21.05.2011, 16:55
21.05.2011, 17:23
Ze względu na merytoryczne wyczerpanie tematu wątku - zostaje on zamknięty.
Jak widać nadal żyjemy... Naprawdę, szkoda mi tego dziadka - tak zaparcie w to wierzył i... nic.
Dobra, otworzę jeszcze, skomentujcie to.
Jak widać nadal żyjemy... Naprawdę, szkoda mi tego dziadka - tak zaparcie w to wierzył i... nic.
Dobra, otworzę jeszcze, skomentujcie to.
22.05.2011, 14:44
Bo temu dziakowi na starosc odwala
22.05.2011, 15:46
pewnie wystąpi jeszcze w tv i powie że mały błąd sie wkradł w obliczenia no i nie teraz a za rok hehe
22.05.2011, 15:50
Eheh, tak sobie pomyślałem, że chciałbym jego minę zobaczyć o tej 18:00 w tym jego mieście.
Od początku pewnie wszyscy myśleli, że to pic na wodę, i dobrze.
Dziadek albo coś zjarał, że niby Boga słyszał itd, albo po prostu miał 2 z matmy.
Od początku pewnie wszyscy myśleli, że to pic na wodę, i dobrze.
Dziadek albo coś zjarał, że niby Boga słyszał itd, albo po prostu miał 2 z matmy.
24.05.2011, 13:02
24.05.2011, 17:14
21 października też się pomyli i powie - "Przepraszam, pomyliłem się...koniec świata nastąpi 21.12.2012 r."
Dla mnie był 21 maja koniec świata...chciałem skosić trawe na działce, a kosiarka się popsuła <załamka>
Dla mnie był 21 maja koniec świata...chciałem skosić trawe na działce, a kosiarka się popsuła <załamka>
26.05.2011, 11:52
(24.05.2011, 17:14)Jacol napisał(a): [ -> ]21 października też się pomyli i powie - "Przepraszam, pomyliłem się...koniec świata nastąpi 21.12.2012 r."Dokładnie. Tym bardziej, że to już jego druga pomyłka, mimo to jego "fani" nadal mu wierzą.
26.05.2011, 12:25
Moim zdaniem a co to za róźnica?
Jeżeli będziemy się umartwiać końcem świata to nasze zycie straci kolory.
Natomiast nawet jeżeli będzie koniec świata to wszystko "pierdutnie" i koniec.
Jeżeli będziemy się umartwiać końcem świata to nasze zycie straci kolory.
Natomiast nawet jeżeli będzie koniec świata to wszystko "pierdutnie" i koniec.
21.06.2011, 11:06
Miało być w 2000 roku, w bodajże 2005, 2011, 2012, teraz 2036.. Zanim dojdzie do końca świata to wam dat braknie ;P
21.06.2011, 17:43
Na takich końcach świata można bardzo ładnie sobie dorobić na głupocie ludzi a wszystko to tylko pic na wode
06.07.2011, 19:22
He he a jak przeżyliście koniec bo ja fantastycznie XD
17.07.2011, 01:35
Kurcze, ten dziad do matmy się pcha? Jeszcze takie obliczenia że głowa mała. Ja nie wierzyłam, ale moja koleżanka chciała się przez tego staruszka zabić . Nie no, za dużo ludzi się przez niego zabiło, wpadło w nerwicę, i prawie trafiło do "puchy" za to, że po pseudo końcu świata lecieli do niego, żeby go zabić, hehe . Ale tak serio, to on powinien usiąść na tym swoim krześle, przestać liczyć i cicho być. Fajnie by było, jakby mógł ponieść za to karę, nie? Bo mnie tacy strasznie, ale to strasznie wkurzają. JA tam w tonie jak zawsze nie wierzę, nie wierzyłam i wierzyć nie będę, ale niech ci wszyscy jasnowidze, kaznodzieje, prorocy dadzą spokój. To tyle na temat różnych "końców świata" i tego całego Harolda Campinga. Krótko mówiąc: głupota, ściema itd..