mnie w dupe if you see someone being reprehended, or gówno when a major mistake has been made. All forms and derivations of the verb srać and jebać are utterly inappropriate and unacceptable in our environment.

3. No manager, section head administrator, supervisor or member of staff under any circumstances will be referred to as ch*j, zajebaniec or pierd*lony debil.

4. Lack of determination will not be referred to as srać or olać nor will persons who lack initiative be referred to as pedal.

5. Creative ideas offered by management are not to be referred to as pierdoły or pojebane pomysły.

6. Do not say idz sie jebać if somebody is persistent, do not add pojeb, if a colleague is going through a difficult situation. Furthermore, you must not say zjebaliśmy to (refer to item 2) nor wyjebiemy się na tym when a matter becomes excessively complicated.

7. When asking someone to leave you alone, you must not say spierdalaj na drzewo nor should you ever substitute "May I help you?" with "Czego kur*a chcesz!?".

8. Under no circumstances should you ever call your industrial partners kure*ski dostawca or pierd*lony DCF!

9. Do not say idzcie do pizdy z tym ch*jem when a relevant project is presented to you, nor should you ever answer odpierd*lcie się ode mnie or metrowy ch*j ci w dupe when your assistance is required.

10. You should never call partner representatives as zajebana swinia or kure*ski debil.

11. The normal behavior of our staff is not to be discussed in terms such as piz*a jebana, kure*skie bydle or ch*jowy pedał.

12. Last but not least, after reading this note, please do not say moga sobie wsadzic to w dupę! Please keep hard copy for your records and information.

Thank you and best regards.
Jarosze są większymi barbarzyńcami niż mięsożercy.

Takiego np. ziemniaka się:
a) wykopuje z ziemi i rozrywa na kawałki (ziemniak ciągle żyje...)
b) obiera żywcem ze skóry (ciągle żyje)
c) soli w wodzie (ciągle żyje)
d) gotuje żywcem
e) ugotowane zwłoki się tłucze na miazgę
a przecież rośliny też czują, ale nie krzyczą i nie uciekają.
Zdolna polska młodzież

Oto kilka autentycznych wypowiedzi z wypracowań na nowej maturze z Mazowieckiego (przygotowawcza matura)

J. polski

"Łęcka puszczała się z pomnikiem"

"Wokulski miał wcześniej żone ale czy w tmy je...ym kluczu to jest?"

"Co bym nie napisał i tak nie trafie w to co myślał auto klucza więc po ch.. pisać?"

"A spróbujta mi uciąć za charakter pisma"

"POETA Prus w swojej NOWELI "Lalka" przedstawia..."

"Wiersz jest tak pop..ony jak cała ta nowa matura i reforma ogółem"

Matura z Historii:

Pytanie: O jakiego STANISŁAWA chodzi w tekście?
Odp: Józefa Piłsudskiego

Pyt: Po czym poznać że obraz jest renesansowy?
Odp: Po tym że ma cechy obrazu renesansowego

Pyt: Który przywódca Rosji jest na zdjęciu obok Regana
Odp: J. Stalin

Czyje było Wilno w latach 1941-1943
"Prywatny folwark HitlerKA"
Jak należy dbać o dyskietki?

Nigdy nie pozostawiaj dyskietek w stacji dysków, jako że dane
mogą wycieknąć z dyskietki powodując korozję mechanizmów stacji
dysków. Dyskietki należy przechowywać zwinięte w pojemnikach na
ołówki.

Dyskietki powinny być czyszczone i woskowane raz na tydzień.
Mikroskopijne opiłki metalu (które mogły nagromadzić się na
powierzchni dyskietki) można usunąć przesuwając silny magnes tuż
nad powierzchnią dyskietki. Opiłki wbite w powierzchnię można
usunąć proszkiem do czyszczenia i mydłem. Przy woskowaniu
dyskietek należy dbać, aby ich powierzchnia była gładka. Pozwoli
to na szybsze obracanie się dyskietki (mniejsze opory powietrza)
i tym samym szybszy dostęp do danych.

Nie zaginaj dyskietek, chyba, że nie mieszczą się do stacji
dysków. "Duże" dyskietki można zgiąć i używać w "małych"
stacjach.

Nigdy nie wkładaj dyskietek "do góry nogami" do stacji. Dane
mogą spaść z powierzchni dyskietki i zablokować precyzyjne
mechanizmy stacji dysków.

Nie można wykonać kopii dyskietki przy pomocy maszyny
kserograficznej. Jeśli potrzebujesz kopii swoich danych po
prostu włóż dwie dyskietki do stacji. Ilekroć będziesz nagrywać
swój dokument, zapisze się on na obu dyskietkach.

Nie należy wkładać bądź wyjmować dyskietek ze stacji, kiedy
mruga na niej czerwone światełko. Mogło by to spowodować
rozmazanie tekstu, w skrajnych przypadkach czyniąc go
nieczytelnym. Czasami czerwona lampka mruga pomimo, że stacja
nie pracuje. Jest to tak zwany stan "zawieszenia" lub prościej
"zawieszenie". Jeśli twój system się zawiesi, będziesz zapewne
musiał wrzucić kilka monet zanim odzyskasz dostęp do niego.

Jeśli twoja dyskietka jest pełna danych, a potrzebujesz więcej
miejsca, to wyjmij ją ze stacji dysków i energicznie wstrząsaj
przez około dwie minuty. Ubije to dane (kompresja danych)
pozwalając na zapisanie większej ich ilości. Nie zapomnij o
zaklejeniu taśmą klejąca wszystkich otworów w dyskietce, aby
dane nie wypadły nimi w trakcie kompresji.

Prędkość dostępu do danych można wydatnie zwiększyć wycinając
więcej otworów w koszulce dyskietki. Umożliwi to stacji dostęp
do dysku w większej liczbie miejsc jednocześnie.

Dyskietek można używać jako podstawek pod szklanki z piwem (lub
innymi napojami) o ile zostały poprawnie nawoskowane. Pamiętaj,
aby potem wytrzeć dyskietkę do sucha.

Nigdy nie używaj nożyczek i kleju do ręcznej edycji tekstu na
dyskietkach. Dane na dyskietkach są zbyt małe, aby można je było
zobaczyć gołym okiem, i tak postępując możesz niechcący wkleić
kawałek całkiem innego dokumentu w sam środek twojego tekstu. W
takich przypadkach można używać żyletek i taśmy klejącej, o ile
jesteś wyposażony w mikroskop elektronowy.

Okresowo należy spryskiwać dyskietki środkiem owadobójczym, aby
zapobiec rozmnażaniu się wirusów.

Jeśli składasz dyskietki do szafy i nie będą one używane przez
dłuższy czas - nie zapomnij o przesypaniu ich naftaliną.
Morał Millenium

Profesor filozofii stanął przed swymi studentami i położył przed sobą kilka przedmiotów. Kiedy zaczęły się zajęcia, wziął spory słoik po majonezie i wypełnił go po brzegi dużymi kamieniami. Potem zapytał studentów, czy ich zdaniem słój jest pełny, oni zaś potwierdzili. Wtedy profesor wziął pudełko żwiru, wsypał do słoika i lekko potrząsnął. Żwir oczywiście stoczył się w wolna przestrzeń miedzy kamieniami. Profesor ponownie zapytał studentów, czy słoik jest pełny, a oni ze śmiechem przytaknęli. Profesor wziął pudełko piasku i wsypał go, potrząsając słojem. W ten sposób piasek wypełnił pozostała jeszcze wolna przestrzeń. Profesor powiedział: "Chciałbym, byście wiedzieli, ze ten słój jest jak Wasze życie. Kamienie - to ważne rzeczy w życiu: Wasza rodzina, Wasz partner, Wasze dzieci, Wasze zdrowie. Gdyby nie było wszystkiego innego, Wasze życie i tak byłoby wypełnione. Żwir - to inne, mniej ważne rzeczy: Wasze mieszkanie, Wasz dom albo Wasze auto. Piasek symbolizuje całkiem drobne rzeczy w życiu, w tym Wasza ciężka prace. Jeżeli najpierw napełnicie słój piaskiem, nie będzie już miejsca na żwir, a tym bardziej na kamienie. Tak jest tez w życiu: Jeśli poświęcicie cala Wasza energie na drobne rzeczy (prace), nie będziecie jej mieli na rzeczy istotne. Dlatego dbajcie o rzeczy istotne - poświęcajcie czas Waszym dzieciom i Waszemu partnerowi, dbajcie o zdrowie. Zostanie Wam jeszcze dość czasu na prace, dom, zabawę itd. Zważajcie przede wszystkim na duże kamienie - one sa tym, co się naprawdę liczy. Reszta to piasek. "Po zajęciach jeden ze studentów wziął słój, wypełniony po brzegi kamieniami, żwirem i piaskiem. Nawet sam profesor zgodził się, ze słój jest pełny. Student bez problemu wlał do słoja butelkę piwa. Piwo wypełniło resztę przestrzeni - wręcz wsiąknęło w piasek - teraz słój był naprawdę pełen. Morał z tej historii - nieważne, jak bardzo Wasze życie jest wypełnione, zawsze jest jeszcze miejsce na browara.
Umysły ścisłe na wesoło

Dano kawałek siatki inżynierowi, fizykowi i matematykowi, i poproszono, żeby za pomocą tej siatki ogrodzili jak największy kawałek terenu. Inżynier wytyczył schludny kwadrat, fizyk - idealne koło, a matematyk byle jak tę siatkę porozstawiał, wszedł do środka i zadeklarował, że jest na zewnątrz...

Trzech mężczyzn obserwuje dom. W pewnym momencie do domu wchodzą dwie osoby. Za pół godziny wychodzą trzy.
Biolog mówi: Rozmnożyli się.
Fizyk: Nie, to błąd pomiaru.
Matematyk: Jak do środka wejdzie jeszcze jedna to dom będzie pusty...

Matematyk i fizyk dostali po desce z dwoma wbitymi gwoździami tak, że jeden jest wbity do końca a drugi trochę wystaje. Poproszono ich by je wyciągnęli. Fizyk zadumał się, zastosował dźwignię i już pierwszego gwoździa nie ma, z drugim tez jakoś się wymęczył. Matematyk spojrzawszy na deskę po chwili zadumy stwierdził:
- Hmm... przypadek z gwoździem wbitym do końca jest ciekawszy. I zajął się tym przypadkiem... Po długich męczarniach udało mu się wyciągnąć gwoźdź wbity do końca, został więc ten niedobity. Patrzy... myśli.
- Hmm... a ten przypadek możemy sprowadzić do rozwiązywanego uprzednio problemu. I wbił gwóźdź do końca...

Matematyk i Inżynier byli na wykładzie u Fizyka. Temat był związany z teorią Kulza-Kleina odnoszącą się do procesów fizycznych, które występują w przestrzeniach 9-cio, 12-to i więcej wymiarowych. Matematyk siedzi i delektuje się wykładem w sposób widoczny gołym okiem, podczas gdy Inżynier marszczy brwi i wygląda na wielce zakłopotanego. Pod koniec wykładu Inżynier ma już potworny ból głowy. Na zakończenie Matematyk komentuje wykład jako niezwykle ciekawy. Inżynier zapytuje go:
- W jaki sposób zrozumiałeś, o czym on mówił?
Matematyk:
- Po prostu wyobrażałem sobie to.
Inżynier:
- Jak można sobie coś wyobrazić, co występuje w 9-cio wymiarowej przestrzeni?
Matematyk:
- Po prostu najpierw wyobrażam to sobie w N-wymiarowej przestrzeni a potem zakładam, że N=9.
(nie)głupie pytania

1. Baca ma 17 owiec, wszystkie oprócz 9 zdechło. Ile zostało?
2. Czy mężczyzna w Indiach może mieć za żonę siostrę swojej żony wdowy?
3. Jesteś rolnikiem, w którym miesiącu będziesz kosił siano?
4. Przez las idą mały i duży człowiek. Mały człowiek jest synem dużego, a duży człowiek nie jest ojcem małego człowieka. Jak to jest?
5. Kot ma 60 cm długości. Ile waży kilogram kota?
6. Jaki znak trzeba wstawić pomiędzy cyframi 3 i 4, żeby wyszła liczba większa niż 3 i mniejsza niż 4?
6. Jak na imię miał Napoleon?
6. Zanim odkryto wodospad Salto de Angel, który wodospad na świecie był największy?
9. Mężczyzna z zapałkami wszedł do pokoju, gdzie znajdowały się 3 lampy: gazowa, karbinowa i naftowa. Co zapalił najpierw?
10. Idziesz spać o 8.00, wstajesz o 9.00. Ile godzin spałeś?
11. Gdzie się szybciej miele mąkę, czy w młynie elektrycznym, czy na wiatr?
12. Wyobraź sobie, że jesteś pilotem samolotu. W Warszawie wsiadło 17 owiec, w Krakowie 13, a w Poznaniu 9. Ile lat ma pilot?
13. Ile gatunków zwierząt zabrał Mojżesz do arki, podać z dokładnością do 10?

Odpowiedzi szukaj niżej:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
ODPOWIEDZI:
1. 9
2. Nie, bo jest nieboszczykiem
3. Siana się nie kosi
4. Duży człowiek jest matką
5. Kilogram
6. Przecinek
7. Napoleon
8. wodospad Salto de Angel
9. Zapałkę
10. Godzinę
11. Mąki się nie miele
12. Ty jesteś pilotem, a tak poza tym to owce nie latają samolotami
13. Mojżesz nie miał arki
Czego nauczyła mnie mama

Moja mama nauczyła mnie wiele. Od wczesnej młodości sączyła we mnie wiedzę, jaka się nie śniła filozofom...

Nauczyła mnie doceniać dobrze wykonaną pracę
"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

Nauczyła mnie religii
"Lepiej się módl, żeby na dywanie nie było śladu"

Nauczyła mnie podróży w czasie
"Jeśli się nie wyprostujesz, strzelę cię tak, że się znajdziesz w przyszłym tygodniu!"

Nauczyła mnie logiki
"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałam!"

Nauczyła mnie przewidywania
"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek"

Nauczyła mnie ironii
"śmiej się, a zaraz ci dam powód do płaczu!"

Nauczyła mnie tajemniczego zjawiska osmozy
"Zamknij się i jedz kolację!"

Nauczyła mnie wiele o wytrzymałości
"Będziesz tu siedział, póki nie zjesz tego szpinaku"

Uczyła mnie meteorologii
"Wygląda, jakby tornado przeszło przez twój pokój"

Nauczyła mnie o zagadnieniach fizyki
"Gdybym krzyczała, że spada na ciebie meteor, czy byś raczył mnie wysłuchać?"

Nauczyła mnie hipokryzji
"Powtarzałam ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

Nauczyła mnie o kręgu życia
"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

Nauczyła mnie modyfikacji zachowań
"Przestań zachowywać się jak twój ojciec!"

Nauczyła mnie zazdrości
"Są miliony dzieci, które mają mniej szczęścia i nie mają takich wspaniałych rodziców jak ty!"



Absurdy

Cześć z tych nieprawdopodobnych przepisów, nakazów i zakazów jest pewnie już nieaktualna, być może część z nich została zmieniona na jeszcze bardziej absurdalne. Faktem jest, że kiedyś je zarządzono i trzeba było się do nich stosować. Niech żyją urzędnicy i politycy!


W Chinach znalezienie u kogoś skóry pandy oznacza karę śmierci z klauzulą natychmiastowej wykonywalności.

Na Florydzie (USA) niezamężne kobiety pójdą do więzienia, jeśli będą skakać na spadochronie w niedziele.

W stanie Indiana (USA) małpom nie wolno palić papierosów.

W Iranie zakazane jest obejmowanie się par na ulicy i publiczne całowanie. Najniższa kara za te przewinienia jest 35 batów.

Adiutant oficera angielskiej Gwardii Jej Wysokości Królowej Elżbiety II ma zakaz przyglądania się małżonce przełożonego.

W Oklahomie (USA) obowiązuje zakaz rzucania czarów na nauczycieli przez uczniów.

W Pekinie (Chiny) w wielu barach obowiązuje zakaz wstępu brzydkim kobietom.

W Libanie obowiązuje zakaz tracenia dziewictwa przed ślubem. Jeśli mąż udowodni, że oblubienica nie była dziewicą, ma prawo odesłać ją z powrotem do rodzicow.

Na Kubie, pod groźbą utraty auta, nie wolno wozić prywatnym samochodem nikogo oprócz najbliższej rodziny.

W Polsce mężczyzn z widoczna ułomnością nie przyjmuje się do seminarium duchownego.

W Arabii Saudyjskiej nie wolno nosić krzyża na szyi, ani przechowywać w domu Biblii.

W Oxfordzie (Wielka Brytania) wszystkie kobiety powyżej 16 roku życia objęte są zakazem obnażania się przed obiektywem aparatu fotograficznego, jeśli fotografem jest mężczyzna.

W Grecji mężczyzna spóźniający się do pracy może usprawiedliwić się, twierdząc, że kochał się z żoną.

W Provo (Utah, USA) obowiązuje przepis zabraniający wychodzenia psom z domu po godzinie 19:00.

W Japonii obowiązuje nieformalny zakaz wykorzystywania przez pracownika wszystkich dni urlopu. Wykorzystanie całego urlopu budzi zgorszenie.

Po kolejnym napadzie pijanych słoni na wioskę Pradzapatibosi w stanie Assam (Indie), władze wprowadziły zakaz produkcji piwa z ryżu w lasach. Słonie natrafiwszy na leśne browary z lubością się opijały.

W miejscowości Saratosa (Floryda, USA) zakazane jest śpiewanie w slipkach.

Król Tajlandii, Bhumibol Adyulyadej, wydał służbie zakaz dotykania dłonią szklanek, z których korzysta królewska rodzina.

W mieście Lelczyce (Bialorus) obowiązuje zakaz sprzedaży jajek. Jajka można nabyć wyłącznie w aptece, na recepte lekarska.

Gubernator Tokio nakazał mieszkancom miasta jedzenie miesa wron, bo jest ich w stolicy za dużo. Włączenie wroniny do menu tokijczyków pozwoli zmniejszyć stada tych ptaków co najmniej o dwie trzecie.



Instrukcja obsługi hydrantu

UWAGA!

W razie pożaru postępuj zgodnie z poniższą instrukcją, co zapewni bezpieczne jego ugaszenie. Najlepiej jeśli przed użyciem narzędzia napełni się go substancją płynną np. piwem (broń Boże spirytusem).

1. Ostrożnie otworzyć rozporek
2. Uchwycić prądownicę i rozwinąć odcinek węża
3. Wycelować w płonący przedmiot bądź człowieka
4. Skierować strumień wody na źródło ognia
5. Sterować prądownicą zgodnie z funkcjami (strumień otwarty, zamknięty, zwarty lub rozproszony)

UWAGA

1. Nie gasić przed otwarciem rozporka (mogą się zdarzyć przykre komplikacje)
2. Nie wolno gasić:
- teściowej
- psa sąsiada, który obsikuje nam drzwi wejściowe
- zgryźliwej sąsiadki
- wałka, patelni i innych przedmiotów kuchennych z uchwytem
- kolekcji płyt "Ich Troje", "Boys" oraz "The Great Hits of Edyta Górniak"
- pod żadnym pozorem nie należy gasić byłego premiera, byłego ministra edukacji, byłego ministra rolnictwa i innego ego politycznego

PO UŻYCIU PRZEDMIOT PRZYWRÓCIĆ DO STANU PIERWOTNEGO
Porady domowe komputerowca


Na włosów wypadanie pomóc może jeno monitorem monochromatycznym naświetlanie co wieczór, aż do skutku.

Na oparzenia i wszelkie kolan uszkodzenia trzykrotnie sformatowany dysk 3.5" przykładać.

Zużytych taśm barwiących z drukarek igłowych wyrzucać się nie godzi, albowiem wielką moc posiadają i na podwórcu zakopane dobroć i szczęście sprowadzają na domostwo.

Procesorów 286 kilka do sienników włożonych na dobre od reumatyzmu uchroni.

Klawiatura stara na noc pod poduszkę chowana spokojny sen zapewnić potrafi.

Niemowlę od biegunki chronić będzie nie używany, acz nie najświeższy mousepad do posłania wsunięty.

Pamiętać należy, że nie użytkowany laptop ponoć raz do roku sam obliczeń tajemnych dokonuje i rewolucję jakąś w ognisko domowe wprowadzić gotowy.

Panna szczęśliwie za mąż wydać się pragnąca winna o północku przy świetle księżycowym adres swój internetowy na rozstaju dróg głęboko zakopać, komendy DOSowe przy tym szeptem wypowiadając.
Artykuł, który ukazał się w "New England Journal of Medicine"

Horda bawołów posuwa się tak szybko, jak najwolniejszy ze stada, zaś w przypadku polowania na stado to właśnie najwolniejsi i najsłabsi zostają wybici najszybciej. Ta naturalna selekcja jest w gruncie rzeczy pozytywna dla stada, bo pozwala na polepszenie zdrowia i szybkości ogółu poprzez regularne eliminacje najsłabszych członków. Mniej więcej w taki sam sposób, mózg ludzki jest tak szybki, jak najwolniejsza jego komórka. Nadmierne spożycie alkoholu - jak wszyscy wiedzą - niszczy neurony, ale w pierwszym rzędzie te najsłabsze i najwolniejsze. Tak więc regularne spożycie piwa pozwala, poprzez eliminację szarych komórek, na uczynienie z mózgu szybciej i sprawniej działającego narzędzia. Rezultaty tego bardzo poważnego studium epistemologicznego potwierdzają związek pomiędzy weekendowym popijaniem i wydajnością w pracy. Tłumaczy to jednocześnie dlaczego, kilka lat po studiach i po założeniu rodziny, większość inżynierów nie może konkurować ze świeżo dyplomowanymi kolegami, jeśli chodzi o osiągnięcia w pracy. Jedynie ci, którzy kategorycznie zmuszają się do spożywania alkoholu w nieprzyzwoitych ilościach, mogą utrzymać poziom intelektualny ze swoich studenckich czasów!
Miłość - Naukowe wytłumaczenie

Według Gerharda Crombacha miłość to C8-H11-N czyli fenyloetyloamina. Związek ten, zwany popularnie narkotykiem miłości produkowany jest w hipotalamusie (część międzymózgowia). Proces zakochania zachodzi generalnie w 3 etapach:
Oczy zbierają informacje o wzroście, figurze, kolorze włosów i oczu, odzieży i szczegółach twarzy. Następnie z prędkością 432 km/h sygnały docierają do mózgu. Jednocześnie ucho wyławia barwę głosu i śmiechu a nos rejestruje feromony.
Sortowanie danych i porównywanie z przechowywanymi wzorcami doznań pozytywnych i negatywnych. Jeżeli wykryty został sygnał negatywny - proces ulega zamrożeniu, jeżeli pozytywny - mózg przechodzi do fazy 3.
Podczas wykrycia sygnałów pozytywnych hipotalamus zaczyna produkować fenyloetyloaminę. Początek tego procesu występuje zwykle ok. 4 sekundy. W tym czasie uderzenia serca zwiększyły się ok. 50%, automatycznie oddech staje się szybszy, dodatkowo u kobiet oczy zaczynają błyszczeć.


Typ Twojej partnerki



Kobieta - INTERNET: kobieta z trudnym dostępem


Kobieta - E-MAIL: na każde dziesięć jej wypowiedzi, osiem to kompletna beznadzieja


Kobieta - PRZEGLĄDARKA: tylko w twoich oczach wygląda ładnie


Kobieta - SERWER: zawsze zajęta, kiedy jej potrzebujesz


Kobieta - EXCEL: mówią, że potrafi wiele, ale zwykle używasz jej do czterech podstawowych potrzeb


Kobieta - WIRUS: znana także jako "żona"; przychodzi gdy się nie spodziewasz, instaluje się i zużywa wszystkie Twoje zasoby. Gdy próbujesz ja odinstalować, zwykle coś stracisz, ale gdy nie próbujesz - tracisz wszystko


Kobieta - WYGASZACZ EKRANU: nie jest wiele warta, ale przynajmniej jest z nią trochę zabawy


Kobieta - MULTIMEDIA: sprawia, że okropne rzeczy wyglądają całkiem ładnie


Kobieta - UŻYTKOWNIK: spiep**y wszystko, czego się dotknie i zawsze chce więcej niż jej potrzeba


Kobieta - RAM: zapomina o wszystkim kiedy ją odłączasz


Kobieta - FLASH-ROM: pamięta o wszystkim, na zawsze


Kobieta - DYSK TWARDY: wchłania coraz szybciej, mieści w sobie coraz więcej


Kobieta - CD-ROM: jest coraz szybsza i szybsza


Kobieta - WINDOWS: wszyscy wiedzą, że nic nie potrafi zrobić poprawnie, ale nikt nie może bez niej żyć


Kobieta - DOS: każdy ją miał co najmniej raz, ale nikt już jej nie chce


Kobieta - UNIX: wszystko robi dobrze, ale nikt jej nie rozumie


Kobieta - LINUX: ma dwie wersje miesiączki, po jednej na każde jajeczko






Jak zostać prawdziwym mężczyzną

"W dzisiejszych sfeminizowanych czasach niektórzy, ślamazarni faceci zapominają jak powinien się zachować w pewnych sytuacjach prawdziwy mężczyzna.
Dla nich i dla pozostałych ku przypomnieniu - oto lista.

Jeśli jesteś twardzielem to:
- Ustawiasz sam ośmioosobowy namiot w czasie burzy
- Palisz na stacji benzynowej
- Naciskasz RESET po ściągnięciu 99% pliku
- Napadasz na bank bez maski
- Zastępujesz pastylkę antykoncepcyjna TIC-TAKiem
- Po wymiotowaniu chlasz dalej
- Nurkujesz na duże głębokości bez publiczności
- Urządzasz kemping na biegunie północnym
- Zadowalasz nimfomanki
- Zwracasz się per 'ty' do policjantów
- Rozkoszujesz się pepperoni z sosem Tabasco
- Kantujesz ruska mafie
- Wyhamowujesz własnoręcznie TIRa
- Obserwujesz zaćmienie słońca bez okularów
- Kasujesz e-maile od szefa bez czytania ich
- Wyprzedzasz jadących pod prąd na autostradzie
- Obrażasz skinów
- Zapominasz o dniu ślubu
- Puszczasz baki prosto w ognisko
- Wrzeszczysz 'pierwszy w łóżku'!
- Używasz kleju 'Kropelka' jako smaru
- Kupujesz akcje koncernu Daimler-Chrysler
- Zatrzymujesz wentylator palcem
- Rozcieńczasz wino wódką
- Oddajesz 3 litry krwi na raz
- Skaczesz na bungee, tyle ze zamiast liny gumowej używasz stalowej
- Sikasz na skrzynkę wysokiego napięcia
- Czyścisz pole minowe bez żadnego sprzętu
- Żeglujesz mimo ostrzeżeń o sztormie
- Sprawdzasz poziom paliwa za pomocą zapalniczki

Jeśli nie jesteś prawdziwym twardzielem, to przy pomocy tych kilku wskazówek na pewno masz szanse się nim stać..."
9 powodów, dla których warto zrezygnować z urlopu

Latem telewizja zawsze powtarza "Czterech pancernych i psa".

Na plaży słonce praży.

Praży i niewiele się zdarzy.

A kiedy się zdarzy, dostajesz od kobiety po twarzy.

Co to za przyjemność kąpać się w ciepłym morzu bez ulubionego płynu do kąpieli.

Bardziej ci do twarzy w garniturze niż w kąpielówkach.

Salmonella podnosi łeb zawsze w czasie wakacji.

Wszystkie wolne panie na wakacjach i tak koszą ratownicy.

Żeby kupić sobie pamiątkową ciupagę, nie musisz wyjeżdżać do Zakopanego - dostaniesz ją w każdej Cepelii.


9 typów kobiet

TYP I - PANI SPOKO: "Bilety na walkę bokserską?! Naprawdę?! Och, kochanie... nie trzeba było...”
ZNANA TAKŻE JAKO: Szczęście, Nieoceniona, Kumpel, Mój Typ Babki, Przyjaciółka
ZALETY: miła, zgodna i pogodna
WADY: kiedyś może zmądrzeć...

TYP II - STARA KŁAPACZKA: "Ty nic nie warty leniu! Jesteś zupełnie do niczego! Przez Ciebie zmarnowałam najlepsze lata mojego życia!!!"
ZNANA TAKŻE JAKO: Diabeł Baba, Pani Przykra, Zrzęda, Moja Stara, Cerber
ZALETY: przynajmniej zwraca na Ciebie uwagę
WADY: skrzeczy gorzej niż te drzwi co to miałeś w zeszłym tygodniu naoliwić...

TYP III - WIECZNIE CHORA: "Och, moja głowa. Moja głowa. Moje stopy. Moje plecy. Mój celulitis...”
ZNANA TAKŻE JAKO: Mięczak, Pani Obolała, Płaksa
ZALETY: jest przewidywalna...
WADY: ...niestety

TYP IV - PANI SZEF: "Stój prosto! Załóż inny krawat! Obetnij te kudły! Zarób wreszcie trochę grosza! No nie gap się tak na mnie!”
ZNANA TAKŻE JAKO: Sierżant, Pani Wiem-Wszystko, Kula u Nogi, Tak Jest Mamo
ZALETY: często ma rację...
WADY: ...no i co z tego?

TYP V - WIECZNIE NIEZADOWOLONA: "No nie wiem... Chyba zmienię pracę, samochód, kolor włosów, dom...”
ZNANA TAKŻE JAKO: Pani Lubię Narzekać, No Nie Wiem, Ojejkujejkujejku
ZALETY: łatwo można zachwiać jej pewność siebie...
WADY: jeszcze łatwiej zrobi to ona Tobie...

TYP VI - KOBIETA BEZ ZAHAMOWAŃ: "HEJ! Mam super pomysł! Upijmy się i kochajmy się na trawniku przed domem! Już kiedyś to robiłam i było super!”
ZNANA TAKŻE JAKO: Pani Szybka, Dajka, Dobre Chwile
ZALETY: większy ubaw niż picie samemu!
WADY: nie można na niej polegać – często zjeżdża z klifów samochodem, jeśli wcześniej coś piła

TYP VII - SAMA POWAGA: "Nie widzę nic zabawnego w tych obrazkach? One na pewno mają rozśmieszać?!”
ZNANA TAKŻE JAKO: Pani Zero Ubawu, Zimna Ryba, Góra Lodowa
ZALETY: przyjaciele będą Ci współczuć
WADY: nie będziesz miał żadnych przyjaciół...

TYP VIII - KOBIETA Z MARSA: "Mam nadzieję, że po mojej prezentacji tanecznej zrozumiesz co mi w naszym związku nie odpowiada.”
ZNANA TAKŻE JAKO: Nawiedzona, Świrnięta, Wariatka, Uzdolniona Artystycznie
ZALETY: da ci rozrywkę jakiej nigdzie nie zaznasz...
WADY: będzie czytać swoją poezję na głos...

TYP IX - IDEAŁ: "Jest mi z Tobą dobrze i akceptuję Cię takim jakim jesteś, mój Ty przystojny geniuszu. Myślę, że powinniśmy się kochać. TU I TERAZ!”
ZNANA TAKŻE JAKO: Ta Jedyna, Bogini, Boska, Cudowna
ZALETY: zabawna, inteligentna, wierna
WADY: nigdy jej nie spotkasz....

9 typów facetów

TYP I - CZUŁY JAŚ: "Jak tylko skończę zmywanie naczyń, to się przytulimy, dobrze?”
ZNANY TAKŻE JAKO: Pan Milutki, Oddany Rodzinie, Kochanie Moje, Jaja-Na-Miękko
ZALETY: bardzo dobrze wytresowany – prasuje własne koszule, a nawet prześcieradła
WADY: irytująco zgodny mięczak

TYP II - STARY PIERNIK: "Ludzie to są dopiero głupi! Świat może się wypchać! Mam to w d**ie! Zostańmy w domu i obejrzyjmy coś w TV”
ZNANY TAKŻE JAKO: Nudziarz, Maruda, Zero Zabawy, Palant, Powolniak
ZALETY: nie zdradza i łatwo go przewidzieć
WADY: potrafi NAPRAWDĘ zaleźć za skórę...

TYP III - PRZEPRASZAM BARDZO: "Tak bardzo, bardzo mi przykro... Czy mi kiedykolwiek przebaczysz? Wybacz mi cokolwiek źle zrobiłem...”
ZNANY TAKŻE JAKO: Spokojny, Słaby Psychicznie, Wątły
ZALETY: łatwo coś na nim wymóc
WADY: łatwo można go przestraszyć, a podczas kłótni poddaje się bez walki...

TYP IV - PRYMITYW: "Zamknij się – próbuję myśleć.”
ZNANY TAKŻE JAKO: Neandertalczyk, Ignorant, Cham, the Hulk
ZALETY: można go łatwo wyrolować i się nie zorientuje...
WADY: ... a jeśli jednak się zorientuje to złamie Cię na pół, niestety także poci się jak świnia

TYP V - LENIWIEC: "Zzzzzz”
ZNANY TAKŻE JAKO: Pasożyt, Obibok, Śpioch
ZALETY: dobrze wypoczęty i łatwy do trafienia talerzem
WADY: jakoś niechętnie spełnia Twoje życzenia...

TYP VI - NIEWINIĄTKO: "KTO?! Jaaaaa?!”
ZNANY TAKŻE JAKO: Casanova, Oślizgły Robal, Spryciarzyk, Wąż Zdradliwy, Ten Sk**wysyn
ZALETY: dobrze doświadczony w łóżku...
WADY: ...zazwyczaj nie z Tobą

TYP VII - MARZYCIEL: "Pewnego dnia będę niewyobrażalnie bogaty... Jeszcze nie wiem jak, ale będę!”
ZNANY TAKŻE JAKO: Bezrobotny Artysta, Filozof, Bufon, Wiatr Na Polu, Głupiec
ZALETY: opowiada świetne bajki dzieciom...
WADY: oraz Tobie, po latach zamieni się w Starego Piernika

TYP VIII - NAPALONY: "Może jak pozmywam naczynia, to się pokochamy? Albo może w trakcie zmywania?!"
ZNANY TAKŻE JAKO: Zboczuch, Potwór, Nie Nasycony, PAN Wciąż-Mi-Mało
ZALETY: wciąż chce się kochać
WADY: wciąż chce się kochać

TYP IX - IDEAŁ: "Może podczas gdy służba zmywa, poszlibyśmy się pokochać w naszym nowym jachcie? Oczywiście, tylko jeśli masz na to ochotę kochanie...”
ZNANY TAKŻE JAKO: Mr Perfect, Nadziany
ZALETY: odpowiedź Boga na modlitwy wielu kobiet.
WADY: gatunek na wyginięciu...


Historia Świata wg FPS - fana

Jak zapewne wiecie gry FPP towarzyszą nam już od zamierzchłych czasów. Jedną z pierwszych gier FPP 3D był QUAKE. Tajemnicą już nie jest, że gry FPP pojawiły się w ok. IX w. TAK !!! Jeśli ktoś z was nie wiedział o tym to teraz już wie. Jak dotąd trzymano to w ścisłej tajemnicy z niewiadomych przyczyn. Podobno już niedługo FBI
powie czemu tak było, ale póki co musimy poczekać z tym jeszcze troszeczkę czasu a ja w tym czasie postaram się wam bliżej przedstawić PRAWDZIWĄ historię.
Historie gier FPP i całego świata. tego czego was nauczano w szkole na lekcjach historii to jedna wielka bzdura. Był to rodzaj zasłony przed prawdą.
Ps. co do compoof to już zupełnie inna historia, której z braq czasu tu nie opisze.
Pierwsze wzmianki o grach FPP zostały zapisane na kamiennych tablicach w Grecji.
Zostały niedawno odkryte przez QUAKE'owego archeologa Johna de la Quad.
Znalazł on tam zapiski o m.in. o grze Stein of Wolfe, która była inspiracją do napisania przez id Software przyszłego Wolfestein'a 3D. Do SoW powstały pierwsze mody jakie kiedykolwiek sie ukazały.
Było to oczywiście OSR (OangeSmoothReproduction), którego nazwę później zmieniono na OSP.
Dobra zajmijmy się teraz tym co nas najbardziej interesuje a mianowicie Quake'm.
Jeżeli się nie mylę to aQ (alphaQuake) powstał ok 1407r. Już po trzech latach było o nim bardzo głośno TDM pod grunwaldem). Teraz postaram się wam chronologicznie wypisać ważniejsze daty oraz treściwie je opisać.

4000 p.n.e. Najprawdopodobniej własnie wtedy postawiono pierwsze servery piramida:29760 były one mega duże ale jak na tamte czasu zajebiste ping ~100
~500 p.n.e. Grecki mega gracz P1tagora5 obmyslił on ze przy 1,25 fps można wskakiwać po megasa na GR3dm13. Parą lat po tym odkryciu następny PRO gracz z Grecji T4l35 wyczaił strafe jupmy!
~50 p.n.e. W tych czasach duzo sie dzialo. ale najwazniesze to to ze Kleop4tr4 KOBIETA (dzisejsza Monia ;) gracz zostala CL-em moznego w tamtych latach 3 - 3gipt (mmm.3gipt-clan.con.dom). Takze miala rconana servery Piramida29760 - 9, c3zar CL |R| - r0ma (pisane przez zero) ciągle kickowany za wygranie meczu z serverow ugadal sie w koncu z Kleop4tr4 na GG (****iane gadanie) i doszlo do .... 1 fuzji!!!!!!

1025 Bol3k_CHr0bry zostaje CL-em pierwszego polskiego klanu!!!

1410 r - jak już wcześniej napisałem TDM pod Gunwaldem.
Mecz nie został skończony ponieważ kompy nie wyciągały inimalnej wymaganej ilości fps (13)

12 października 1492 r - sławny wówczas pro-player Krzysztof "Strik3r" Kolmub w czasie poszukiwania nowych quake'owych przygód natrafił na wioskę graczy (bardzo zacofanych do ówczesnego aQ (tak samo jak polska do Rosji)), która okazała się leżeć na nieznanym kontynencie. Nazwa Ameryka została prawdo- podobnie utworzona od tak samo nazywającego się turnieju, który wówczas był tam rozgrywany. (1 miejsce- Strik3r (Kolumb) - mx20 i paczka fistaszków made in Irak

1525 r - Hołd pruski - po przegranym meczu na mapie aqdm6 3:10, Albrecht jako świecki książe pruski złożył hołd królowi polskiemu w kawiarni "bUrd3l" w Krakowie uznając w ten sposób wyższość jego skilla na tej mapie (polak po tym meczu został wyzwany od jednomapowców, jednak pokazal, że na innych mapach też potrafi ownować)

1679 r - zmiana minimalnej wymaganej ilości fps'ów z 13 na 16 przez rząd egipski i zatwierdzony przez Caritaz Polska.

1700 r - PIERWSZY TRICK !!!
Co prawda był to znany dziś powszechnie rocketjump, ile na tamte czasy to było coś. Zrobił go wybitny pózniej tricker Issac Newton (1643 - 1727).

4 lipca 1776 r - Uchwalenie Deklaracji Niepodległosci przez Stany Zjednoczone.
W dokumencie tym stwierdzono:
"Zjednoczone kolonie mają i muszą mieć configi państw wolnych i niepodległych (...). Wszystkie mecze między nimi a państwem
Wielkiej Brytanii są i muszą być całkowicie zerwane". W ten sposób oficjalnie powstało nowe państwo - Stany Zjednoczone Amerykii Pólnocnej. Jednak o niepodległość trzeba było walczyć. Jerzy Waszyngton - doskonały gracz i taktyk - stanął na czele drużyny powstańczej. Początkowo prowadzili Anglicy, ponieważ team Stanów Zjednoczonych - złożony z ochotników - był źle usprzętowiony (18 fps SUX!) i niezdyscyplinowany (niemogli odrużnić swoich od przeciwnika i strzelali do siebie).
Dopiero, gdy wprowadzono Maver1cka, PlasmaBoy'a i Babal1ty'ego oraz lepszy sprzęt (086, 12 kb RAM, mx25+, miedziane podkładki), drużyna amerykańska zaczęła odnosić sukcesy. Oglólny wynik aQdm6 816:1042 dla Stanów Zjednoczonych (wowczas grano po 15 graczy na team i 45 min. mecz).

1912,1913 r - Teamdeatchmatch'e bałkańskie.

1914 r - oficjalnie wprowadzono nowe ustawy:
* usunięcie minimalnej wymaganej ilości fps
* oficjalne mapy TDM: aqdm6 i OSRDM5
* redukcja z 15 do 4 graczy na team i czasu meczu z 45 min. na 20 min.

28 czerwca 1914 r - zamach w Sarajewie na Franciszka Ferdynanda "Kiepsk13go". Po prostu za dobrze wymiatał na serwerach.

28 sierpnia 1914 r - Austro-Węgry po przegranym meczu z Serbią wypowiadają im wojnę.

1915 r - nowa oficjalna mapka na duela NTZ4TOURNEY8 by NTZ

1920 r - Cud nad Wisłą - Polska odrobiła straty w meczu z klanem Komunizm w 2 min. (46 fragów) i tym samym została nowym mistrzem europy w w TDM.

1924 r - Nagroda Nobla dla Władysława Reymonta zaz wybitne odkrycia (nagrywanie demek, com_maxfps) i osiągnięcia (m.in. wygranie do 0 z Leninem i J. Piłsudskim).

30 stycznia 1933 r - Hitler zostaje kapitanem reprezentacji niemiec.

1939 r - TAAAK !!! PIERWSZY QUAKECON !!!!!!!!!!!
Przyjechały największe sławy m.in. Hitler, Stalin, Albert Einstein, Omar Bradley, Robert Oppeinheimer, Władysław Rackiewicz
(prezydent PL). Po przegranym w finale meczu Hitlera z Władysławem "Spaw4cz" Rackiewiczem 9:10 na pro-aqdm6 niemcy atakują polskę i tak zaczyna się druga wojna QUAKE'owa (tylko kiedy była pierwsza??)

6 sierpnia 1945 - zrzucenie bomby atomowej na Hiroszimę, gdyż wykryto u nich OGC (wersja alpha).

1946 r - dzięki uprzejmości panom z OQZ, którzy udostępnili serwa na 36 osób, pobito oficjalnie rekord świata w statianiu wieży (32 osoby, ponieważ Hitler się w****lił i wszystko roz****lił, pózniej dostał bana na wszystkie serwery i popełnił samobójstwo (wsadził sobie 14 kg śrubę w tyłek).

12 kwietnia 1961 - lot w kosmos Jurija Gagarina na mały meczyk z kosmitami. Jednak narzekano na zbyt niską grawitację.

1965 r - początek krwawego TDM'a w Wietnamie.

20 sierpnia 1969 r - pierwszy mecz na księżycu: Neil Amstrong vs. Święty Mikołaj. (zacietą walka, wspaniała taktyka Amstronak i znakomity timeing Świętego uczyniły ten mecz kultowym). Ostateczny wynik na NTZ4TOURNEY8 6:7 dla Świętego.

1990 r - Saddam Husein posądzony o używanie Wallhack'a.

1995 r - przyjęcie polski do OQZ (organizacja Quakerów zjednoczonych)

1999 r - George W. Bush zostaje przyłapany na używaniu X-timera w meczu z Saddamem. Początek wojny. Q3 RZĄDZI !!!

Ważnie ludzie:
Nostradamus - przepowiedział wybitnego gracza Osame Been Ladena i mecz Hitlera ze Świętym Mikołajem. Przewidział także możliwość robienia rocketjmpów i plasmaclimpów jednak nikt niechciał mu wierzyć.
Mikołaj Kopernik - obalił teorię, że plansza się porusza a postać stoi w miejscu. Sądził on, że postać
się porusza a plansza stoi w miejscu.
PODSUMOWANIE II WOJNY QUAKE'OWEJ :
16 tys. spalonych prockoof
8 233 płyty z Quakem użyte do gry
ponad 800 MB zajętego miejsca przez configi
6 tys. rocketjumpów, 70 700 666 fragów, 34 mln. graczy.
Rozszyfrowanie skrótów nazw uczelni

Sprawdź gdzie studiujesz, oto kilka sposobów alternatywnego
rozszyfrowania skrótów nazw polskich uczelni:

AR (Akademia Rolnicza) = Akademia Relaksu

ASP (Akademia Sztuk Pięknych) = Amatorski Spektakl Pastora

ATH (Akademia Techniczno-Humanistyczna) = Akademia Tańca i
Humoru,

AWF (Akademia Wychowania Fiycznego) = Akademia Wyzysku
Finansowego

KSW (Krakowska Szkoła Wyższa) = Kup Sobie Wykształcenie

SGGW (Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego) = Szkoła Główna
Gwiezdnych Wojen = Szkoła Główna Gospodyń Wiejskich = Szkoła
Główna Grabienia Gówna

SGH a dawniej SGPiS (Szkoła Główna Planowania i Statystyki) =
Szkola Główna Pieszczot i Snów.

UJ (Uniwersystet Jagielloński) = Ulokowanie Jeleni = Uniwersytet
Jasnowidzących

UKSW (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego)= Uniwersytet

Koło Samej Warszawy
UW (Uniwersystet Warszawski) = Uwaga Wilkołaki

UWM (Uniwersystet Warminsko-Mazurski) = Uniwersytet
Wiejsko-Miejski = Uniwersytet Waszych Marzeń

WSB = Wyższa Szkoła Baranów

WSHE (Wyzsza Szkoła Humanistyczno Ekonomiczna) Wyższa Szkola
Humorystyczno-Erotyczna

WSP = (Wyższa Szkoła Pedagogiczna) = Wylęgarnia Starych Panien =
Wspomaganie Seksualne Politechniki = Wyższa Szkoła Podstawowa

WSPiA (Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Administacji) = Wyższa
Szkoła Pijaków i Alkoholików

WSZ (Wyższa Szkoła Zarządzania) = Wyższa Szkoła Zamiatania

WSZB (Wyższa Szkoła Zarządzania i Bankowości) = Wyższa Szkoła
Złodziei i Bandytów

I takie kojarzące się:
ZBoWiD = Związek Bojowników o Warunek i Dziekankę
MGR INŻ. = Można Gówno Robić I Nieźle Żyć = Żebyś Niewiem Ile
Robił Gówno Masz
17 rzeczy o internecie

1. Jeśli tego szukasz, znajdziesz to w Internecie
2. Jeśli tego nie szukasz, także znajdziesz to w Internecie
3. Czasem polowanie na coś, to połowa zabawy.
4. Wszyscy mają swoją stronę (albo co najmniej profil na gronie,
fotce, joe monsterze) Dziadkowie, matki i dzieci. Wszyscy.
5. W którymś momencie Google zmieniło się w czasownik
"guglować".
6. Różnica między surfowaniem Internet Explorerem, a używaniem
Firefoxa, jest jak różnica między chodzeniem po Iraku w
bawełnianym t-shircie, a zakładaniem kamizelki kuloodpornej.
7. Jest coś brzmi zbyt dobrze by było prawdziwe, to takie jest.
8. Internet to działka kujonów, mózgowców, komputerowców. Sorry,
ale tutaj my rządzimy.
9. Kiedy masz wątpliwości, zawsze jest Wikipedia.
10. Objaśnianie internetu komuś, kto nigdy nie był online, to
tak jakby tłumaczyć Konstytucję 3 maja dla psa.
11. Niemal wszystko może zostać podsumowane do jednego “Stary,
musisz to zobaczyć" i zwykłego linku.
12. Bądź bezpieczny. Bądź cyniczny.
13. Ktoś już to wcześniej powiedział, ale to w cale nie znaczy,
że nie będzie powiedziane ponownie, i potem ponownie i znów...
14. Internet TO POWTÓRKA.
15. Nie ma takiej rzeczy jak wystarczająca prędkość internetu’
16. Zawsze jest coś nowego.
17. Jeśli już raz spróbowałeś Internetu, nie ma dla Ciebie
lekarstwa.
Życie w biurze PRZED i PO wynalezieniu internetu

Poniżej znajdziecie kilka faktów na temat: co się działo w
biurze przed i po wynalezieniu internetu.
W zasadzie różnice nie są aż tak wielkie...

PRZED: Wędrowałeś bez celu po całym biurze w poszukiwaniu czegoś
lub kogoś choć troszkę interesującego.
PO: Surfujesz bez celu po internecie w poszukiwaniu czegoś choć
troszkę interesującego.

PRZED: Bawiły cię historie współpracowników o głupich wyczynach
z okresu liceum i wyobrażałeś sobie jak fajnie by było znowu być
nastolatkiem.
PO: Obserwujesz przez sprytnie ustawiony webcam współpracowników
i wyobrażasz sobie jak to by fajnie było gdybyś był teraz ze
swoją pierwszą dziewczyną.

PRZED: Wkładałeś jedzenie do mikrofalówki.
PO: Obserwujesz przez webcam jak ludzie w Bułgarii wkładają
jedzenie do mikrofalówki.

PRZED: Spędzałeś godziny na darciu i niszczeniu stosów głupich
dowcipów i rysunków otrzymanych faksem od znajomych.
PO: Spędzasz godziny usuwając głupie żarty i obrazki, które
znajomi przysyłają ci przez e-mail.

PRZED: Chowałeś tygodnik wewnątrz segregatora żeby szef myślał,
że jesteś pilnym pracownikiem.
PO: Trzymasz palce na Alt-Tab by szybko przeskoczyć z chata na
sprawozdanie kwartalne żeby szef myślał, że jesteś pilnym
pracownikiem.

PRZED: Rozmawiałeś ze współpracownikami o ostatnich odcinkach
seriali telewizyjnych.
PO: Mówisz do przyjaciół przez GG lub ICQ jak bardzo
nienawidzisz swojej pracy... współpracowników... szefa...
Czy to możliwe, że twój kolega z pracy jest hakerem?

Raz kiedyś go wkurzyłeś, a twój następny rachunek telefoniczny wyniósł 10.000 zł.

Przez trzy lata z rzędu zgarnia główną wygraną w loterii internetowej.

Poproszony o numer telefonu podaje go w formacie szesnastkowym.

Zachowuje niezmącony spokój, kiedy w firmie pada system.

Jakimś cudem odbiera HBO na służbowym pececie.

Oglądając „System” średnio co pięć minut mamrotał „aaale kaszaanaaa”.
W swoim profilu na http://www.wirtualnerandki.com podaje, że podnieca go szyfrowanie z kluczem jawnym.

Kiedy odpala swój komputer, słychać powitanie „dzień dobry, panie prezydencie”.

Wczoraj słyszałeś, jak mruczał: „jeszcze zobaczymy, jak się pocieszysz tą złotą Visą, dupku.”
Specjalny post dla nieznośnych mężów o przerośniętym EGO :lol:

Jak zabić męża

Wyprowadź się, a serce pęknie mu z radości.

Powiedz mu, że kochasz Go ponad życie i nigdy, przenigdy go nie opuścisz. Gość na 100% popełni samobójstwo.

Poważnie: najskuteczniejsza metoda to trucie - długotrwałe, regularne! Efekty są następujące:
- Nie wytrzyma i sam się obwiesi (wyskoczy przez okno, strzeli sobie w łeb z metra gumy zakończonego metalowym guzikiem) - śledztwo umorzone z powodu braku śladów ingerencji osób trzecich.
- Po mniej więcej tygodniu wysłuchiwania trucia - pozostawia cały dobytek i przenosi się na bezludną wyspę (przelot na koszt własny) - jest super: występujesz jako ofiara porzucenia, masz prawo do alimentów.

O ile trucie indywidualne nie odniesie oczekiwanego skutku dawkę należy wzmocnić poprzez zaproszenie do współtrucia zaufanej osoby - może być Mama, ulubiona przyjaciółka (najlepiej blondynka - wzmacnia efekt podwójnie!).

Uprawiaj z nim seks przez kilkanaście godzin. Padnie na pewno na serce a ty będziesz mogła mieć spokojniejsze sumienie bo śmierć w czasie seksu jest piękna i chwalebna.

Wynajmij mu tancerkę o rozmiarze XXXXL i powiedz jej że ma na niego namiętnie skakać a w międzyczasie niech zmiażdży mu głowę swoimi wielkimi piersiami. Będziesz zadowolona i tancerka tez bo zarobi.

Macie w domu butelkę wódki? Zamień etanol na metanol. Namów go na wspólne oglądanie jakiegoś meczu reprezentacji Polski.
Ty sączysz sobie winko, on łyka metanol. Po spożyciu 150 gram większość ludzi umiera. A nawet jeśli tak się nie stanie to wina spadnie i tak na niecnych fałszerzy wódki. Nikt Ci się nie przyczepi.

Zostaw go i z "radości" zapije się na śmierć.

Zmień się na pół roku w kochającą żonę, wiesz taką co przez żołądek do serca.

Gotuj mu posiłki z maksymalną ilością tłuszczów - masło, smalec. Dawaj dużo jajek - najlepiej same żółtka, dużo tłustego mięcha, golony co najmniej 3 razy w tygodniu dużo ciastek z kremem. Soli nie żałuj. Zabroń mu się zbytnio ruszać, żadnego rowerka czy biegu. Jak zje daj mu gazetę i włącz telewizor niech się w ogóle nie rusza.

Po roku najdalej masz faceta z głowy - padnie albo na zawał albo pokona go wylew. Miażdżyca i nadciśnienie zrobią swoje.

Rozbierz się i stań przed nim goła - na pewno pęknie ze śmiechu. I masz problem z głowy.

Obciągaj mu tak długo aż mu wyssiesz kiszki

Upij i wyrzuć przez okno albo balkon (o ile mieszkacie w bloku) tylko w nocy albo późnym wieczorem tak żeby nikt nie widział. Zadzwoń po pogotowie i powiedz że pijany mąż wypadł i nie wiesz co robić, podaj wszystkie dane jak należy. Pewnie przyjedzie policja, to grzecznie zeznaj że mąż się uchlał i sam wypadł jak ty poszłaś do kuchni, a jak wróciłaś to zobaczyłaś otwarte okno (balkon), poszłaś męża poszukać po wszystkich pokojach, jak nie mogłaś go znaleźć to wyjrzałaś przez okno żeby zobaczyć czy nie wyszedł na dwór i zobaczyłaś jak leży pod oknem i zraz zadzwoniłaś po pogotowie. Uznają wypadek albo samobójstwo a ty będziesz miała spokój, przebierzesz się we wdowie szatki i będziesz bardzo "rozpaczać"

Przygotuj mu grzybki na kolację, duszone z cebulką i ze śmietanką - sama też zjedz odrobinkę, żeby dostać bólu brzucha, torsji i biegunki - resztę niech mężulek sam zje. Zeznasz, że grzyby kupiłaś na targowisku od baby w kraciastej chustce i z żylakami na nogach, bo nie masz pojęcia co trzeba w lesie zbierać, a co wyrzucać jak najdalej od koszyka.
Z kim spędzić resztę życia?

Idealny mąż. Czy jest takie cóś? Po czym można poznać takie cóś? Po jego zawodzie! Dla ułatwienia znajdziesz poniżej krótkie opisy różnych zawodów.
...Wyłącznie dla twojej wygody we wszystkich zastosowano porównanie z inżynierem.

LEKARZ
Wszystkie babki lecą na lekarzy, więc wasz związek ma szanse przetrwać najwyżej pięć lat. Prędzej czy później on ucieknie z pielęgniarką albo z jakąś młodą symulantką. Jednak zanim to zrobi, zmajstruje ci parę dzieciaków.

Nic takiego nie spotka cię przy mężu-inżynierze. On już wystarczająco się namęczył, żeby cię poznać. Jest bardzo mało prawdopodobne, aby w swojej pracy spotkał inną kobietę.

PRAWNIK
Czy naprawdę oczekujesz, że zbudujesz związek oparty na uczciwości i zaufaniu z kimś, kto kłamie za pieniądze???

Łatwo unikniesz tego problemu wychodząc za inżyniera. On nie jest na tyle wyrobiony towarzysko, żeby kłamać w przekonujący sposób.
Dodatkowy minus małżeństwa z prawnikiem: jedyne, co dostajesz w przypadku rozwodu, to nerwica i wrzody żołądka.

HANDLOWIEC
Uczciwość – patrz „prawnik”. Ponadto będzie ciągle wyjeżdżać na targi, wystawy itp. i będzie się tam zadawać z jednostkami o równie kryształowej etyce. Nie zdziw się, jak któregoś dnia dostaniesz zaproszenie do programu „Wybacz mi”.
Natomiast firma, w której pracuje twój mąż-inżynier, przywiąże go do biurka z komputerem, przy którym będzie tkwić do końca pracy i powrotu do domu.

ZAWODY NIEBEZPIECZNE
(JAK POLICJANT, STRAŻAK, KONSERWATOR KONSTRUKCJI STALOWYCH ITP.)
Twój mąż, o ile nie zginie w wypadku, najprawdopodobniej zostanie całkowicie pokiereszowany i to w czasie, kiedy ty będziesz przeżywać rozkwit swych potrzeb seksualnych.

Natomiast jedyne niebezpieczeństwo, na jakie narażony będzie twój mąż-inżynier, to ślepota, której się nabawi wlepiając oczy w monitor przez okrągły dzień. A to akurat ma swoje dobre strony. Przede wszystkim dzięki temu nie zauważy, że się starzejesz, bo i tak będziesz jedną rozmazaną plamą. Na zawsze zapamięta cię więc taką, jaką cię poznał. No a do tego, kiedy jak zwykle zapytasz: „gapiłeś się na nią, co?” – będzie mógł z najczystszym sumieniem odpowiedzieć, że nawet jej nie zauważył.

NAUCZYCIEL
Wybrał ten zawód tylko po to, aby otoczyć się nastolatkami, dla których jest półbogiem. Wkrótce go zapudłują, a ty będziesz musiała szukać nowego faceta.
Instrukcja użytkowania męża

Mąż - to zaobrączkowany osobnik płci męskiej z możliwością przystosowania do niewoli. Odnosząc się do sytuacji w domu, od razu zaczyna szukać jedzenia i miejsca do spania. Trzeba pamiętać, ze jest on bardzo daleki od ideału, dlatego wymaga nieustannej opieki i pielęgnacji. Męża należy trzymać w ciepłym i dobrze przewietrzonym pomieszczeniu.
Należy męża wyprowadzać na spacer raz dziennie na smyczy, ponieważ może ujawnić się instynkt do uciekania. Nawet najlepiej wytresowani mężowie zostawieni bez opieki mogą nie znaleźć albo nie będą chcieli znaleźć drogi powrotnej.
Niestety urzędy zajmujące się wydaniem i rejestracja mężów tak zwane Urzędami Stanu Cywilnego, nie dają żadnej gwarancji oraz nie odpowiadają za zaginięcie lub ucieczkę męża.
Należy pamiętać, ze okres udomowienia męża zle wpływa na jego naturalne funkcjonowanie - u niektórych pojawia się chęć ciągłych ucieczek, a niektórzy z czasem staja się niepotrzebna i nieestetyczna rzeczą w domu, która należy się ciągle opiekować. Lecz przy dobrej technice tresowania, mąż może stać się pożyteczny.

Zastosowanie:
Należy ustalić po co kobiecie, która świetnie daje sobie radę, komplikować sobie życie nabywając męża. W najprostszym użyciu tego osobnika, mąż jest potrzebny do zapłodnienia, lecz przy odpowiednim wytrenowaniu może być użyteczny również w innych sferach życiowych, takich jak: poprawienie sytuacji materialnej, w ciężkich pracach domowych, itd.

Użycie:
Każdy osobnik płci męskiej pasący się na wolności może być potencjalnym mężem. Zainteresować mężczyznę można czymkolwiek - rozpoczynając od butelki kończąc na górnolotnej frazie, której on wcale nie musi zrozumieć. Lecz należy pamiętać, ze jeżeli mężczyzna oddzielił się od stada i poszedł za kobieta, to najczęściej dlatego żeby doznać jednorazowej przyjemności i zaspokoić swój pierwotny instynkt.
Celem kobiety jest doprowadzenie mężczyzny do kompletnego niezrozumienia swych czynów, bowiem tylko w takim stanie jest możliwe zaobrączkowanie,
co jest głównym celem kobiety. Po zaobrączkowaniu najczęściej jest zaplanowane wesele, które ma spowodować, żeby mężczyzna jeszcze dłużej nie mógłby zrozumieć, co się stało.
Niektóre kobiety uważają, ze mąż po zaobrączkowaniu, juz nigdzie nie ucieknie. Niestety, to kompletna bzdura. Po zaobrączkowaniu
należy zając się procesem tresowania.


Tresowanie:
Po nabyciu męża należy od razu przystąpić do tresowania. Należy pamiętać, ze nietresowany mąż jest niebezpieczny dla kobiety, jak również dla całego społeczeństwa. Każdy, nawet najbardziej otępiały mąż poddaje się tresowaniu, należy tylko go regularnie żywić i mieć dużo cierpliwości. Tak samo jak w przypadku tresowania psów tak
i w przypadku tresowania męża należy zacząć od podstawowych komend, takich jak: "siadać", "leżeć obok" itd. Lecz komendy należy dawać nie w sposób dyrektywny, lecz milo: "Kochanie usiądź, chcę na Ciebie popatrzeć", "Kochanie połóż się, na pewno jesteś zmęczony", "Kochanie chodź bliżej, lubię jak jesteś obok mnie". Przy prawidłowym wykonaniu komend należy podkarmić albo pochwalić, żeby wykształciła się odpowiednia reakcja przy usłyszeniu komend. Po przekonaniu, ze dobrze są przyswojone podstawowe komendy, należy przystąpić do nauki bardziej skomplikowanych komend, takich jak "przynieś", "podaj", pozamiataj", "kup mi", "oddaj wypłatę", "pomóż mojej mamie", itd.

Zakończenie:
Drogie kobiety, jeżeli po zrozumieniu wielkości problemu, jeszcze nie zrezygnowałyście z zamiaru nabycia męża, to mogę Was pocieszyć - zadbany, dobrze umyty, uczesany, nakarmiony i umiejętnie wytresowany mąż może kobiecie dać dużo przyjemnych chwil, lecz nie świadczy to o umiejętnościach danego gatunku fauny, lecz o wyjątkowych umiejętnościach kobiet w sferze udomawiania i tresowania dzikich zwierząt.
Anatomia

Słowo "anatomia" powstało, gdy ojciec wchodząc do pokoju, w którym jego dwunastoletni syn badał swoją młodszą kuzynkę, powiedział: "A na tom ja przyszedł".

Anatomia jest nauką o człowieku. Człowiek składa się z kościotrupka, kadłubka, głowy i kończyn.

O kościotrupku lepiej nie mówić, bo jedna pani tak się przestraszyła, że nie mogła wrócić do siebie i... poszła do jednego pana. Zacznijmy od głowy, od której zaczyna się człowiek. O niektórych ludziach, u których widać, że mają głowę, mówi się, że mają głowę i to jest zrozumiałe. U innych ludzi, pomimo, że widać, że mają głowę, mówi się, że nie mają głowy - i to jest niezrozumiałe. Głowa może być pusta, ale też może zastępować stodołę, gdy jest w niej siano i sieczka, czasami groch z kapustą. U głupich do głowy uderza woda sodowa. W czasie wojny ludzie dzielą się na takich, którzy tracą głowę, i na takich, którzy nie wiedzą, gdzie ją położą. Używa głowy wyłącznie do noszenia kapelusza 99 procent ludzi, a 1 procent do myślenia i wówczas, jeżeli ktoś zrobi coś niewłaściwego, to mówi: "Ja myślałem".

Na szczycie głowy rosną włosy. Włosy bywają blond, czarne, ryże, siwe i łyse. Jeden włos siwy jest więcej wart niż dwa łyse. Włosy służą do strzyżenia, wyrywania z rozpaczy i do znajdowania w zupie.

Pod czołem umieszczone są oczy, ażeby można było odróżnić, gdzie głowa ma przód. Oczy bywają piwne, szare, niebieskie, zielone i kaprawe. Czasami oczami się mierzy, strzela, a nawet rzuca. U kobiet oczy nazywają się gwiazdami, ale tylko u niektórych. Często się mówi, że oczy są zwierciadłem duszy. Jeżeli jest ciemno, to wtedy się mówi: "Choć oko wykol" i wtedy wszystko w oczy kole.

Pod oczami umieszczony jest nos, za który człowiek daje się wodzić. Jeżeli ktoś ma czerwony nos, to wtedy lubi wypić i jest alkoholikiem. Naukowo biorąc, jest to wpływ własności fizycznych na skłonności i upodobania.

U ludzi wielkich nos śłuży za schronienie dla much. Niekiedy nos zastępuje inną cześć ciała. Mówi się wtedy: "Mam cię w nosie" lub: "Pocałuj mnie w nos".

Może być dobry - ktoś ma dobrego nosa albo wcale go nie ma i mówi się: "Nie ma nosa".

Pod nosem rozlega się gęba czy inaczej mówiąc, buzia, która rozdziera się od ucha do ucha.

W buzi są zęby. Zęby bywają przednie, tylne, mleczne, słoniowe, czyli kły, i sztuczne. Sztucznych zębów nie należy nosić w tylnej kieszeni, by siadając nie ugryźć samego siebie. Zęby służą do zgrzytania lub do szczerzenia. A jeżeli kto oddaje ząb za ząb, to znaczy ze zgubił ząb mądrości.

W gębie obraca się język, który służy do pokazywania doktorom i wrogom. Językiem człowiek się podlizuje. Jeżeli ktoś ma piękny język, to pisze wiersze. W okolicach, gdzie nie ma młynów, mielą językami. Język trzeba trzymać za zębami nawet wtedy, jeżeli się zębów nie ma.

Uszy są przytwierdzone na stale po obu stronach głowy. Są organem pomocniczym wzroku, gdy kupi się za duży kapelusz i nic nie widać. Uszy służą do ciągania w młodszych klasach. Do ucha mówi się rzeczy, których mówić do czego innego jest nieprzyzwoicie.

Przechodząc do kadłubka, pomijamy szyję, jak zwykle przy myciu. Służy ona głównie do wieszania.

Kadłubek od frontu stanowi klatkę, zwaną piersiową, a od tylu plecy. Wygodnie jest mieć plecy szerokie. W klatce bije serce, a żeby było weselej - kiszki grają marsza i wtedy serce bije w takt.

W kadłubku istnieje cały zakład gastronomiczny. Są tam płucka, śledziowa (żona śledzia), cymes nad cymesy - wątróbka z cebulką, a także kiszka chodowa i dochodowa, jest też zrobaczywiala kiszka z niewidomym robaczkiem.

Po bokach kadłubka wyrastają ręce. Czasami są to brudne łapy, które biorą łapówki lub łapią. Chociaż człowiek ma dwie dłonie, prosi o rękę. Przyjaciele mówią wtedy, że dotknęła go ręka losu. Toteż biorąc kobietę w ramiona, należy uważać, by nie wpaść jej w ręce.

Odnóża służą do kopania. Zaczynają się w miejscu, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. Kończą się stopami. Przeważnie człowiek ma dwie stopy. Niektórzy mają szeroką stopę i inaczej nie umieją żyć. Nogi łatwo odróżnić. Jeżeli jest prawe kolano, to jest prawa noga, jeżeli lewe kolano, to jest lewa noga. Jeżeli nie ma kolana, to nie jest noga.

Człowiek używa wszystkich części swego człowieczeństwa, by związać koniec z końcem. Gdy z tego nic nie wychodzi, wówczas człowiek wychodzi z siebie i już nie wraca. Jest wtedy trup i jest skostniały. Takiego trzeba czym prędzej zakopać i wysłać na wieczny spoczynek. Raz na rok trzeba zakopanego odwiedzić i wtedy mówi się: "Jedziemy do Zakopanego".
Co ty wiesz o burakach...

Ich łacińska nazwa Beta vulgaris może świadczyć o tym, że w antypatii do nich nie jestem odosobniony, ale to wniosek naciągany. Znane są i stosowane w licznych odmianach. Z braku miejsca wymienię tylko kilka podstawowych.

Buraki cukrowe - obłudnie podlizują się, uśmiechają słodziutko, prawią lepkie dusery. Chwalą pryncypałów i klientów wobec ich żon i dzieci, żeby za chwilę, za plecami, obmawiać ich ściszonym głosem i obrzucać najbardziej pogardliwymi i wulgarnymi wyzwiskami.

Ćwikłowy: delikacik. Przetarty, czasem z dodatkiem śmietanki. Lekkostrawny konformista i oportunista; ani czerwony, ani purpurowy - po prostu buraczkowy. To ćwikłowe puszczają ciche bąki na koktajlach, po czym wybrzydzają, że śmierdzi.

Burak pastewny jest jednak najpopularniejszy. O tyle lepszy od pozostałych, że lepszego nie udaje, bo i tak jest przekonany, że jest najlepszy. Buraki pastewne nie znają i nie szanują własnych korzeni. Ale głowę noszą wysoko, jeżdżą dużym amerykańskim autem, grywają w golfa. Pastewny nie certoli się: bąki puszcza głośno, klnie wulgarnie, beka bez żenady oraz zapuszcza i pielęgnuje paznokieć na małym palcu, używając go jak wykałaczki do dłubania w zębach. Często dłubie też w nosie, w oku lub w uchu, ogląda to, co wydłubie, poczym wypstrykuje przed siebie. Dlatego przebywanie z burakiem w jednym pomieszczeniu bywa przykre. Najlepiej czują się we własnym towarzystwie. Łączą się więc w pary, choć gardzą sobą nawzajem. Beta betum betae est (?) - burak burakowi burakiem. W zasadzie wszystkich mają w pogardzie i nazywają ich burakami.

Szef-burak ruga publicznie podwładnych, pracownice klepie po tyłku albo łapie za biust, opowiada sprośne dowcipy i sam się z nich głośno śmieje, oczekując wtórowania personelu. Faworyzuje pochlebców i donosicieli, zwalnia bez pardonu tych, którzy mają własne zdanie. Na pracownika, który sam składa wymówienie, obraża się śmiertelnie, odmawia mu prawa do odprawy i urlopu, odsądza od czci i wiary.
Pracownik-burak natomiast, ma o sobie wysokie mniemanie i nigdy nie przyznaje się do braku kompetencji. Uważa, że jest niedoceniany, ma za niskie stanowisko i za mało zarabia. Dlatego w ramach retorsji wynosi z firmy drobne artykuły biurowe. Zwolniony, odchodzi w buraczanym stylu, po czym podaje pracodawcę do sądu oraz donosi nań do urzędu skarbowego i inspekcji pracy. Nowemu pracodawcy przedstawia poprzednika w jak najgorszym świetle. Jeśli zostanie przyjęty do nowej pracy, to znaczy, że trafił burak na buraka, czyli swój na swego.

Klient burak traktuje usługodawców jak bydło. Nic mu się nie podoba, ale nie mówi dlaczego (bo nie wie dlaczego). Ponieważ nie wie, o co mu chodzi, lubi usługodawcę dręczyć, szantażować i upokarzać. Nie czyta książek ani literatury fachowej, nie posiada znajomości języków obcych, a mimo to uważa, że na wszystkim zna się lepiej od innych. Zaprasza do przetargu kilkanaście firm i wybiera najtańszą albo taką, z którą da się coś uwałkować pod stołem. Ma w czym wybierać, bo na rynku nie brakuje agencji typu burak cukrowy-lizodup, które chętnie zrobią wszystko, co wymyśli klient, lub co zerżnie od ich konkurencji, byle taniej, nie stroniąc przy tym od kręcenia lodów.
W sferach producenckich buraków w bród bez względu na porę roku. Kto nie zna producenta-buraka, który przewala kosztorysy, a przy działkowaniu się ukrytą prowizją zawsze nie dopłaci? Buractwo pleni się też w spółkach. Wspólnik burak zakłada spółkę żonie, na którą bez wiedzy partnera przelewa najsmakowitsze kąski. A jego partner, jeśli jest burakiem, robi mu to samo. Na koniec aż mnie korci, żeby coś o polityce. Ale się powstrzymam.


Moja obsesja nie sięga tak daleko, bym twierdził, że oprócz buraków nie ma wokół nas innych form życia. Ale czasem ogarnia mnie niepokój na myśl, że może buraków jest więcej. Skoro jednak burak burakowi burakiem, to jest nadzieja, że kiedyś wytłuką się nawzajem.
Katolicki regulamin uprawiania sexu

Imprimatur
ks. bp. Alojzy Paczka, SJ

In Nomine Patris, Filii et Spiritus Sancti
Amen.

Hosanna
Celem niniejszego "Regulaminu" ma być uporządkowanie często sprzecznych informacji o stosunkach płciowych, docierających do wiernych za pośrednictwem różnorakich środków przekazu. Kościół zdaje sobie sprawę ze szkodliwego wpływu, jaki wywierają na wiernych takie - z gruntu fałszywe i niezgodne z prawem kanonicznym oraz Dekalogiem - informacje, szczególnie te rozpowszechniane przez antychrystów mieniących się lekarzami. Dlatego postanowiono zwołać specjalny Kongres Lekarzy Katolickich, wynikiem pracy którego jest prezentowany zbiór wskazówek i porad dla początkujących oraz zaawansowanych katolików chcących odbyć stosunek płciowy nie narażając się przy tym na wieczne potępienie. Wprawdzie - co trudno ukryć - sama istota stosunku płciowego powoduje ryzyko zgrzeszenia nawet przy próbie jego odbycia, lecz odrobina dobrej woli i stosowanie się do wskazówek zawartych w "Regulaminie" pozwala uniknąć grzechu śmiertelnego i tym samym zapewnia miejsce w Raju po krótkim okresie przebywania w Czyśćcu.

Pojęcia podstawowe
W razie wątpliwości patrz pod RESZTA.
MĘŻCZYZNA: dziecię Boże, posiadające ORGAN (p. ORGAN) zwany PENIS (p.PENIS).
KOBIETA: istota żywa, z żebra MĘŻCZYZNY (p. MĘŻCZYZNA) poczęta przez Stwórcę, posiadająca ORGAN (p. ORGAN) zwany VAGI-NĄ (p. VAGINA).
PENIS: ORGAN (p. ORGAN) męski zwisający lub nie, zależnie od STANU PODNIECENIA (p. STAN PODNIECENIA), służący podczas STOSUNKU PŁCIOWEGO (p. STOSUNEK PŁCIOWY) jako tymczasowe wypełnienie VAGINY (p. VAGINA). Długość PENISA (p. PE-NIS) nie powinna być mniejsza w STANIE PODNIECENIA (p. STAN PODNIECENIA) niż 6 cm .
VAGINA (pochwa): ORGAN (p. ORGAN) w postaci podłużnego kanału przebiegającego od SROMU (p. SROM) w kierunku północnym.
ŻOŁĄDŹ (glans penis) - czołowa część PENISA w STANIE PODNIECENIA (p. STAN PODNIECENIA) w postaci czerwonego kapturka z dziurką.
SROM (pudenda): podłużna szczelina w KROCZU (p. KROCZE) KOBIETY (p.KOBIETA), stanowiąca wylot (lub wlot - zależnie od sytu-acji) VAGINY (p. VAGINA).
WARGI SROMOWE (labia pudendae): płaty skórno-mięśniowe u wlotu (wylotu) VAGINY (p. VAGINA). WARGI SROMOWE (p. WARGI SROMOWE) dzielimy na mniejsze (labia pudendae minor) i większe (labia pudendae major). Całość, czyli WARGI SROMOWE (p. WARGI SROMOWE) większe i WARGI SROMOWE (p. WARGI SROMOWE) mniejsze stanowi SROM (pudenda) (p. SROM).
ORGAN: NARZĄD (p. NARZĄD).
NARZĄD: ORGAN (p. ORGAN).
STAN PODNIECENIA: szczególny stan umysłu, w którym wszystkie myśli i działania są skierowane tylko i wyłącznie na odbycie STO-SUNKU PŁCIOWEGO (p. STOSUNEK PŁCIOWY).
STOSUNEK PŁCIOWY: działanie polegające na wypełnieniu wolnej przestrzeni VAGINY (p. VAGINA) PENISEM (p. PENIS) i poprzez rytmiczne poruszanie tym ostatnim tam i z powrotem dążenie do POCZĘCIA (p. POCZĘCIE).
POZYCJA: STOSUNEK PŁCIOWY (p. STOSUNEK PŁCIOWY) może być realizowany przy różnym ułożeniu ciałĺ MĘŻCZYZNY (p. MĘŻCZYZNA ) i KOBIETY (p. KOBIETA). Podstawowym celem pozostaje tylko wypełnienie VAGINY (p. VAGINA) PENISEM (p. PE-NIS) i pozostawienie sobie minimalnej swobody, pozwalającej na rytmiczne ruchy (p. STOSUNEK PŁCIOWY) PENISEM (p. PENIS).
Ułożenie ciałĺ nazywamy POZYCJĄ (p. POZYCJA). Kościół zasadniczo zaleca stosowanie w praktyce tylko jednej POZYCJI (p. POZY-CJA), szczegółowo opisanej w dalszej części "Regulaminu".
POCZĘCIE(oragzm) : zakończenie STOSUNKU PŁCIOWEGO (p. STOSUNEK PŁCIOWY) i jedyny słuszny jego cel.
RESZTA: jest milczeniem.

Gloria in aeternam

1. Przygotowania do odbycia stosunku płciowego
Całość przygotowań do odbycia stosunku płciowego dzielimy na:
- spowiedź
- zadumę
- skupienie
- członków umywanie
- serca oczyszczenie

Uwagi: Co się tyczy zadumy i skupienia, to szczegółowe zalecenia w tym względzie należy odszukać w encyklice Papieża Sekstusa MCXLVI "Sursum penis". Członków umywanie opisane jest natomiast w książce Ignacego Loyoli "Societatis Jesu et Psychopathia Sexualis", wydanej przez Pomyłkę w Rzymie w 1597 roku. Serca oczyszczenie polega na zmówieniu modlitw adekwatnych do sytuacji. Zalecane szczególnie są: Psalm XXXI, od wersetu: "Jakobym patrzeć nie chciał, takom zawżdy jeno sromotę postrzegał, a niewiasty, co spać ze mną pragnęły, szybkom zapładniał ku większej chwale Twojej i radości Syna Twego..."; Hymn: "Panie nasz, nie tylko serca nasze, ale i członki Tyś stworzył, chociaż niedoskonałe, to jednako ku poczęciu zdolne. Więc pobłogosław nam Panie, i wybacz grzech nasz śmiertelny, musim jednak ku pożytkowi własnemu, a coby niewiasta nudzić się nie zaczęła, począć to małe dziecię na chwałę Twoją wieczną, a bez grzechu nijak się nie uda. Niechaj gniew Twój Panie przeciw innym się obróci, oko przymknij i pozwól nam szybko dokonać czynu tego grzesznego w imię Ojca i Syna i Ducha świętego, Amen"., a także Psalm LVI od wersetu: "Miłość ma Panie bezgraniczna do stworzenia wszelakiego, lebo niewiast jeno przy poczę-ciu pokochać zdolnym, aliści Tyś tak chciał, za co chwała Ci na wieki wieków". Kobiety powinny natomiast w takiej sytuacji zmówić nastę-pującą modlitwę: "Azaliż nie Pan nasz z żebra Adamowego stworzył niewiastę, coby radość tworzenia dała dziecku Jego? Czy nie ku większej chwale Pańskiej między nogi moje wniknie jasność wielkiego aktu Tworzenia? O Panie, choćby nawet ból ciało me przeszył na wskroś, a cierpienie rozerwało serce, dam Ci te dziecię, aby imię chwały Twojej niosło poprzez świat na wieki wieków. Gloria, gloria in excelsis Deo!" Obowiązkowym zakończeniem każdej modlitwy jest słowo "Amen".

2. Wprowadzanie się w stan podniecenia
Po odbyciu niezbędnych przygotowań należy wprowadzić się w stan podniecenia, co najlepiej wykonać po ciemku i z zamkniętymi oczami. Kobiety w stan podniecenia wprowadzać nie należy, ponieważ wówczas może zostać zakłócony normalny porządek rzeczy. Podniecone kobie-ty zaczynają domagać się jakiejś "przyjemności" i jej brak - naturalnie przyjemność jest niemożliwa do uzyskania w żaden sposób - doprowa-dza je do stanu frustracji i chęci odbycia stosunku z innym mężczyzną, na ogół Szatanem. To zrozumiałe, że do takiej sytuacji dopuścić nie można. Dlatego kobieta powinna do ostatniej chwili zajmować się sprawami domowymi. W opisanej sytuacji mężczyzną może wprowadzić się w stan podniecenia ręcznie, chociaż da się spróbować innych sposobów. Kościół jednak stanowczo nie zachęca do oglądania filmów o treści pornograficznej i niebanalnej. Zalecane filmy to: "Jak Pan to robił"; "Ręka Pańska"; "Cierpienie tworzenia "; "Serce w smutku, dłoń w rozporku". Ręczne wprowadzanie w stan podniecenia polega na długotrwałym ściskaniu i głaskaniu penisa w części czołowej. Kiedy osiągnie on maksymalny rozmiar i dalsze głaskanie i ściskanie nic nie daje poza bólem, należy zawołać żonę i kazać jej ściągnąć majtki. Nic więcej ściągać nie powinna. (No, chyba że nosi spodnie, ale jaka katoliczka nosi spodnie!?)

3. Czynności poprzedzające akt stosunku płciowego

3.1 Ułożenie ciał osób odbywających stosunek płciowy
W celu odbycia stosunku płciowego z osobą płci żeńskiej należy po przygotowaniach omówionych w punkcie 1 "Regulaminu" i wprowadzeniu się w stan podniecenia zająć pozycję, umożliwiającą sprawne wsunięcie penisa do vaginy. Kobieta więc kładzie się na wznak na jakiejkolwiek płaszczyźnie poziomej (zalecane jest łóżko, lecz mogą to np. być drzwi wyjęte z zawiasów, lub deska do prasowania), natomiast mężczyzna umieszcza swoje ciało w płaszczyźnie równoległej do ułożenia ciała kobiety, celując penisem w otwór sromu, znajdujący się mniej więcej w odległości 1 i 1/3 długości przeciętnego penisa w stanie podniecenia poniżej pępka niewiasty, między jej udami. Srom najczęściej jest pokryty włosiem, co stanowi dodatkowy element ułatwiający rozpoznanie tego miejsca. Uwaga! N i e należy próbować celować penisem w inne owłosione miejsca na ciele kobiety, ani tym bardziej inne otwory.

3.2 Wkładanie penisa do vaginy
Po przyjęciu odpowiednio wygodnej pozycji należy spróbować umieścić penisa w vaginie. Nie jest to proste; najlepiej w tym celu poprosić o pomoc kobietę. Powinna ona ująć penisa palcami: kciukiem i wskazującym lewej dłoni, zaś następnie spróbować palcami ręki prawej namacać otwór sromu i wsunąć do niego penisa. W tym czasie mężczyzna utrzymuje się ponad kobietą, podpierając rękoma. Uwaga! W sytuacji, gdy kobieta nie ma rąk, penisa powinna wsadzić osoba trzecia, najlepiej wujek, ciocia lub ewentualnie proboszcz odpowiedniej parafii. Gdy zaś nie ma rąk mężczyzna, to w zasadzie nie ma problemu.

4. Przebieg stosunku płciowego
Po włożeniu penisa do vaginy mężczyzna starając się utrzymywać dłońmi w pewnym oddaleniu od kobiety (nie jest to konieczne; kobietę można z powodzeniem przywalić swoim ciałem, żeby oduczyć raz na zawsze chęci do stosunku) porusza rytmicznie biodrami, starając się co nieco wysuwać i na przemian wsuwać penisa głębiej do vaginy. Siła tych ruchów nie jest istotna. Należy pchać tym mocniej, im głośniej kobieta krzyczy z bólu.

5. Poczęcie (orgazm)
Akt poczęcia należy do najważniejszych podczas całego stosunku można wręcz rzec, że stosunek jest nieważny i gdyby dało się począć naturalnie inną drogą to byłby w ogóle niewskazany. Jak na razie niestety nie dało się. (To znaczy można począć w sposób sztuczny, lecz jest to mało katolickie i wprost potworne.) Dlatego poczynać należy jednak jak najszybciej: optymalna ilość ruchów penisem w vaginie od momentu rozpoczęcia stosunku do aktu poczęcia nie powinna przekraczać 10. Może to liczyć kobieta dla odpędzenia nudy. Najlepiej, żeby liczyła głośno i po doliczeniu do dziesięciu robiła mężczyźnie wymówki, że jeszcze nie począł. Każdy normalny człowiek wie chyba na czym polega poczęcie, więc opisywać go nie trzeba. W razie gdyby były jakieś wątpliwości, to prosimy się zgłosić do najbliższej Poradni Katolickiej przy kościele parafialnym. Generalnie przyjmuje się, że jeśli mężczyzna poczuje ulgę i zachce mu się spać, to już na pewno jest po poczęciu. Niezłym sposobem na skrócenie czasu poczynania jest poprzedzające akt stosunku długotrwałe masowanie penisa w części czołowej. Należy jednak przy tym uważać, aby Poczęcie nie nastąpiło bez kobiety, albowiem wówczas cały akt jest nieważny i należy przed kolejną próbą udać się do spowiedzi.

6. Zakończenie
Po poczęciu mężczyzna powinien natychmiast wysunąć penisa z vaginy i oddalić od kobiety. Najlepiej, gdy zajmie się np. przeglądaniem Biblii, lub najnowszego numeru "Rycerza Niepokalanej", jeśli oczywiście umie czytać. Kobieta natomiast chwilę leży na wznak, by lepiej się poczęło, a potem może np. posprzątać, lub uprać skarpetki. Po wieczornej lub porannej mszy oboje natychmiast przystępując do spowiedzi, dokładnie zdając relację księdzu zarówno z poczynionych uprzednio przygotowań, jak i przebiegu samego stosunku płciowego. W szczególności należy nadmienić o:

- przebiegu wprowadzania się w stan podniecenia i z jakich środków w tym celu skorzystano (w razie, gdyby były wykorzystane jakieś filmy, należy przynieść kasety do Kościoła dla ocenzurowania)
- ilości ruchów penisa w vaginie od początku stosunku aż do aktu poczęcia;
- zachowaniu kobiety podczas aktu. Ksiądz spowiednik ma prawo zażądać od kobiety, aby poddała się oględzinom w celu stwierdzenia, czy stosunek odbyty został prawidłowo i nie spowodował jakowyś zmian w stanie fizycznym jej ciała. Kobieta powinna ułatwić księdzu wszystkie te czynności, a także - w razie wątpliwości - powtórzyć dokładnie stosunek płciowy w obecności księdza, lecz bez męża (Ze względu na tajemnicę spowiedzi. Ksiądz udzieli we własnym zakresie odpowiedniej pomocy.). W razie stwierdzenia jakowyś nieprawidłowości, Ksiądz jest obowiązany do udzielenia niezbędnego szkolenia kobiecie; szkolenie takie musi być powtarzane aż do skutku, czyli osiągnięcia przez kobietę pełnej sprawności. Ksiądz sam ocenia, czy sprawność taka została osiągnięta, czy nie.
Sztaudynger

APEL
Myjcie się, dziewczyny,
Nie znacie dnia ani godziny.

POUCZENIE
Nie da ci ojciec, nie da ci matka
Tego, co może dać ci sąsiadka.

DLA RÓWNOWAGI
By równowaga nie była zwichnięta,
Podnosząc suknię - spuszczała oczęta.

TO-TO
Chwalisz się miła, niespożytą cnotą.
Ale czy kiedy dybał kto na to-to?

RADA
Nie dbaj, panno, o opinię,
Byleś zachowała linię.

NAJWIĘKSZA KRZYWDA
Największa krzywda, jaką znają dzieje,
Gdy krzywdy chcącej krzywda się nie dzieje.

NIECHĘTNIE
Niechętniem dzisiaj zasnął,
Bom zasnął z żoną własną.
Niechętnie też się budzę,
Bo śniły mi się cudze.

UTRACJUSZKA
Mówiło do mnie dziewczątko smarkate
- Jedno cenię w dziewictwie. - Co? - Jej utratę!

NOCLEG
Cnota z okazją razem noc przespały.
Cnoty nie było, kiedy rano wstały.

O CZTERECH SZCZEBLACH
Jej drabina do kariery
Ma cztery litery.

NIESPOSÓB
Niesposób uwieść ją było,
Bo to się nigdy nie broniło.

MIŁOŚĆ PRZYRODY
Chociaż piękne buzie cenię,
Ale wolę... przyrodzenie.

PRZESTROGA GĄSCE
Odpisz cnotę swą na straty,
Gdy wejdziesz do mojej chaty.

MĘSKA STAŁOŚĆ
On był zawsze stały,
Tylko one się zmieniały.

NA RATY
Na miłości zęby zjadłem,
Każdy z innym czupiradłem.

ZAWAŁ
Gdy widzę baby kawał,
Zaraz mam jakiś zawał.

SPOKÓJ SUMIENIA
Kiedy kobietę w własne łoże złożę,
Spokojny jestem, że nie cudzołożę.

MĄDRY
Mądry nawet tej nie wierzy,
Z którą aktualnie leży.

BRAK WYMAGAŃ
Nic od kobiety człek nie wymaga -
Może być naga...

SIELANKA
Był las, wrzos i mech,
Powiedziała: "Niech..."

NA NAIWNĄ
Gdy doktor jej przepisał Jana,
Spłonęła zasromana.
Lecz gdy wyjaśnił, że to tylko woda,
Ochłodła, zbladła i szepnęła: "Szkoda!"

PODZIAŁ
Tak się dzielą białki:
Do lat szesnastu: srałki,
Do lat trzydziestu: dałki,
Do lat czterdziestu: grzałki,
Od lat czterdziestu do stu... ulęgałki.

I TO ŹLE, I TO NIEDOBRZE
Któż powierza futra molom,
A młode damy ramolom?
Pierwsze - całe futro potną,
Drugie - nawet się nie dotkną!

NA DZIEŃ KOBIET
Dniem czcić kobiety - po co?
Ja czczę kobiety nocą.

SUKCESY
Nigdy mi nie odmówiły
Te, które mi się śniły.

MYŚLI
Gdy widzę ładną buzię,
To myśli mam łobuzie.

MIŁA SZKOŁA
Lubię chodzić do tej szkoły,
Gdzie belfruje amor goły.

WSZAK
Gdy mnie płomieniem ogarniają żądze
Zuchwałą ręką po twych kształtach błądzę,
Daruj mi nadto śmiały gest:
"Errare - wszak - humanum est!"

MILCZENIE
Milczenie jest złotem.
Po tem.

POWINNOŚCI PRZYJACIELSKIE
Trzeba uwodzić mężów przyjaciółkom,
Aby zacieśnić przyjacielskie kółko.

JAK UCZCIĆ KOBIETĘ
Im mniej okażesz, niestety,
Szacunku dla kobiety,
Tym bardziej ona
Czuje się uczczona.

CZAS
Gdyś się z jej cnotą uporał,
Najwyższy czas wygłośić morał.

POCIECHY
Niejednej bokiem wyszły grzechy;
Za karę ma pociechy.

ŁATWIEJ
Dotrzymać słowa łatwiej dawałbym rady,
Gdyby zamiast wierności przysięgała zdrady.

DOBRE WYCHOWANIE
Na widok karmiącej matki dobre wychowanie każe
Mówić o mlecznej drodze, a nie mlecznym barze.

PROŚCIE
Proście, a nie będzie wam dano.
Kobieta chce być zdobywaną.

NA WARSZAWIANKĘ
Gdy ci warszawianka
Nie chce oddać wianka,
Powodem nie trema,
Lecz, to że go nie ma.

WYBACZ MI
Kiedy już siedzę przy ładnej osobie,
To trzymam ręce przy niej, nie przy stole.

ZGODNIE Z REGUŁĄ
Zawsze żona jest mi winną,
Kiedy zdradzam żonę z inną.

PORA NA KOŁYSANKĘ
Gdy kołysankę nucisz jej, kolego,
Nuć wcześniej, później, lecz nie zamiast tego.

PRAWIDŁA
W miłosnej grze są prawidła:
Zastawiać i wpadać w sidła.

DWA TORY
Kto piękną pannę stworzyć mógł?
Na pewno tylko dobry Bóg.
Lecz diabeł się przyłożył
I stare babsko stworzył.

OGÓLNE PRAWIDŁO
Każdy mężczyzna w Europie czy Azji
Wierny jest żonie... do pierwszej okazji.

SŁABIZNA
Strukturę mam zbyt słabą,
By się oprzeć babom.

ZAPRAWA
Smak potraw będzie lepszy,
Gdy się popieprzy.

GENTELMAN
Ideał niewieści:
Płaci, milczy, pieści.

MIŁOŚĆ
Miłość to taka nauka,
Co w całym dziury szuka.
Z list dyskusyjnych

Pytanie: Ponieważ niedługo kończy mi się gwarancja, a wypaliłem już trochę płytek, więc powstaje takie małe pytanko: jak skaszanić nagrywarkę, aby w serwisie nie uznali, że padła z winy użytkownika? (...)

Odpowiedź: Ja zwykle biorę nagrywarkę, idę do lasu i wykopuję mały dołek na jakiejś słonecznej polance... Potem kładę sprzęt w ten dołek i posypuję go trochę pieprzem, a tuż obok kładę marchewkę... Zapytasz, co dalej? Otóż w kilka chwil później przykicuje zając i chce wszamać moją marchew. Jednak przy tym zabiegu wącha pieprz i odchyla głowę, aby kichnąć - a kiedy kicha, rozwala sobie głowę o nagrywarkę i nagrywarkę też. W ten sposób mam zająca na obiad i nagrywarkę uszkodzoną skutkiem sił wyższych rządzących przyrodą.

Ale tobie kolego nie wystarczy zając! Ty potrzebujesz JELENIA!



Pytanie: Mam pytanie, w zasadzie to prośbę. Podajcie mi, proszę, numery TPSA - takie, co np. oddzwaniają lub robią różne fajne cuda :-).

Odpowiedź:
999 - przyjeżdzają po dzwoniącego, wycieczka, atrakcje!
998 - zimny prysznic, uwaga na drzwi, mogą zostać uszkodzone!
997 - niespodzianka, naprawdę warto!
913 - absolutne fantastico, podajesz nazwisko, a oni podają numer!


Temat: Polacy a problem telefonów

Podczas wykopalisk na terenie Niemiec, tamtejsi archeolodzy znaleźli na głębokości 50 m kawałki drutu miedzianego. Po wnikliwej analizie ogłosili, że już 2,5 tys. lat temu starożytni Germanie korzystali z łączności telefonicznej po drutach miedzianych.
Na to archeolodzy brytyjscy rozpoczęli wykopaliska u siebie i na głębokości 100 m znaleźli kawałki szkła. Po ich zbadaniu ogłosili, że już 5 tys. lat temu starożytni Brytowie korzystali z łącz światłowodowych.
Uczeni polscy przeprowadzili szeroko zakrojone poszukiwania w Polsce, niestety, ani na głębokości 50, ani 100, ani nawet 200 m nie znaleźli ani kawałka szkła lub drutu miedzianego. Po przeanalizowaniu faktów ogłosili więc, że już 7 tysięcy lat temu starożytni Polanie korzystali z szeroko rozbudowanej sieci telefonii komórkowej...


Temat: Historie o jedzeniu...

"Mam kumpla, który wrócił do domu w nocy na niezłej balandze. Wszedł do kuchni i zobaczył, że żona ugotowała krupnik. Ponieważ był spragniony złapał garnek z krupnikiem i zaczął pić. Przerwał po chwili, gdy jakaś szmata zaczęła włazić mu do ust. Okazało się, że na obiad była kasza, która się lekko przypaliła i żona namoczyła garnek. W środku był zmywak".

"Bardzo dawno temu, moi rodzice gdzieś wyjechali, ja zostałem w domu z dziadkiem. Przed wyjazdem mama ugotowała i zostawiła nam rosół z makaronem. Przyszła pora obiadu, dziadek nalał zupy na talerz, zaczęliśmy jeść... strasznie nam to nie smakowało. Zaczęliśmy doprawiać solą, maggi - niewiele to dało, ale jakoś zmęczyliśmy.
Kiedy mama wróciła, okazało się, że makaron był nieodcedzony, a rosół był w innym garnku".

"Kolega kiedyś wrócił po ostrej balandze do domu i chciał się wykąpać, a że było to przed świętami to wykąpał się razem z karpiem czego on (tzn. karp) nie przeżył"...
Idiomy

Oto kilka polskich idiomów przetłumaczonych dosłownie na angielskie.
Jeśli choć trochę znasz ten język, ubaw masz gwarantowany.

* I jak to mowia: thanks from mountain :)))
* I am from Beeftown - jestem z Wołomina
* Don't make a village - nie rób wiochy
* Don't turn my guitar - nie zawracaj mi gitary
* Penis is walking around me - ch... mnie to obchodzi
* A shit is going around me - gówno mnie obchodzi
* I tower you - wierzę ci
* I'll animal to you - zwierzę ci się
* a man from iron - człowiek z żelaza
* Thanks from the mountain - dziękuję z góry
* Paintings coin - obrazy Moneta
* I feel train to you - czuję do ciebie pociąg
* go out on people - wyjść na ludzi
* cut off myself a nap - uciąć sobie drzemkę
* It's after apples - już po jabłkach
* It's after birds - już po ptokach
* without small garden - bez ogrodek
* Brain tire fire = zapalenie opon mózgowych
* To go to the second page of the street = przejść na drugą stronę ulicy
* To cut percentage feet = obniżyć stopy procentowe
* Do you divide my sentence? = Czy podzielasz moje zdanie?
* Give me the second time = daj mi sekundę czasu
* Heritage of prices = spadek cen
* The Universal Pregnancy Law = Prawo Powszechnego Ciążenia
* To make the profit on time = zyskać na czasie
* He killed her the nail = zabił jej ćwieka
* Rail on you! = kolej na ciebie!
* The profits are flying into the hole = zyski lecą w dół
* To divorce the bright facts = rozwodzić się nad jasnymi faktami
* Serious music concert = koncert muzyki poważnej
* Close meetings of the third grade = bliskie spotkania trzeciego stopnia
* He was her right hand in driving the left businesses = był jej prawą reką w prowadzeniu lewych interesów
* Can you throw me up? = możesz mnie podrzucić?
* My girlfriend is very expensive to me = moja dziewczyna jest mi bardzo droga
* Tom divided their lottery coupon = Tom podzielił ich los
* Time swimming allowed = czas płynie wolno
* First from the shore = pierwszy z brzegu
* Day, memory is flying = Dzien, wspomnienie lata
* Czuję do ciebie pociąg, kochanie. = I feel train to you, darling.
* Dziękuję z góry! Thank you from the mountain.
* Nie mam innego wyjścia. I have no other exit.
* Gówno cię obchodzi = shit goes around you
* Golnąć kielicha = to shave a glass
* Na czarną godzinę = it takes an hour at the most to win the heart of a black woman
* czarne myśli = a black child thinks too
* na czarnej liście = a black woman is, as a rule, covered with leaves
* członek honorowy = a respectable penis
* członek korespondent = a letter-answering penis
* usztywnienie członka = (street slang) execution of a gang member
* cukier w kostkach = sugar in one's ankles
* Krzyż Pański! = show me your lower back, sir!
* pójść komuś na rękę = to step someone's hand
* przeżył ciężki zawód = he survived a career as a professional heavyweight boxer
* zrobić coś bez zwłoki = do something without corpse
* podręcznik = an undertowel
* podpieprzyć (ukraść) = to underpepper
* Pozdrowienia = Afterhealings. Regards
* Na wszelki wypadek = On every accident. Just in case
* Ale jaja = But eggs
* O kurczę! = Oh, chicken!
* Pokój z tobą = Room with you. Peace with you
* śrubokręt = Screw-ship. Screwdriver
* surówka dnia = pig-iron of the day
* paragon fiskalny = fiscal board
* obieg dokumentów come go document (to z Korean English, czyli Konglish)
* you go me go - czyli "skrócona" wersja Let's go
* jacket application - załóż kurtkę
* do you divide my stentence - czy podzielasz moje zdanie
* direction building - budynek dyrekcji
* garden school band - zespół szkół ogrodniczych

I jeszcze kilka koreanizmów:

* firs aid kid - apteczka
* Check vibration of pedal on driving through foot - wyczuwając stopą, sprawdź, czy podczas jazdy pedał nie wpada w wibracje.
* Should be turn on the illumination lamp when turn on the headlamp - podświetlenie powinno się zapalac po włączeniu świateł.
* harmful benefit - dodatek za pracę w szkodliwych warunkach
* nie trzyma się kupy it doesn't hold the shit
* My są równe chłopy We are equal peasants.
* coffee on the table = kawa na ławę
* don't boat yourself = nie łódź się
* don't tear yourself = nie drzyj się
* I tower you = Wierze ci.
* I'll animal to you = Zwierzę ci się.
* a man from iron = Człowiek z żelaza
* go out on people = wyjsc na ludzi
* cut off myself a nap = uciac sobie drzemke
* Behind-eyes student = student zaoczny
* Brain tire fire = zapalenie opon mozgowych
* To go to the second page of the street = przejsc na druga strone ulicy
* To cut percentage feet = obnizyc stopy procentowe
* Do you divide my sentence? = Czy podzielasz moje zdanie?
* Give me the second time = daj mi sekunde czasu
* Heritage of prices = spadek cen
* It is after the birds now = jest juz po ptakach
* skrotowo: after birds = po ptokach
* The Universal Pregnancy Law = Prawo Powszechnego Ciazenia
* To make the profit on time = zyskac na czasie
* He killed her nail = zabil jej cwieka
* Rail on you! = kolej na ciebie!
* The profits are flying into the hole = zyski leca w dol
* To divorce the bright facts = rozwodzic sie nad jasnymi faktami
* Serious music concert = koncert muzyki powaznej
* Close meetings of the third grade = bliskie spotkania trzeciego stopnia
* He was her right hand in driving the left businesses = byl jej prawa reka w prowadzeniu lewych interesow
* Can you throw me up? = mozesz mnie podrzucic?
* My girlfriend is very expensive to me = moja dziewczyna jest mi bardzo droga (bardzo prawdziwe 8^))
* Tom divided their lottery coupon = Tom podzielil ich los
* Time swimming allowed = czas plynie wolno
* First from the shore = pierwszy z brzegu
* Day, memory is flying = Dzien, wspomnienie lata
* Nowe ustalenia = new lazy boy's lips
* W lozku jest szybka = There's a window-pane in the bed.
* Zbieg okolicznosci = refugee of circumstances
* Zdebialem = I got oaken.
* pal gumę flecie! = smoke rubber flute!
* ozenilem sie i wifed myself
* wyszlam za maz i went out behind husband
* garnkotluk pot breaker
* psia kosc! dogs bone
* w morde jeza! in the face of porcupine!
* wyszlo szydlo z worka the needle has left the bag
* popisywac sie writing on oneself
* pole do popisu field to write on
* dla fanow Misia!
motyla noga! butterfly's leg!
* kurcze pioro! chicken's feather!

Z angielskiego na polski

* I call a spade a spade. Łopatę nazywam łopatą. Nazywam rzeczy po imieniu.
* phone conversation:
- spotty miejscowa
- behind spotty zamiejscowa
* to put shallow on the wall kłaść płytki na ścianę
* paintings coin obrazy Moneta
* roomness (or peaceness) pokojówka
* to kick potatoes in the garden kopać ziemniaki w ogrodzie
* to go on the smallest line of resistance iść po najmniejszej linii oporu
* postery paints farby plakatowe
* the route has hit me! szlag(k) mnie trafił!
* to go on abbreviations iść na skróty
* to fight with the winders walczyć z wiatrakami
* chirp of tyres pisk opon
* ballish (or spherish) kulawy
* without pictures bez obrazy
* party of the merchandise przyjęcie towaru
* without a little garden bez ogródek

Tytuły

* Grandfathers Dziady
* Crossmen Krzyżacy
* Baldie from Ida deck Łysek z pokładu Idy
* On blueberries Na jagody
* Citizen Chirper Obywatel Piszczyk
* twelveness dwunastnica
* a lot of faith pełno wiary
* windness wiatrówka
* immediate castle zamek błyskawiczny
* to take one's legs behind the belt wziąć nogi za pas
* afterchirps zapiski
* clockmaster zegarmistrz
* a Fieldness Polka
* slowness of word wolność słowa
* blind lottery-ticket ślepy los
* Rubik's ankle kostka Rubika
* in things alone w rzeczy samej
* dissolve your hair rozpuść włosy
* don't take yourself over nie przejmuj się
* outpepper yourself! odpieprz się!
* Arek's garbage = śmieciarka
* fiancée steam narzeczona para
* Bar's bar Barbara
* Pisses Man = Szczepan
* afterbills porachunki
* feet of metals stopy metali
* old good tenses stare dobre czasy
* don't make stages! nie rób scen!
* Mick's complexion = ceramika
* don't dust me in! nie wkurzaj mnie!
* notebook in the rope zeszyt w linie
* loot-hedgehog łupjeż
* these aren't cannons to nie działa (doesn?t work!)
* to break down the first ice-creams przełamywać pierwsze lody
* breasty cage klatka piersiowa
* volleyball of the eye siatkówka oka
* half of a "K" półka

Miasta:

* The Dug-Up Zakopane
* Oh-Field Opole
* Think-It-Over Przemyśl
* "Brothers in Arms" (Dire Straits) Bracia w ramionach.Towarzysze broni.
* Excuse my French. Wybacz mi mój francuski. Wybacz mi moją łacinę. (while using taboo words)
* Be in hot water. Być w gorącej wodzie kąpany. Być w kłopocie.
* "I'm sure they'll help us." "Fat chance!" "Jestem pewna, że nam pomogą." "Tłusta szansa!" "Jestem pewna, że nam pomogą." "Akurat!"
* You'll have to pull your socks up if you want to pass the exam. Będziesz musiał podciągnąć sobie skarpetki, jeśli chcesz zdac ten egzamin. Będziesz musiał się postarać, jeśli chcesz zdac ten egzamin.
* I have never seen your girlfriend in the flesh. Nigdy nie widziałem ciała twojej dziewczyny. Nigdy nie widziałem twojej dziewczyny na żywo.
* He burned the midnight oil studying English. On palił północny olej uczšc się angielskiego. On uczył się angielskiego do późna w nocy.

I jeszcze niezły pomysł Witolda Prokopowicza w zakresie pamięci komputerowych:
WOM - Write Only Memory (pamięć tylko do zapisu - zaiste wynalazek dla niezwykle tajnych tajniaków)


Poradnik jak popsuć innym życie.

*Nigdy nie dawaj napiwków większych niż 10 groszy.
*Nuć na koncertach.
*Uprawiaj sztukę wiotkich uścisków dłoni.
*Płać za przejazd autostradą stu złotowymi banknotami.
*Jeżeli ktoś się myli na twoją korzyść nie poprawiaj go.
*Mów przykrywając ręką usta.
*Przekręcaj cytaty.
*Opowiadaj zakończenia filmów.
*Rób aluzje do spraw płciowych, żeby zwrócić na siebie uwagę.
*Zwalniaj pracowników przez telefon.
*Jak kogoś skrzywdzisz, to nie zapomnij go obrazić.
*Jedź wolno szybkim pasem.
*Bierz więcej niż dziesięć artykułów do kasy ekspresowej w supermarkecie.
*Zaginaj rogi w pożyczonej książce.
*Chwytaj żonę / męża za fałdy tłuszczu w biodrach.
*Mamrocz.
*Chodź na plażę z radiem.
*Przypomnij osobom piegowatym, że piegi mogą być zapowiedzią raka.
*Zużywaj cały papier w toalecie.
*Nie spuszczaj wody.
*Ruszaj z piskiem opon.
*Wyrywaj artykuły z czasopism w poczekalni u lekarza.
*Nie odbieraj telefonu. Niech dzwoni.
*Nie stawiaj kropek nad i.
*Zostawiaj odciski palców na fotografiach.
*Nie śpiesz się z płaceniem rachunków ludziom, którzy nie naliczają procentów.
*Podpijaj z cudzych szklanek.
*Wychodź z koncertów podczas popisu solowego albo przed owacją.
*Nie zostawiaj informacji po usłyszeniu sygnału.
*Miej zawsze rację.
*Opieraj się o dzwonek.
*Jeśli gdzieś zanosi się na bójkę, nie pozwól, żeby zaczął ją ktoś inny.
*Zakładaj, że wszyscy się z tobą zgadzają, ale nie przestawaj ich przekonywać.
*Pakuj prezenty w używany papier.
*Zachowuj komplementy, dla osób, które mogą ci coś załatwić.
*Nie kupuj żywności w supermarketach - pożywiaj się na miejscu.
*Uprawiaj hazard pożyczonymi pieniędzmi.
*Nagrywaj filmy na kasecie z wypożyczalni.
*Mów ludziom, że ich umieściłeś w testamencie, nawet, jeżeli tego nie zrobiłeś.
*Udzielając kierowcom informacji, opuszczaj jedno, czy dwa skrzyżowania.
*Spróbuj skomleć.
*Przypomina bezrobotnym, że pewnie nie straciliby pracy, gdyby lepiej pracowali.
*Sprawdź, co trzeba zrobić, aby usłyszeć gwizdek ratownika.
*Opowiadaj dowcipy o terrorystach, w gronie osób czekających na wejście do samolotu.
*Spróbuj, czy uda ci się pierwszemu wysiąść z samolotu, nawet jeżeli siedzisz przy oknie.
*Zanim wysiądziesz z windy, wciśnij wszystkie guziki.
*Nie rób nic, zanim cię nie poproszą dwa razy.
*Odkładaj wszystko na jutro, bo zawsze możesz to zrobić pojutrze.
*Sprawdź czy napisy "świeżo malowane" mówią prawdę.
*Używaj jak najczęściej słowa "jakby", także na końcu zdania, jakby.
*Nie myj się po treningu.
*Wchodź po ruchomych schodach jadących w dół.
*Wypracuj przynajmniej trzy sposoby omijania kolejki.
*Podszczypuj pannę młodą i pana młodego.
*Jak nie przychodzi ci do głowy nic miłego, to powiedz coś nieprzyjemnego.
*Trzaskaj gumką do gatek.
*Skup się na wygranej, a nie na fair play.
*Darmowa telewizja kablowa, to kwestia jednego nieuczciwego elektryka.
*Otwieraj parasol w zatłoczonych przejściach.
*Ogłaszaj, że idziesz do łazienki.
*Czytaj ludziom przez ramie w autobusie.
*Zemsta jest słodka, skosztuj.
*Poprawiaj majtki w miejscach publicznych.
*Pożyczaj chustki do nosa.
*Obmacaj wszystkie czekoladki, zanim wybierzesz tą, na którą masz ochotę.
*Popieraj karę śmierci za niewłaściwe parkowanie.
*Obcinaj paznokcie na łóżku.
*Powtarzaj się.
*Powtarzaj się.
*Cytuj Adolfa Hitlera.
*Podczas jedzenia opisuj barwnie operację usunięcia macicy.
*Odkładaj rzeczy nie na swoje miejsce.
*Przygotowując grilla wylej całą butelkę benzyny na węgiel drzewny.
*Zablokuj windę, póki nie dokończysz rozmowy..
*Rozdawaj swoje wizytówki na pogrzebach.
*Organizuj w restauracjach konkursy bekania.
*Czyść sobie ucho małym palcem.
*Sikaj w publicznym basenie. Z trampoliny.
*Gryź kostki lodu.
*Zapominaj zakończenia, ale niech cię to nie powstrzymuje od opowiadania dowcipów.
*Kwękaj.
*Czesz się w kuchni.
*Gwiżdż w kółko tą samą radosną melodię.
*Weź grosz, to będziesz go miał.
*Chodź powoli i nie daj się nikomu wyprzedzać.
*Ponazywaj pieszczotliwie różne części swojego ciała.
*Opowiadaj o swoich hemoroidach.
*Gryź dentystę po palcach.
*Niech okruchy spadają na podłogę, a frytki, gdzie popadnie.
*Potrząsaj butelką wody mineralnej przed otwarciem.
*Przestrasz dziś kogoś na śmierć, pod warunkiem, że on na to nie zasługuje.
*Kiedy kogoś przepraszasz, a on mówi: "Nie ma za co" traktuj to dosłownie.
*Żyj jak koń i zachowuj się jak świnia.
*Nigdy nie gryź się w język, nie przełykaj obrazy i nie wypijaj piwa, które nawarzyłeś.
*Przyprawiaj wszystko co gotujesz, chili.
*Orzeł - wygrywasz, Reszka - też wygrywasz.
*Kiedy potrzebujesz żarówki znajdziesz ją na klatce schodowej.
*Wyprzedzaj z prawej strony.
*Strzepuj ludziom łupież z kołnierzy.
*Oblizuj nóż przed ponownym zanurzeniem go w słoiku z dżemem truskawkowym.
*Narzekaj, narzekaj, narzekaj.
*Przypominaj przyjaciołom o tym, jak się wygłupili dziesięć lat temu.
*Jedz w łóżku krakersy, potem przenieś się na swoją połowę.
*Dzwoń do znajomych podczas transmisji z finału mistrzostw piłkarskich, żeby porozmawiać o swoich problemach.
*Mów ludziom, że śmierdzi im z ust.
*Nie zdradzaj jaroszom, że w sałatce jest mięso.
*Pochwal się nowym futrem w sklepie zoologicznym.
*Namawiaj innych, żeby podejmowali ryzyko, którego sam byś nigdy nie podjął.
*Rozpyl środek owadobójczy w samochodzie.
*Jedz czosnek przed ważnymi spotkaniami i kolacjami we dwoje.
*Obiecaj komuś, że go podwieziesz samochodem i nie przyjdź na umówione miejsce.
*Zostaw mydło na skraju basenu.
*Usiądź na trybunie w stroju kibica gospodarzy i kibicuj gościom.
*Odpowiadaj na telefon: "Czego?"
*Trzymaj ludzi w nieskończoność "na telefonie" mówiąc, że rozmawiasz z innego aparatu.


Quiz - sprawdź się

Blondynka bierze udzial w telewizyjnym quizie. Moderator stawia nastepujace pytania:

1. Jak dlugo trwala Wojna Stuletnia?
* 116 lat
* 99 lat
* 100 lat
* 150 lat
Blondynka korzysta z mozliwosci nieudzielania odpowiedzi na jedno pytanie.

2. Z którego kraju pochodzi kapelusz typu "panama"?
* w Brazylii
* w Chile
* w Panamie
* w Ekwadorze
Blondynka prosi o pomoc publicznosci.

3. W którym miesiacu Rosjanie obchodza rocznice Rewolucji Pazdziernikowej?
* w styczniu
* we wrzesniu
* w pazdzierniku
* w listopadzie
Blondynka korzysta z jokera telefonicznego i dzwoni do innej blondynki.

4. Jak brzmi wlasciwe imie króla Georga IV?
* Albert
* Georg
* Manuel
* Jonas
Blondynka korzysta z jokera "pól na pól".

5. Od którego zwierzecia pochodzi nazwa Wysp Kanaryjskich?
* od kanarka
* od kangura
* od szczura
* od psa
Blondynka odpada z gry.

P.S.
Jezeli uznales perypetie blondynki za zabawne, to tu masz wlasciwie odpowiedzi:
1. Wojna Stuletnia trwala 116 lat - od 1337 do 1453.
2. Kapelusz "panama" pochodzi z Ekwadoru.
3. Rocznice Rewolucji Pazdziernikowej obchodzi sie 7. listopada.
4. Wlasciwe imie króla Georga IV brzmi Albert - zmienil je w 1936.
5. Nazwa Wysp Kanaryjskich pochodzi z laciny w której
canis oznacza psa.
Co by się stało gdyby mężczyźni naprawdę rządzili tym światem?

- święto kobiet 8 marca zostałoby przeniesione na 29.02 (raz na cztery lata idzie to znieść)
- krawata można nie wiązać, rozporka nie zapinać
- operacja powiększenia piersi byłaby refundowana przez NFZ
- wszystkie kobiety miałyby to samo imię - dla uproszczenia
- wszystkie kobiety miałyby alergie na złoto, futra i drogie kamienie
- w pracy chłopak który najlepiej gra w Quake automatycznie byłby wybierany na kierownika
- każdy telefon przerywałby połączenie po 30 sekundach rozmowy
- uważne wpatrywanie się w kobiecy biust na pierwszej randce byłby odbierany jako miłosne wyznanie
- za jazdę lewym pasem 60kmh rozstrzeliwano by na miejscu
- przewracanie kopniakiem stolika z szachami warcabami lub grą monopol automatycznie oznaczałoby zwycięstwo
- na początku każdego wydania wiadomości prowadzący opowiadałby najnowsze sprośne kawały
- wynaleziono by skarpetki które by istniały tylko w parach. Pozostawione w różnych miejscach podpełzałyby energicznie do siebie
- bikini byłoby najlepszym ubraniem bizneswomen. I nie biznes tez
- kobiety miałyby okres raz do roku. Podczas otwarcia sezonu na ryby...
Hacker, lamer, luser

Większość użytkowników komputerów można podzielić na trzy kategorie: hacker, lamer, luser. Nie każdy zdaje sobie sprawę, do której kategorii sam się zalicza, pojawiają się więc takie paradoksy:
1. Każdy myśli, że jest hackerem
2. Lamer myśli, że tylko on jest hackerem
3. Luser myśli, że hacker jest lamerem.
Na kilku przykładach można pokazać, że różnice nie ograniczają się do tego. Wystarczy spojrzeć, jak zachowają się przedstawiciele tych trzech grup w realnych sytuacjach:

Jakie ma hasło:
La: Skomplikowane, np. "#3;2Gu=0", co tydzień starannie zmienia
Ha: Łatwe, np. "zuzanna", i tak jak komuś będzie zależało, to złamie
Lu: Łatwe, np. "zuzanna", skąd ktoś miałby wiedzieć, że tak ma na imię jego żona

Kiedy go telekomuna gnębi rachunkami za telefon:
Ha: Zhackuje billing na centrali, złapią go za trzy lata
La: Zhackuje linię sąsiada, złapią go za dwa tygodnie
Lu: Sprzeda modem i/lub weźmie nadgodziny

Zauważył, że zgubił klucze do domu:
Ha: Otworzy cicho wytrychem
La: Otworzy na rympał albo z kopa, wtedy zauważy, że pomylił piętro
Lu: Zapuka

Klasówka / kolokwium z matematyki:
Lu: Kuje 2 tygodnie, umie wzory nawet wspak i po rumuńsku, trója
Ha: Raz przeczyta, całą noc gra w Quake'a, szóstka
La: Gra cały wieczór, ściągnie od hackera, czwórka

Znajdzie w Sieci Jolly Roger's Cookbook:
Lu: Poleci na policję i do gazet, żeby to zaraz zlikwidowali
La: Zrobi pół kilo dynamitu, pochwali się kolesiom, będą ich szufelką zbierać
Ha: Zdziwi się, jak szybko jego pomysły rozchodzą się po Sieci

Stanie mu samochód na szosie:
Ha: Coś pokombinuje przy silniku, sklei co trzeba gumą do żucia, pojedzie z piskiem opon
La: Wymieni koło, pasek klinowy, świece i co tam jeszcze ma pod ręką, w końcu i tak zadzwoni po pomoc drogową
Lu: Z płaczem zamówi holowanie do serwisu

Kiedy trzeba iść do opery:
Ha: Siądzie, zaśnie przed uwerturą, a na koniec będzie bił brawo
Lu: Siedzi z zamkniętymi oczami, przytupuje do rytmu
La: Siedzi w bufecie albo z balkonu pluje ludziom na głowy

Stanął mu zegarek:
Lu: Zdrapie brud i rdzę, zaniesie do zegarmistrza
Ha: Rozbierze, naprawi i jeszcze mu zostaną na później części
La: Rozbierze, idealnie złoży - pochodzi wstecz przez chwilę, znowu stanie

Zwierzę domowe:
La: Pitbull, wabi się Warez (czytać po polsku :-))
Ha: Mysz od komputera (karmić nie trzeba), kanarek w klatce zdechł w zeszłym roku
Lu: Rybki w akwarium

Ostatnie słowa przed śmiercią:
Lu: (pisze testament)
La: Dobry Warez, dobry piesek, nie odgryzaj panu nogi...
Ha: logout

Ulubiony film:
Ha: Apollo 13, System, Tron, Gry wojenne
La: Emanuelle (cała seria)
Lu: Beverly Hills, Baywatch, Dallas

Ulubione do czytania:
Ha: man, źródła systemu, wydruki bugtraq
La: Seria "dla (t)opornych"
Lu: Ludlum, Deighton, McLean

Cel życiowy:
Lu: Natłuc taaaaką kupę kasy
Ha: Zhackować ich wszystkich
La: Zostać hackerem

Czyta w gazecie:
Ha: Włamuje się do redakcji i czyta jutrzejsze wydanie
La: Program TV
Lu: Horoskopy: swój, żony, kumpli, szefa, motorniczego...

Pytanie testowe: która godzina?
Lu: 15 po drugiej
Ha: 98/03/05 14:15:19 Thu
La: 888848119 (sekundy od 1.01.1970)
Gdyby serwer był kobietą

Gdyby serwery sieciowe były rodzaju żeńskiego, to wyświetlane komunikaty brzmiały by nieco inaczej:

400 Bad Request - kobiety trzeba prosić ładniej....
401 Unauthorized - jestem mężatką...
402 Payment Required - fundnij kolacyjkę przy świecach.
403 Forbidden - łapy przy sobie
404 Not Found - faceci to tacy bałaganiarze.
405 Method Not Allowed - od tyłu nie lubię!
406 Method Not Acceptable - mowiłeś, ze będzie twardy
407 Proxy Auth. Required - muszę się zapytać mamusi
408 Request Timeout - nie lubię milczków
409 Conflict - czy przypadkiem nie jesteś babą?
410 Document Removed - wygląda na to, że będzie rozwód.
411 Lenght Required - i TO ma być takie wielkie?
412 Precondition Failed - zapomniałeś o prezerwatywie
413 Request Entity Too Large - TO się nie zmieści...
415 Unsupported Media Type - NIE. Jestem romantyczna ale i staroświecka.
500 Internal Server Error - mam okres.
501 Not Implemented - Tej sztuczki żaden poprzedni facet mnie nie nauczył...
502 Bad Gateway - czy ty masz wspólnych przodków ze słoniem?
503 Service Unavailable - boli mnie głowa.
504 Gateway Timeout - I to wszystko?

Choć można też rozumować inaczej:

400 Bad Request - zadałeś pytanie bez bukietu w ręce
401 Unauthorized - żonaty
402 Payment Required - kolacja przy świecach
403 Forbidden - precz z łapami!
404 Not Found - dzisiaj wieczorem wyszłam z psiapsiółkami
405 Method Not Allowed - Neee, od tyłu nie ma mowy...
406 Method Not Acceptable - do buzi tym bardziej!
407 Proxy Auth. Required - muszę spytać mamy
408 Request Timeout - czy ty wiesz, kiedy do mnie ostatnio dzwoniłeś?
409 Conflict - kim ONA jest?!
410 Document Removed - chcę rozwodu
411 Lenght Required - co, to ma być ten twój wielki wojownik?
412 Precondition Failed - jak to, nie masz prezerwatyw?
413 Request Entity Too Large - przecież on sie nie zmieści!
415 Unsupported Media Type - nie, w czwórkę to nie jest zabawnie
500 Internal Server Error - mam TE dni
501 Not Implemented - jeszcze nigdy tego nie robiłam
502 Bad Gateway ...ła, to jest słone!
503 Service Unavailable - migrena
504 Gateway Timeout - to już po wszystkim??



Co robi informatyk

Informatyk nie mysli, on kompiluje.
Informatyk nie patrzy, on skanuje.
Informatyk nie slucha, on sampluje.
Informatyk nie czyta, on przetwarza informacje.
Informatyk nie oglada telewizji, on digitalizuje obraz.
Informatyk nie przyglada sie, on zoomuje.
Informatyk nie chodzi, on sie scrolluje.
Informatyk nie uczy sie, on uaktualnia dane.
Informatyk nie przypomina sobie, on odswieza pamiec.
Informatyk nie przepisuje, on kopiuje.
Informatyk nie podrywa panienek, on sie z nimi ukompatybilnia.
Informatyk nie przyglada sie panienkom, on podziwia textury.
Informatyk nie przebywa u panienki, on sie u niej loguje.
Informatyk nie pije, on wchodzi w Virtual Reality.
Informatyk nie hefta, on tworzy fraktale.
Informatyk nie urywa sie film, jemu siada technika.
Informatyk nie leczy kaca, on chlodzi procesor.
Informatyka nie wyrzucaja z knajpy, on ma tam access denied.
Informatyk nie wierzy w Boga, on zdaje sie na przypadek.
Informatyk nie programuje, on przezywa intymny kontakt z komputerem.
Informatyki wali zawsze i wszystko bezposrednio na ekran.
Etapy ściągania studenta:)

Pisemny egzamin na Polibudzie. Profesor czyta gazetę, wszyscy jak się należy spodziewać aktywnie zżynają.
ROK I:
Profesor powoli chowa gazetę...wszystkie ściągi są szybko chowane.
ROK II:
Profesor powoli chowa gazetę...wszystkie ściągi są zasłaniane dłońmi.
ROK III:
Profesor powoli chowa gazetę...studenci chowają książki.
ROK IV:
Profesor powoli chowa gazetę...studenci zamykają książki.
ROK V:
Profesor powoli chowa gazetę...z sali rozlega się "khem-khem" profesor wyciąga z powrotem gazetę.

Kocham ją, ale...

Jest to utwór pisany prozą, przedstawiający dramat mężczyzny kilka lat po ślubie...

Kocham ją, ale...
... ma osobliwy zwyczaj stawania między mną a telewizorem. Mecz, kilka szybkich piłek, składna akcja, strzał, a jedyne co widzę to jej tyłek.
... zdenerwowała się kiedy raz wstałem wcześnie i zrobiłem jej śniadanie. Powiedziała, że ją kontroluję. Jak w ogóle śmiałem zadecydować, że ona ma zjeść śniadanie, taką decyzję ona podejmuje sama.
... robi listy. Rzeczy do zrobienia. Rzeczy do kupienia. Ludzie, z którymi trzeba się skontaktować. Jeżeli coś nie jest na liście, to nie będzie zrobione. Raz dla zabawy dopisałem do jej listy "seks". POMYŁKA! Od tej pory, jeżeli seks nie jest na liście nawet nie ma o nim mowy.
... słyszę jak ona je zupę, mimo że jestem w drugim pokoju.
... przestała golić nogi, twierdzi, że teraz ludzie uwierzą, że jest naturalną blondynką.
... ustala swoją połowę łóżka mniej więcej na środku.
... czy widziałeś kiedyś kobietę z mułem i zielonymi skórkami na twarzy, z dwiema dziurkami na dziurki w nosie? Myślisz, że mógłbyś spać w nocy wiedząc, że ona leży obok ciebie?
... tuż po seksie, wraca do czynności które musiała przerwać. Jej oczy otwierają się jeszcze zanim ja mogę znowu swobodnie oddychać. I wtedy słyszę: "O rany! Miałam rozmrozić kurczaka, a twoja matka prosiła cię byś zaniósł jej rzeczy do pralni chemicznej."
... podchodzi do mydlanych oper zbyt serio. Wracam czasem do domu i widzę jak płacze bo któryś bohater umarł, albo jakiś wyimaginowany facet miał romans.
... zbyt często BUM! i jest brunetką. Albo wracam do domu a ona jest ruda. Właściwie to nie wiem, jaki jest jej naturalny kolor włosów.
... nie kupi nic w supermarketach. Twierdzi, że to zbyt zwyczajne. Nigdy nie patrzy nawet na promocję, chyba, że kupuje coś dla mojej matki.
... wkurza ją, że nasze dzieci są podobne do mnie.
... wliczając ją i nasze trzy nastoletnie córki, w sumie jest ich cztery. Nie ma dnia, żeby któraś nie miała okresu.


Głupie pytania

Co można z jednej strony lizać, a z drugiej przyklepywać? Znaczek!
Co robi szklarz, gdy nie ma szkła???- Pije z gwinta....
Dlaczego Kinga została świętą? Bo Bolesław był Wstydliwy!
Dlaczego orkiestra nie gra na moście?- Bo most to nie instrument!
Jak brzmi najnowsza reklamówka proszku OMO dla lesbijek i gejów? - "Każdy homo pierze w OMO"
A co otrzymamy, gdy do wódki dodamy wody z ogórków? - Wódkę i zagrychę w jednym!
A co to jest - brązowe, oślizgłe i pełza pod nogami?- Uncle Ben.
A co to jest : leży pod śniegiem i nie dycha?- Kukuczka.
A co to jest krzyżówka krowy z żółwiem ?- Ciele w kasku !
A co to jest: czarne i kopie?- Cień koparki
A co to jest? Dużo drzewa, mało mięsa?- Dupa w lesie!
A czy akumulator może zabić człowieka? (przypominam, napięcie 12V) - zależy z jakiej spadnie wysokości hehe :)
A jaki jest najniebezpieczniejszy pocisk na świecie? - Też kobieta: wpada w oko, rani serce, szarpie nerwy, dziurawi kieszeń i wychodzi bokiem.
A kobieta naga do góry nogami?- Skarbonka!
A krzyżówka węża z jeżem? - Drut kolczasty
A po co myje się szklanki?- Żeby się zmieściło więcej herbaty.
A skąd się bierze rtęć? - Z rozbitych termometrów...
A teściowa od PF 126p?- Tez niczym. Jak nie trzaśniesz, to się nie zamknie.
A wiecie jaki jest najlepszy środek na łysienie?- Środek głowy...
A wiesz co ma Klucz francuski do dźwigu?- Nic, bo i tym i tym nie można się uczesać!!! :))
A wiesz kto wymyślił spodnie?- Radziecki uczony I. Gołodupcew.
A wiesz, co to jest : lata po pokoju i robi bzy, bzy, bzy...- Mucha na wstecznym biegu.
A z czego się składa przeddzidzie dzidy krótkiej bojowej ogólnowojskowej?- z przeddzidzia przeddzidzia, sróddzidzia przeddzidzia, i zadzidzia przeddzidzia.
Co by było gdyby nie było kobiet?- Człowiek udomowiłby inne zwierzątko.
Co by było, gdyby ziemia kręciła się 28 razy szybciej? Kobiety by krew zalała.
Co by było, gdyby ziemia kręciła się 28 razy szybciej?- Kobiety by krew zalała.
Co jest całkowita niewygoda?- Leżeć na samym dole w zbiorowej mogile.
Co jest całkowita tragedia?- Jedzie sobie autobus pełen cyganów i spada w przepaść. - Acha, co było w tym ta tragedia : było jedno wolne miejsce.
Co jest całkowitą niewygodą?- Leżeć na samym dole w zbiorowej mogile.
Co jest napisane na dnie butelki z Coca-Cola produkowanej w Rosji?- Otwierać z drugiej strony.
Co jest ważniejszym wynalazkiem w dziejach ludzkości: koło czy pilot od telewizora? - Pilot od telewizora, pod warunkiem, że leży koło nas.
Co kobiety mają między nogami? - Cmentarz. - Dlaczego??? - Bo jak wiatr wieje to trupami śmierdzi, tylu sztywnych przyjęła.
Co ma dziesięć tysięcy kalorii?- Pięć tysięcy Tic-taców.
Co ma żołnierz pod łóżkiem ?- żołnierz pod łóżkiem ma sprzątać.
Co ma żołnierz w plecaku?- Żołnierz w plecaku ma nosić swoje rzeczy...
Co ma żołnierz w spodniach?- Żołnierz w spodniach ma chodzić długo i oszczędnie...
Co ma żołnierz?- Żołnierz ma stać na straży obrony ....
Co maja wspólnego smoki i siedemnastoletnie dziewice?- Oba gatunki wymarły...
Co maja wspólnego ze sobą spalony chleb i kobieta w ciąży?- Za późno wyjęty...
Co mają wspólnego 364 prezerwatywy z oponą?- A Good Year.
Co Miś Uszatek je na kolację?- Pora na dobranoc...
Co można ściągnąć z nagiej sekretarki?- Nagiego dyrektora.
Co mówi blondynka gdy budzi się rano pod krowa?- Co? Wy wszyscy czterej jeszcze tutaj?
Co mówi dżem jak się go otwiera?- "Dżem dobry"
Co mówi kanapka do pijaka?- Zaraz wrócę...
Co mówi kat ustawiając skazańca pod szubienicą? - Głowa do góry!
Co mówią jądra przy stosunku?- Szef zapierdala, a my się obijamy.
Co musi zrobić łysy, aby się podrapać po włosach ?- Dziurę w kieszeni...
Co musi zrobić łysy, aby się podrapać po włosach?- Dziurę w kieszeni...
Co należy zrobić, gdy gołąb napaskudzi na głowę???- Podziękować Bogu, że nie dał skrzydeł krowom...
Co otrzymamy, gdy dodamy do wódki czystej płynu KOP ULTRA?- Wódkę ULTRA CZYSTA.
Co otrzymamy, gdy skrzyżujemy ze sobą: krowę, konia, słonia, żyrafę, wilka, mrówkę, wronę i bociana? - Kwadratowego zająca z marchewką w ręku.
Co oznacza skrót mgr. inż.? - Można Gówno Robić I Nieźle Żyć
Co powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej???- Pozory mylą...
Co powstanie z połączenia dwóch stonóg???- Zamek błyskawiczny.
Co pozostaje wdowie po górniku?- Wyrąbany przodek.
Co robi blondyna jak wstaje rano?- Przedstawia się, myje żeby i idzie do domu.
Co robi homoseksualista w szpitalu dla wariatów?- Rżnie głupa...
Co robi szklarz, gdy nie ma szkła ???- Pije z gwinta.
Co robią z bliźniakami w ZSRR? - Jednego wysyłają w kosmos, a drugiego pokazują na dowód, że wrócił.
Co to jest - białe, oślizgłe i pełza pod nogami ?- Zboczony ryz Uncle Ben's
Co to jest "nic"?- Pół litra na dwóch.
Co to jest "nowa wersja programu"?- Program, w którym poprawiono stare błędy i zrobiono nowe....
Co to jest : czarne i kopie ?- Cień koparki
Co to jest : leży w trawie i nie dycha ?- Dwie dychy.
Co to jest : Małe, białe, stoi na telewizorze?- Pchla w koszuli nocnej.
Co to jest : małe, czarne, puka w okienko?- dziecko w piekarniku!
Co to jest : małe, zielone i nie puka w okienko?- to samo dziecko 2 tygodnie później!!
Co to jest : Małe, zielone i stoi pod latarnia?- Kur* nie z tej ziemi!!!
Co to jest : wisi na ścianie i śmierdzi ?- Zegar ze zdechła kukułka.
Co to jest : zarośnięte, spocone i lata miedzy majtkami.... ?- bosman, hi hi
Co to jest : zielone ..pstryk.. czerwone? - żaba w sokowirówce!
Co to jest : zielone, ogolone i skacze?- żołnierz na dyskotece
Co to jest : zielone, czerwone, niebieski a jak podskoczy białe??? - nie wiesz? ja tez nie ale fajnie zmienia kolory...
Co to jest : żółte i kopie ?- Koparka
Co to jest :Jak idzie to śpiewa a jak stoi to śmieci ??- Pielgrzymka..
Co to jest ? Piecze, pierze i się kreci ?- Kolo gospodyń wiejskich !!!!!
Co to jest apatia?- Stosunek do stosunku po stosunku!
Co to jest autosugestia?- To jest sugerowanie sobie, ze się ma auto.
Co to jest bigos na winie?- Co się nawinie to do bigosu!
Co to jest chodzi po ścianie i gra? -Mucha z walkmanem na uszach.
Co to jest ciąża przenoszona? Jak się dzieciak rodzi w rok po śmierci męża.
Co to jest czasoprzestrzeń?- Gdy kopiesz rów od tego słupka do trzeciej po południu.
Co to jest czasoprzestrzeń?- Gdy kopiesz rów od tego słupka do trzeciej po południu.
Co to jest dziewica?- "Satyra na leniwych chłopów".
Co to jest dziewica?- Niemowlę płci żeńskiej.
Co to jest góra i w jaki sposób? - Góra jest to ukształtowanie terenu w sposób wypukły.
Co to jest kapitalizm ?- wyzysk człowieka przez człowieka A co to jest komunizm ?- na odwrót
Co to jest lufa armatnia?- Pręt powietrza oblany ołowiem.
Co to jest łopata ? - Ręczny przenośnik materiałów sypkich.
Co to jest medycyna?- Jest to nauka, która pomaga choremu znaleźć się na tamtym świecie...
Co to jest Młotek?- impulsownik pneumatyczny z naprowadzaniem trzonkowym.
Co to jest noworodek? Dziewięciomiesięczne oprocentowanie jednorazowego wkładu.
Co to jest pomidor? Jest to ziemniak, którego w drodze do socjalizmu krew zalała!
Co to jest różniczka?- Wyniczek odejmowanka
Co to jest zielone na motorze?- Trawa! Motor był tylko dla zmyłki!
Co to jest, wisi na ścianie i płacze?- Dupa, nie alpinista.
Co to jest: Białe, i jak spadnie na głowę to boli? - Sufit
Co to jest: białe, pstryk, czerwone?- Pudelek sąsiadki w sokowirówce.
Co to jest:- Czarne i wisi na szyi Żyda?- Doberman.
Co to jest: gdacze i świeci? - Kura po kijowsku.
Co to jest: idzie 10 Żydów z maskami przeciwgazowymi na twarzach i butlami tlenowymi na plecach przez las? Obóz wędrowny!
Co to jest: leży w trawie i nie dycha ?- Dwie dychy.
Co to jest: małe, czarne, puka w okienko?- dziecko w piekarniku!
Co to jest: małe, zielone i stoi pod latarnią?- Kur* nie z tej ziemi!!!
Co to jest: tańczy, śpiewa, recytuje, daje d... i gotuje?- Koło Gospodyń Wiejskich.
Co to jest: wisi na ścianie i śmierdzi ?- Zegar ze zdechłą kukułką.
Co to jest: Wisi na ścianie, chodzi i bije, a jak spadnie to do dupy z takim zegarem?
Co to jest: wisi u sufitu i grozi? - Żarówka firmy OSRAM!
Co to jest: zarośnięte, spocone i lata między majtkami.... ?- bosman, hi hi
Co to jest: zielone ..pstryk.. czerwone?- żaba w sokowirówce!
Co to jest: zielone, ogolone i skacze? - żołnierz na dyskotece
Co to jest: zielone, ogolone, leży pod drzewem i chrapie?- Leśniczy po wypłacie
Co to jest: żółte i kopie?- Koparka
Co to jest? Mało drzewa, dużo mięsa?- Drzazga w dupie.
Co to jest? Najpierw bierze się do ręki, a potem do buzi?- Papieros.
Co to jest? Piecze, pierze i się kręci? - Koło gospodyń wiejskich!
Co to są mieszane uczucia?- Gdy teściowa spada w przepaść twoim samochodem.
Co to znaczy, gdy ktoś znajdzie cztery podkowy? - To znaczy, ze gdzieś koń biega na bosaka...
Co w wojsku jest niemożliwe? - W wojsku niemożliwe są tylko dwie rzeczy :- Okopać się w wodzie i przewrócić hełm na lewa stronę!
Co wspólnego ze sobą mają pijana kobieta i fiat 126P? - I jedno i drugie wstyd prowadzić.
Co znaleziono po katastrofie Chalengera? - Kasetę z nagraniem "A wy kuda?"
Co zrobić aby nie umrzeć z głodu na pustyni? - Upiec sobie babkę piaskową.
Co zrobił Sobieski po objęciu tronu?- Usiadł na nim!
Co żołnierz je?- Żołnierz je obrońca (było : socjalistycznej) ojczyzny...
Czy biust kobiety jest ozdoba, czy ciężarem?- Ani ozdoba ani ciężarem. Gdyby był ozdoba, boty go nosiła na wierzchu, a gdyby był ciężarem, boty go nosiła na plecach.
Czy cienki arkusz papieru może być skuteczniejszym środkiem antykoncepcyjnym niż okrzyczana zachodnia pigułka? W zasadzie nie, chyba że kobieta mocno ściśnie go kolanami.
Czy dogadałbyś się z Japończykiem? Jakby mówił po polsku!
Czy Ewa zdradzała Adama ?- Tego dokładnie nikt nie stwierdził, ale niektórzy uczeni uważają, ze człowiek pochodzi od małpy...
Czy kobieta po 60-tce może mieć prostopadły do ciała biust?- Tak, jak zmywa podłogę.
Czy kogut znosi jajka?- Tak, gdy schodzi po drabinie.
Czy krokodyl jest bardziej długi czy zielony?- Zielony, bo długi jest tylko od pyska do ogona a zielony jeszcze po bokach
Czy można odbyć stosunek w biegu? Można, należy jednak wziąć pod uwagę, ze kobieta z podniesiona spódnicą biega szybciej niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami.
Czy można złapać syfa na desce w szalecie miejskim? - Można, ale znamy przyjemniejsze sposoby
Czy można mieć stosunek płciowy z ptakiem?- Tak. Na przykład można wyjebać orła na schodach...
Czy prawdziwy Irlandczyk może się cieszyć, jeśli ma krople Angielskiej Krwi? TAK. Jeśli ta kropla jest na szybie jego samochodu...
Czy ruskie zegarki chodzą tak samo jak szwajcarskie? Tak, a nawet i szybciej.
Czy to prawda ze samiczki świetlika świeca?- Tak , bo samczyki robią to ręka.
Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody? Oczywiście, prawda. Tylko nie w Moskwie, a w Leningradzie, nie na Placu Czerwonym tylko na ulicy Rewolucji, nie samochody tylko rowery i nie rozdają tylko kradną.
Czy w Związku Radzieckim inżynier może kupić z pensji samochód? O: A u was biją Murzynów.
Czy wiecie co to jest łóżko? Przedmiot do rozładowania energii jądrowej
Czy wiecie co to jest pochodna imprezy ,więc jest to ilość alkoholu jaką można kupić za butelki pozostałe po imprezie, a wiecie co to jest dobra impreza jest to taka impreza której druga pochodna nie jest zerowa .
Czy wiecie czym się różni komunizm od kolejki linowej w górach ???- Niczym. I tu i tu widoki są piękne, rzygać się chce, a wysiąść nie można.
Czy wiecie dlaczego Downy nie jeżdżą taksówkami ??- Bo się zespól nie mieści !
Czy wiecie dlaczego jest tak mało homoseksualistów wśród ludzi z wykształceniem technicznym? Ponieważ oni wiedzą, że tłok powinien poruszać się w cylindrze, a nie w rurze wydechowej.
Czy wiecie dlaczego nie można spać na suficie? - Bo się kocyk zsuwa!!!
Czy wiecie dlaczego nie spotyka się juz czarownic na miotłach?- Ponieważ zaczęły używać podpasek że skrzydełkami.
Czy wiecie dlaczego pies liże sobie jaja???- Bo może.
Czy wiecie dlaczego środek na odchudzanie SLIM-FAST jest taki skuteczny?- Bo jeśli Ktoś go kupi, nie stać go juz na jedzenie...
Czy wiecie jaki jest najlepszy szampon dla łysych? - CIF, bo nie rysuje powierzchni...


Jak zaprzepaścić karierę w branży informatycznej

Informatycy! Pracownicy portali i branżowych serwisów internetowych! Specjalnie dla Was, przedstawiamy poniżej listę 10-ciu rzeczy, które skutecznie oddalają Was od awansu. Czas je zwalczyć w sobie...

1. Punktualność
Nie należy być punktualnym. Punktualność może zrujnować karierę szybciej niż spinka na krawacie. Bycie punktualnym oznacza, że nie ma się zbyt wiele do roboty. Przecież tylko osoby z dużą ilością wolnego czasu mogą się odpowiednio zorganizować i pojawiać na spotkaniach o czasie. Punktualne przybycie na zebranie o 14.00 oznacza, że musiałeś o nim pomyśleć już o 13.45 - a to bardzo niedobrze. Wypada się spóźniać. Co najmniej dziesięć minut. Dwadzieścia minut - jeśli osobiście prowadzi się spotkanie. Usprawiedliwienie w stylu "Przepraszam, nie mogłem się wyrwać. Mamy straszną awarię na dole - musieliśmy wszystko posklejać do kupy" robi zawsze imponujące wrażenie.Należy jednak uważać na konkurencję wśród spóźnialskich. Osoba przychodząca na spotkanie ostatnia zawsze uzyska najlepsze noty. Dobrym wyjściem jest więc pojawienie się dopiero 15 minut po zakończeniu spotkania - tak jest najbezpieczniej.

2. Brak tablicy korkowej
Aby awansować, należy mieć co najmniej jedną tablicę korkową. Jest ona niezbędnym wyposażeniem nawet mało istotnego stanowiska pracy. Co tydzień lub częściej warto zamieszczać na niej coś imponującego. Może to być jakiś wydruk z danymi, wykres z nazwiskami lub trudny do ogarnięcia schemat pewnej sieci.

Do tego należy dorzucić fragment planu miasta z zaznaczonymi skrótami, garść kolorowych kwadracików i asortyment strzałek łączących wszystko z wszystkim. Ludzie zobaczą, że masz wiele na głowie i się przepracowujesz - nawet jeśli tak naprawdę cały tydzień poprawiałeś zaledwie cztery linijki kodu. Aby naprawdę błysnąć, trzeba podejść do jednego z takich "szczęko-opadających" wykresów i wykaligrafować na nim napis "NIE WYRZUCAĆ".Będzie to oznaczać, że projekt wreszcie został zakończony... Jaki projekt? -i tak nikt nie będzie wiedział.

3. Mało błyskotliwy tytuł
Wszyscy pracodawcy potrzebują administratorów baz danych. Nie mogliby przeżyć bez architektów sieci WAN. Ale dla dyrektora generalnego tytuły te są jedynie zlepkiem określeń. Również dla dyrektora finansowego takie stanowiska nie są na tyle zachwycające, aby podniósł pracującym na nich osobom wynagrodzenie. Aby odnieść sukces w firmie, trzeba mieć odpowiedni tytuł. "Młodszy programista" nie zwróci na siebie szczególnej uwagi kierownictwa lub zarządu. Ale już "młodszy programista II" na pewno zostanie zauważony i zapamiętany przez szefów!

4. Umiejętność sprzedania swoich talentów
Uwaga - solidna specjalizacja w danej dziedzinie może być niebezpieczna. Java tylko z pozoru może przyczynić się do awansu. Faceci od programowania obiektowego tylko tak wyglądają, jakby rozkręcali wielkie ciężarówki. Jeśli jest się specjalistą w konkretnej dziedzinie i do tego ma się zdolności techniczne, można zapomnieć o awansie. Człowiek w takiej sytuacji jest po prostu zaszufladkowany. Specjaliści są zbyt cenni, aby mogli awansować i dostać się w zastępy kadry kierowniczej. Dobra rada: należy wyglądać głupio. Znajomość zagadnień oprogramowania wspomagającego zarządzanie przedsiębiorstwem typu Enterprise Resource Planning może zatrzymać specjalistę na tym niskim szczeblu na kolejnych 15 lat lub... do zakończenia pierwszego etapu wdrożenia - w zależności co nastąpi pierwsze.

5. Złe przybory
Jeśli kiedykolwiek będziesz na ważnym spotkaniu w sali z mahoniowym stołem, w żadnym wypadku nie należy robić notatek w tanim notatniku z wyrywanymi kartkami. Trzeba używać odpowiednich przyborów! Dobrze jest mieć jeden z modeli komputerów naręcznych. Już sam ich wygląd zwraca uwagę i powoduje, że głowy odwracają się w kierunku jego właściciela. Grzebanie w wielowarstwowych segregatorach i gryzmolenie tanimi długopisami to ostateczność. Zamiast tego należy spokojnie wyjąć świecący przedmiot z kieszeni koszuli i zacząć go dźgać i opukiwać specjalnym rysikiem. Już samo posiadanie rysika pomaga w karierze. W ten sposób pokazuje się, że jest się panem na włościach własnych informacji. Nawet w przypadku, gdy jedyną
notatką jest informacja, aby zabrać ze sobą firmową koszulkę do koszykówki na sobotni mecz.

6. Jasna komunikacja
Zdolności komunikowania się z innymi pracownikami wcale nie pomagają w karierze. Właściwie umiejętność sprawnego porozumiewania się to ostatni gwóźdź do trumny kariery. Należy mówić w sposób niejasny i zagmatwany. Dobrze jest porozumiewać się za pomocą skrótów, akronimów i potocznych określeń. Kilka niezrozumiałych skrótów może znaczne przyspieszyć awans. "Ej! To jest potrzebne na JANW!" (na już albo nawet wczoraj). "Słyszałem, że nastąpiła PWDS" (przerwa w działaniu systemu). "Niech ktoś zrobi mi HZCY" (herbatę z cytryną).

7. Optymizm
Słowo "tak" powinno zostać wykreślone ze słownika pracownika z ambicjami. Można je zastąpić zwrotem "To nie ma prawa działać", który brzmi znacznie lepiej. Zachowywanie się jak osoba, która wie coś, czego nie wiedzą jej współpracownicy - zawsze przynosi korzyści. Można udawać, że ma się informacje o tym, że dany projekt zostanie zawieszony. Przecież większość projektów i tak zostaje zawieszona. Mocniejszym akcentem będzie przebąkiwanie, że ktoś odejdzie. A i tak zwykle ktoś odchodzi... Pozytywne poglądy prowadzą do nikąd. Praca zespołowa nie pozwala na wyrwanie się poza zespół. Kilka irytujących stwierdzeń typu: "Mówiłem wam, że tak będzie ..." - rzucanych od czasu do czasu - może znacznie przyspieszyć podróż na ważniejszy stołek.

8. Zła lokacja
Trzeba pracować w odpowiednim miejscu. Karierę znacznie przyspieszy praca w miejscu, gdzie bije puls świata, blisko centralnego mózgu firmy. Siedząc przy ostatnim biurku w przybudówce biura, które wkrótce ma być zamknięte, może nie być dobrym punktem wyjścia dla rozwoju kariery. Należy pracować tam, gdzie można być zauważonym. Jeśli to nie pomoże, zawsze można szybko udać się w podróż służbową do miejsca, gdzie problem roku 2000 uderzy z opóźnieniem kilku godzin.

9. Bycie w formie
Dbanie o formę powoduje stres. Pracownik liczący na awans powinien rozważyć też kwestię palenia papierosów. Paczka dziennie nie zaszkodzi (karierze). Alternatywą jest przytycie kilku kilogramów.
Sprawność fizyczna może zabić karierę. Szefowie muszą mieć przewagę -również w rozmiarach. Powinni też mieć przekrwione oczy. To cholesterol wskazuje pozycję zawodową. W branży informatycznej pracownik szczupły, spokojny i opalony nie ma szans na awans. Aby trafić do kierownictwa, trzeba mieć autorytet, a nikt przecież nie uwierzy osobnikowi z płaskim brzuchem. Aby być szefem, powinno się wyglądać tak jak on. Bardzo istotnym, w tym przypadku, elementem wspomagającym karierę są pizze z mięsem. To zaskakujące jak szybko dzięki dwóm pizzom lub kilku kilogramom kiełbasy tygodniowo można
przenieść się na wyższe stanowisko.

10. Czytanie elektronicznej korespondencji
Czytanie poczty elektronicznej nie jest dobrym pomysłem. Lepiej pozostać niedoinformowanym. Nie można za często kontaktować się z innymi pracownikami. Odpowiadanie na e-maile to jakby publiczne oświadczenie: "Mam dużo czasu na czytanie listów". Gdy ktoś spyta o swój list na korytarzu, najlepiej jest odpowiedzieć coś w stylu "Przepraszam, nie zabrałem się do tego. Zobacz mam jeszcze 73 nie przeczytane e-maile. Prawdopodobnie otrzymałem kolejnych dziewięć, gdy stoję i gadam z tobą". Trzeba być naprawdę kimś ważnym, jeśli można nie odpowiadać na korespondencję. Drugim wytłumaczeniem jest zapomnienie hasła do swojej skrzynki...

POWODZENIA
Komputer jest dzieckiem

Nowe, docierają praktycznie gołe, ale szybko nabierają mnóstwa drogich peryferii.

Wymagają ciągłej opieki i obserwacji, aby utrzymać je w dobrym stanie zdrowia.

Zaraz po tym jak kupisz nowe oprogramowanie, natychmiast okazuje się, że nowsze i większe jest potrzebne.

Potrafią eksplodować bez żadnego ostrzeżenia.
Czy jesteś komputerowcem na 100%?

Jeśli tak to z pewnością:
- próbujesz wprowadzić hasło uruchamiając kuchenkę mikrofalową
- od lat nie grasz w pasjansa tradycyjnymi kartami
- pytasz e-mailem kolegów z sąsiednich biurek, czy idą na piwo
- zrywasz kontakty z przyjaciółmi, którzy nie posiadają adresu e-mail
- nie znasz aktualnej ceny znaczka pocztowego
- większość znanych ci dowcipów otrzymałeś przez e-mail
- telefonując z domu używasz zera, by wyjść na miasto
- idziesz do pracy, gdy jest ciemno, wracasz gdy jest ciemno - nawet latem
- masz uniwersalny program zliczający dni dzielące cię od emerytury
- swoje dzieci znasz ze zdjęć ustawionych na biurku
- czytasz ten spis i cały czas klikasz myszką
- przez ten czas myślisz, komu go "przeforwardować"

Test: Czy jesteś komputerocholikiem ?

- budzisz się o 7.00 , zapisujesz swoje życie i zasypiasz z myślą, że wstaniesz o 10.00, aby kontynuować od zapisanej pozycji
- kiedy naciśniesz zły przycisk w windzie i nie możesz znaleźć przycisku ANULUJ jesteś zaskoczony złym interfejsem użytkownika
- pisząc list odruchowo wstawiasz \n na końcu każdej linii
- próbujesz się rano zrestartować
- czytając książkę próbujesz nacisnąć spację, aby przewrócić stronę
- wypisujesz swoje czeki w heksie
- mówiąc o okrągłych liczbach masz na myśli 0,1,2,4,8,16,32,64,128...
- twoją ostatnią myślą przed zaśnięciem jest SHUTDOWN COMPLETED
- przechodząc załamanie nerwowe dochodzisz do wniosku, że twoja pamięć masowa jest zdefragmentowana
- jadąc pociągiem lub autobusem zauważasz scrolling krajobrazu

Jeśli zauważasz u siebie te cechy, oznacza to, że za dużo czasu spędzasz przed komputerem.