Kurcze, ten dziad do matmy się pcha? Jeszcze takie obliczenia że głowa mała. Ja nie wierzyłam, ale moja koleżanka chciała się przez tego staruszka zabić
. Nie no, za dużo ludzi się przez niego zabiło, wpadło w nerwicę, i prawie trafiło do "puchy" za to, że po pseudo końcu świata lecieli do niego, żeby go zabić, hehe
. Ale tak serio, to on powinien usiąść na tym swoim krześle, przestać liczyć i cicho być. Fajnie by było, jakby mógł ponieść za to karę, nie? Bo mnie tacy strasznie, ale to strasznie wkurzają. JA tam w tonie jak zawsze nie wierzę, nie wierzyłam i wierzyć nie będę, ale niech ci wszyscy jasnowidze, kaznodzieje, prorocy dadzą spokój. To tyle na temat różnych "końców świata" i tego całego Harolda Campinga. Krótko mówiąc: głupota, ściema itd..