Po czym poznać, że jesteś uzależniony od komputera?
Twoja żona chce diament na urodziny (ang. Diamond), a ty jej dajesz kartę Diamond Stealth Video.
Wiesz co oznaczają skróty PPP, SLIP, FTP, HTML itd, ale za cholerę nie możesz sobie przypomnieć nazwiska panieńskiego żony.
Siedzisz przed telewizorem i próbujesz pisać jak na klawiaturze.
Orientujesz się że hemoroidy nie są TAK bolesne, kiedy siedzisz w sieci.
Podejrzewasz że wirus zakradł się do twoich pomidorów.
Jeśli wychodzisz zapalić z dala od komputera, zauważasz że te przerwy są coraz rzadsze i krótsze...
Kiedy twój okulista patrzy ci wziernikiem w oczy, widzi... wygaszasz ekranu.
Wreszcie masz wystarczająco kasy aby pojechać w góry, zastanawiasz się jakby wyglądały na monitorze 21".
Odpowiedz "Nie dziś, boli mnie głowa" zamieniasz na : "Nie dziś, wreszcie się połączyłem".
Pokój w którym stoi komputer ma lepsza klimatyzacje niż twoja sypialnia.
Słowa "Twój serwer" mówisz z takim respektem jak "Twój lekarz".
Siedzisz przed komputerem czytając ten tekst.
Gapisz się w skrzynkę odbiorcza czekając na nowa pocztę.
Rozmawiasz z ludźmi więcej on-line niż ze swoimi sąsiadami.
Twoja wizytówka zawiera e-mail i www.
Przyrzekasz sobie że będziesz on-line jeszcze 15 minut... co najmniej raz na godzinę.
Śnisz o stworzeniu najlepszej witryny świata.
Używasz śmieszków w zwykłych listach.
Wszyscy których znasz ciągle pytają dlaczego twoja linia jest wiecznie zajęta, rozważasz kupno drugiej linii.
Wstajesz przed wschodem słońca aby sprawdzić pocztę i spostrzegasz że siedzisz w tym samym krześle do zachodu słońca.
Zapominasz jeść bo jesteś tak wciągnięty siecią.
Twoje dzieci zamiast nazywać cię "TATA" mówią "ten facet przy monitorze".
Wrzeszczysz na żonę, dlaczego używa telefonu do tak głupich rzeczy jak... gadanie.
Kupujesz laptopa i komórkę, aby mieć dostęp do sieci wszędzie.
Myślisz o Internecie częściej niż o seksie.
Decydujesz się zostać na uczelni dłużej aby mieć darmowy dostęp do Internetu.
Mówisz przyjaciołom że w sobotę idziesz na randkę... ale nie mówisz że na IRC.
Wstępujesz do list dyskusyjnych aby mieć e-mail gratis.
Twoja żona wrzuca klawiaturę do gorącego piekarnika.
Twoje zwierzątko opuszcza dom.
Twój mąż wysyła prawnikowi dokumenty rozwodowe... przez e-mail.
Twój komputer kosztuje więcej niż samochód.
Całujesz witrynę swojej dziewczyny.
Twoja lista zakładek do adresów internetowych przewija się od początku do końca w 15 minut.
Kupujesz tuner aby surfujac w necie móc oglądać TV.
Spotykasz się z kolegami na ircu, chociaż mieszkacie w jednym mieście.
Kiedy rodzice każą ci iść do swojego pokoju, mówisz im że nie możesz bo zostałeś zabanowany.
Twoje okulary maja wypalona na nich stronę internetową.
Szukasz nowych tematów do szukania w sieci.
Kiedy wreszcie decydujesz się na wakacje, to tylko pod warunkiem że weźmiesz laptopa i komórkę.
Wysyłasz e-maile do siebie.
Cale twoje marzenia skupiają się aby mieć szybszy dostęp 8... ISDN... kablówka... T1... T3.
A twoje sny są w formacie HTML.
Kiedy wyłączasz wtyczkę od modemu, masz uczucie jakbyś odłączał cos najukochańszego w życiu.
Idziesz do WC tylko podczas ściągania plików.
Zaczynasz się przedstawiać jako "Jim @ A-O-L dot com".
Twoje serce bije szybciej kiedy widzisz screen z przeglądarki internetowej w telewizji.
Kiedy idziesz do innego pokoju włączasz interkom aby słyszeć kiedy nadejdzie nowy e-mail.
Twoja żona staje za komputerem aby przypomnieć ci jak wygląda.
Wszystkie imiona i nazwiska twoich przyjaciół zawierają znaczek @.
Wolisz wejść na www. weather. com niż zaglądnąć za okno.
Wolisz oglądać mecze z kamer internetowych.
Naprawdę wierzysz w koncepcje "bezpapierowego" biura.
Wstajesz o 2 w nocy, idziesz do łazienki i po drodze sprawdzasz czy masz jakąś pocztę.
Mówisz do taksówkarza aby ci zawiózł na ulice .
Rozmawiasz ze sobą w pustym pokoju rozmów.
Zabraniasz dzieciom grac na PC, mówiąc "Tatuś ma dużo pracy", chociaż nigdzie nie pracujesz.
Twoi koledzy już nie wysyłają tobie e-maili, po prostu wchodzą do twojego kanału IRC.
Twoja żona ustala nowa regule: "Komputer nie może iść z nami do lóżka".
Masz tatuaż "To ciało najlepiej oglądać przeglądarką MSIE 4.0 lub lepsza".
Masz www tak obcykane że wyszukiwarki internetowe staja się bezużyteczne.
Pytasz hydraulika ile by kosztowała wymiana krzesła przed komputerem na kibelek.
Zaczynasz się zastanawiać dlaczego twój provider uznał max. ilość godzin w sieci równej 200 za "nieograniczona".
Włączasz komputer, ale przedtem wyłączasz żonę.
Twoja żona twierdzi że komunikacja w małżeństwie jest bardzo ważna, na to ty kupujesz drugi komputer z modemem i nowa linie telefoniczna.
Kupujesz pager abyś wiedział kto do ciebie próbował się dodzwonić.
Twój twardy dysk się psuje. Nie odebrałeś poczty od 2 godzin.
Zaczynasz świrować. W końcu podnosisz słuchawkę i ręcznie wybierasz numer dostępowy, usera i hasło. Czekasz. Zalogowales się...
Ostatnia dziewczyna która widziałeś nago to tylko obrazek. jpeg.
Prosisz lekarza aby ci wszczepił dyskopodobny implant do mózgu.