Dołącz do zespołu ekspertów! Backend lub Frontend Developer?

Sprawdź najnowsze oferty pracy naszego partnera - 8lines.io!

Ciekawostki, humor i porównania - wątek zbiorczy

Założony przez  Blue.

[Obrazek: comment_BIo3lN9n5O5jMDrdZ21pqZ7CqhyIk5dh...c5335b8a4b]

[Obrazek: clipboard01ce.png]

[Obrazek: znaki_zodiaku.html_2013-04-12_07-08-32_middle.jpg]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
[Obrazek: 6425223900_1339343896.jpg]

[Obrazek: 998315_614409258619800_335383371_n.jpg]

[Obrazek: 5326842800_1336765831.jpg]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
[Obrazek: nuda-na-informatyce]

[Obrazek: jesli_chlopak_2013-11-07_17-23-30_middle.jpg]

[Obrazek: 7a1a3f58fb43ef205ba6385be79eb9ec]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
[Obrazek: 100_100_130_1595190662_middle.jpg]

[Obrazek: snajperzy-i-paparazzi]


Noworoczne postanowienia

Postanowienie 1
2010: Będę lepszym mężem dla mojej Mary.
2011: Nie rozwiodę się z moją Mary.
2012: Postaram się odzyskać moją Mary.
2013: Będę lepszym mężem dla Wandy.

Postanowienie 2
2010: Będę co niedzielę chodził do kościoła.
2011: Będę chodził do kościoła tak często, jak będę mógł.
2012: Codziennie poświęcę parę minut na modlitwę I medytację w domu.
2013: Co wieczór pooglądam TV Trwam.

Postanowienie 3
2010: Nie pozwolę, by szef rozstawiał mnie po kątach.
2011: Nie pozwolę by mój sadystyczny szef doprowadził mnie do myśli samobójczych.
2012: Będę twardy i nie dam mojemu szefowi szydzić ze mnie przy współpracownikach.
2013: Opowiem o szefie mojemu psychiatrze.

Postanowienie 4
2011: Przeczytam w tym roku 20 wartościowych książek.
2012: Przeczytam w tym roku 10 wartościowych książek.
2013: Przeczytam w tym roku 5 książek.
2014: Dokończę krzyżówkę.

Postanowienie 5
2010: Nie będę się przejmował, jak Charlie i Sam będą się śmiali z mojej łysiny.
2011: Nie będę się przejmował, jak Charlie i Sam będą się śmiali z mojego tupeciku.
2012: Nie będę się przejmował, jak Charlie i Sam będą się śmiali z mojego gorsetu.
2013: Nie będę więcej rozmawiał z Charlie i Samem.

Postanowienie 6
2010: Postaram się schudnąć do 80 kg.
2011: Postaram się schudnąć do 90 kg.
2012: Postaram się zejść z wagą do setki.
2013: Stworzę realistyczne podejście do kwestii mojej wagi.

Postanowienie 7
2010: Nie będę pił przed 17.00
2011: Nie tknę butelki przed południem.
2012: Nie zostanę alkoholikiem.
2013: Przestanę się spóźniać na spotkania AA.

Postanowienie 8
2010: Przestanę wydawać pieniądze bez opamiętania.
2011: Spłacę pożyczkę jak najszybciej.
2012: Spłacę pożyczki jak najszybciej.
2013: Wyjdę z długów do końca roku.

Postanowienie 9
2010: Pójdę w tym roku na okresowe badanie do dentysty.
2011: Zrobię sobie wypełnienia.
2012: Pójdę na leczenie kanałowe.
2013: Będę używał lepszego kleju do protez.
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
[Obrazek: 20130715011839.jpg]

[Obrazek: jak_dziala_mozg_faceta_po_2013-09-06_17-42-11.jpg]


9 typów facetów

TYP I - CZUŁY JAŚ: "Jak tylko skończę zmywanie naczyń, to się przytulimy, dobrze?”
ZNANY TAKŻE JAKO: Pan Milutki, Oddany Rodzinie, Kochanie Moje, Jaja-Na-Miękko
ZALETY: bardzo dobrze wytresowany – prasuje własne koszule, a nawet prześcieradła
WADY: irytująco zgodny mięczak

TYP II - STARY PIERNIK: "Ludzie to są dopiero głupi! Świat może się wypchać! Mam to w d**ie! Zostańmy w domu i obejrzyjmy coś w TV”
ZNANY TAKŻE JAKO: Nudziarz, Maruda, Zero Zabawy, Palant, Powolniak
ZALETY: nie zdradza i łatwo go przewidzieć
WADY: potrafi NAPRAWDĘ zaleźć za skórę...

TYP III - PRZEPRASZAM BARDZO: "Tak bardzo, bardzo mi przykro... Czy mi kiedykolwiek przebaczysz? Wybacz mi cokolwiek źle zrobiłem...”
ZNANY TAKŻE JAKO: Spokojny, Słaby Psychicznie, Wątły
ZALETY: łatwo coś na nim wymóc
WADY: łatwo można go przestraszyć, a podczas kłótni poddaje się bez walki...

TYP IV - PRYMITYW: "Zamknij się – próbuję myśleć.”
ZNANY TAKŻE JAKO: Neandertalczyk, Ignorant, Cham, the Hulk
ZALETY: można go łatwo wyrolować i się nie zorientuje...
WADY: ... a jeśli jednak się zorientuje to złamie Cię na pół, niestety także poci się jak świnia

TYP V - LENIWIEC: "Zzzzzz”
ZNANY TAKŻE JAKO: Pasożyt, Obibok, Śpioch
ZALETY: dobrze wypoczęty i łatwy do trafienia talerzem
WADY: jakoś niechętnie spełnia Twoje życzenia...

TYP VI - NIEWINIĄTKO: "KTO?! Jaaaaa?!”
ZNANY TAKŻE JAKO: Casanova, Oślizgły Robal, Spryciarzyk, Wąż Zdradliwy, Ten Sk**wysyn
ZALETY: dobrze doświadczony w łóżku...
WADY: ...zazwyczaj nie z Tobą

TYP VII - MARZYCIEL: "Pewnego dnia będę niewyobrażalnie bogaty... Jeszcze nie wiem jak, ale będę!”
ZNANY TAKŻE JAKO: Bezrobotny Artysta, Filozof, Bufon, Wiatr Na Polu, Głupiec
ZALETY: opowiada świetne bajki dzieciom...
WADY: oraz Tobie, po latach zamieni się w Starego Piernika

TYP VIII - NAPALONY: "Może jak pozmywam naczynia, to się pokochamy? Albo może w trakcie zmywania?!"
ZNANY TAKŻE JAKO: Zboczuch, Potwór, Nie Nasycony, PAN Wciąż-Mi-Mało
ZALETY: wciąż chce się kochać
WADY: wciąż chce się kochać

TYP IX - IDEAŁ: "Może podczas gdy służba zmywa, poszlibyśmy się pokochać w naszym nowym jachcie? Oczywiście, tylko jeśli masz na to ochotę kochanie...”
ZNANY TAKŻE JAKO: Mr Perfect, Nadziany
ZALETY: odpowiedź Boga na modlitwy wielu kobiet.
WADY: gatunek na wyginięciu...


9 typów kobiet

TYP I - PANI SPOKO: "Bilety na walkę bokserską?! Naprawdę?! Och, kochanie... nie trzeba było...”
ZNANA TAKŻE JAKO: Szczęście, Nieoceniona, Kumpel, Mój Typ Babki, Przyjaciółka
ZALETY: miła, zgodna i pogodna
WADY: kiedyś może zmądrzeć...

TYP II - STARA KŁAPACZKA: "Ty nic nie warty leniu! Jesteś zupełnie do niczego! Przez Ciebie zmarnowałam najlepsze lata mojego życia!!"
ZNANA TAKŻE JAKO: Diabeł Baba, Pani Przykra, Zrzęda, Moja Stara, Cerber
ZALETY: przynajmniej zwraca na Ciebie uwagę
WADY: skrzeczy gorzej niż te drzwi co to miałeś w zeszłym tygodniu naoliwić...

TYP III - WIECZNIE CHORA: "Och, moja głowa. Moja głowa. Moje stopy. Moje plecy. Mój celulitis...”
ZNANA TAKŻE JAKO: Mięczak, Pani Obolała, Płaksa
ZALETY: jest przewidywalna...
WADY: ...niestety

TYP IV - PANI SZEF: "Stój prosto! Załóż inny krawat! Obetnij te kudły! Zarób wreszcie trochę grosza! No nie gap się tak na mnie!”
ZNANA TAKŻE JAKO: Sierżant, Pani Wiem-Wszystko, Kula u Nogi, Tak Jest Mamo
ZALETY: często ma rację...
WADY: ...no i co z tego?

TYP V - WIECZNIE NIEZADOWOLONA: "No nie wiem... Chyba zmienię pracę, samochód, kolor włosów, dom...”
ZNANA TAKŻE JAKO: Pani Lubię Narzekać, No Nie Wiem, Ojejkujejkujejku
ZALETY: łatwo można zachwiać jej pewność siebie...
WADY: jeszcze łatwiej zrobi to ona Tobie...

TYP VI - KOBIETA BEZ ZAHAMOWAŃ: "HEJ! Mam super pomysł! Upijmy się i kochajmy się na trawniku przed domem! Już kiedyś to robiłam i było super!”
ZNANA TAKŻE JAKO: Pani Szybka, Dajka, Dobre Chwile
ZALETY: większy ubaw niż picie samemu!
WADY: nie można na niej polegać – często zjeżdża z klifów samochodem, jeśli wcześniej coś piła

TYP VII - SAMA POWAGA: "Nie widzę nic zabawnego w tych obrazkach? One na pewno mają rozśmieszać?!”
ZNANA TAKŻE JAKO: Pani Zero Ubawu, Zimna Ryba, Góra Lodowa
ZALETY: przyjaciele będą Ci współczuć
WADY: nie będziesz miał żadnych przyjaciół...

TYP VIII - KOBIETA Z MARSA: "Mam nadzieję, że po mojej prezentacji tanecznej zrozumiesz co mi w naszym związku nie odpowiada.”
ZNANA TAKŻE JAKO: Nawiedzona, Świrnięta, Wariatka, Uzdolniona Artystycznie
ZALETY: da ci rozrywkę jakiej nigdzie nie zaznasz...
WADY: będzie czytać swoją poezję na głos...

TYP IX - IDEAŁ: "Jest mi z Tobą dobrze i akceptuję Cię takim jakim jesteś, mój Ty przystojny geniuszu. Myślę, że powinniśmy się kochać. TU I TERAZ!”
ZNANA TAKŻE JAKO: Ta Jedyna, Bogini, Boska, Cudowna
ZALETY: zabawna, inteligentna, wierna
WADY: nigdy jej nie spotkasz....
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
Jesteś uzależniony od Allegro?

W sklepie za każdy produkt z koszyka oferujesz 1 gr wiecej niż osoba przed tobą w kolejce.

Żeby obniżyć koszta Stolica i UPS rozważa przeniesienie siedziby do twojego domu.

Siedząc na podłodze w pustym mieszkaniu patrzysz na swoje palce u rąk i nóg i zastanawiasz się czy lepiej sprzedać je pojedynczo czy jako zestaw.

Masz kochającą i dbającą żonę ale decydujesz się na rozwód bo potrzebujesz więcej miejsca na zakupione rzeczy.

Jesteś przyczyną wprowadzenia ustawy "O zakazie sprzedawania na Allegro organów niezbędnych do życia"

Przeszukujesz Allegro w poszukiwaniu takich rzeczy jak: mleko, chleb, jajka...

Jeżeli twoja żona godzi się na seks z tobą zastanawiasz się ilu było uczestnikow aukcji.

Twoje dzieci mają na imię eDward, eLiza.

Po szczególnie upojnej nocy ze swoją żoną, leżąc nad ranem w lóżku, szeptasz jej do ucha: Wspaniala obsluga, dobry kontakt, wszystko w terminie. Polecam!


[Obrazek: 3d779cae2d46cf6a8a99a35ba4167977.jpg]

[Obrazek: kobiece-zakupy-oczami-facetow]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
[Obrazek: 1678.jpg]

[Obrazek: foto_7ba1ba1a7a43d982d0ab5e299ead337f_org.jpg]

[Obrazek: 9236_uzytkownicy-vs-programisci.jpg]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
7 rzeczy, które mają sens kiedy jesteś pijany

Picie podłego piwa.
Jeśli nie jesteś pijany lub nie mieszkasz w akademiku, masz szansę przejść przez życie nigdy nie dotykając do podłego piwa. Tak, naprawdę podłego, sprzedawanego w marketach poniżej 1,5 zeta za puszkę. Takiego, od którego odwracasz nos i krzywisz się mówiąc "Fu, to smakuje jak szczyny cukrzyka". Bo smakuje. Ale kiedy jesteś pijany, tak długo jak coś zawiera alkohol, pijesz to jak Coca-Colę. Gdyby ktoś zrobił wywar z dupy skunksa i nalał go do butelki, pił byś go, gdybyś tylko był wystarczająco pijany. Hej, czy nie pora przejść się do AA?

Chodzenie do domu z nieznajomymi.
Pamiętasz tą dziewczynę? Tą, koło której obudziłeś się ostatnio? Więc już wiesz co sprawia, że ludzie chcą być razem. Tak, to alkohol. Spróbuj pójść do baru, i namówić kogoś, żeby iść do ciebie i uprawiać seks. Masz szanse, jeśli tylko nie masz problemów z odwagą. A teraz spróbuj powiedzieć to trzeźwej nieznajomej. W najlepszym wypadku skończysz ze złamanym nosem. W najgorszym w więzieniu.
Ale kiedy jesteś pijany, wydaje ci się że dla swojej ofiary wyglądasz jak Hugh Hefner i James Bond w jednym. A kiedy ona jest pijana, naprawdę wydasz się jej o wiele bardziej atrakcyjny, niż komukolwiek trzeźwemu. Może nawet, kiedy wypije bardzo, bardzo dużo, i spojrzy pod odpowiednim kątem, pomyśli że wyglądasz jak Brad Pitt. Ale wiesz co? Nie wyglądasz jak Brad Pitt. Ani trochę.

Jedzenie tego, co masz przed nosem.
Kiedy jesteś głodny, jesz; to najbardziej naturalna reakcja, jesteśmy w końcu zwierzętami. Ale kiedy jesteś głodny i pijany, nie jesz, WPIERD*LASZ. Co ciekawsze, im więcej wypijesz, tym bardziej obniżają ci się standardy. Widzisz ten całodobowy bar z kanapkami? Tak, tymi przypalonymi, przygotowywanymi przez ciemnoskórego gościa, to coś co ma za paznokciami ma pewnie już z miesiąc. Zastanawiasz się jak można tak nisko upaść? Więc przewiń taśmę do niedzieli, kiedy wpieprzyłeś potrójną porcję.
Kiedy jesteś pijany, gapisz się pożądliwie na wszystkie mijane budy z hotdogami, kebabami czy czymkolwiek. Dokładnie, czymkolwiek. W głębi duszy wiesz wtedy, że na zapleczu każdej z tych bud siedzi Pascal Brodnicki, Maciej Kuroń czy Robert Makłowicz.
Więc podrzucisz mnie na Statoila, nie? Mają tam takie smakowite hotdogi...

O czym do cholery ten pijany gość gada?
Wylądowałeś kiedyś w sytuacji kiedy musiałeś słuchać jakiegoś idioty tworzącego szalone teorie na temat który ani trochę cię nie obchodzi? Kiedy jesteś trzeźwy, starasz się go delikatnie zbyć, może wyśmiać, i jak najszybciej wycofać rakiem. Ale wypij kilka głębszych, a zaczniesz słuchać tej teorii, o czym by nie była, i tak w nią uwierzysz. Przekonasz się że ten gość naprzeciwko ciebie któremu stawiasz kolejne piwo jest Buddą, Mahometem, Konfucjuszem i Kartezjuszem w jednym. Absolutnym geniuszem. Jego słowa zmienią twoje życie!
Co prawda kiedy wytrzeźwiejesz i przypomnisz sobie jakich bredni słuchałeś... Brrrr... Ale nie przejmuj się, oświecenie jest przereklamowane.

O czym ja do cholery gadam?
Sytuacja analogiczna do poprzedniej. Tylko to ty jesteś idiotą z szaloną teorią.

Jeden, ostatni drink.
Jesteśmy rozsądnymi ludźmi, racja? Wiemy, ile możemy wypić. Kiedy osiągamy nasz górny pułap intoksykacji, dzwonimy po taksówkę i wychodzimy z baru. Chyba że... tak, te magiczne słowa... Jeden, ostatni. Wystarczy, że kumpel który siedzi przy stoliku zawoła "Czekaj, wypijemy jeszcze po jednym i też lecę" i cały rozsądek się ulatnia. Dokładnie w tym momencie kiedy powinieneś raczej iść do domu i wpełznąć do łóżka, w końcu jutro trzeba iść do pracy.
Magia "jednego, ostatniego" sprawi, że jedyna możliwość jaką będziesz miał jutro to szybki telefon do pracy, gdzie wycharczysz szefowi albo kadrowej ochrypłym głosem "chorobowe...". Bo przecież będzie jeszcze drugi ostatni, trzeci ostatni...

Dzwonienie po pijaku do swoich byłych.
Przestałeś z nią rozmawiać z jakiegoś powodu, prawda? Trzeźwy powiesz że to dlatego że jest porąbaną psychotyczną neurotyczką. Twoi kumple zabili by cię gdyby się dowiedzieli że znowu próbujesz zniszczyć sobie życie przy jej pomocy. Ale rozum jedno, serce drugie. Zwłaszcza kiedy serce marynuje się przez kilka godzin w roztworze alkoholu.
Więc łapiesz za komórkę, dzwonisz do niej w środku nocy, umawiasz się na randkę. Rano przypomnisz to sobie i będziesz musiał radzić sobie ze skutkami, biedny k*tasie.


[Obrazek: 3756_programista-java-jesli-jego-kod.jpg]

[Obrazek: dc1e7f19d1876aa48049b3dc9a3090d8.jpg?1325532311]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcRKoMXCm9gzwjI-b7hAn8P...Fhx_8ek7hQ]

[Obrazek: 20336_milosc-na-przykladzie-pomaranczy.jpg]

[Obrazek: 9c8258b7b4806b7a12a1745fa13112013213250.jpg]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
[Obrazek: 2314_chabazie-pl-png]

[Obrazek: 025f834e8d3c192a14b34801454c2c2e.jpeg]


Kronika Straży Pożarnej

Któż z nas, jako dziecko, nie chciał być strażakiem? Jeśli nadal o tym marzysz, to przeczytaj poniższy tekst. Albo zrezygnujesz albo przyspieszysz swoje wstąpienie do straży...

10 stycznia 2000
Zaczynam pisać kronikę na polecenie szefa straży. Dzisiaj dostaliśmy od burmistrza specjalistyczny sprzęt do misji ratunkowych. Siekierka, chociaż zardzewiała, spisuje się świetnie, ale trzonek wylata.

23 lutego 2000
Dzisiaj wypada rocznica bohaterskiej akcji. Dokładnie rok temu ugasiliśmy podpalony przez zamachowca kontener na śmieci. Do dziś pamiętam ten ból rąk od dźwigania wiader, jezioro jest aż 5 km od naszej wsi! Od tamtej pory mamy nadzieje, na kolejne udane akcje. Z okazji rocznicy szef kupił nam bombonierkę. No dobrze, kupił nam czekoladę. No dobrze, nie kupił, ale liczą się chęci!

12 marca 2000
Dostaliśmy zgłoszenie, na drzewo wszedł kotek pani Kowalskiej i nie chce zleźć! Wsiadamy, pędzimy. Niestety. Tandem przewrócił się na zakręcie. Jacek złapał kontuzje i nie może służyć za syrenę, więc zastąpiłem go. Pozbieraliśmy się, dojechaliśmy, 5 razy spadł nam łańcuch. Stefek ściągał kotka, ale kotek się wystraszył i spadł. Nie na 4 łapy. Skończyły się wszystkie problemy pani Kowalskiej związane z kotkiem.

29 kwietnia 2000
Z nudów urządziliśmy konkurs, plebiscyt na najlepszego strażaka. Wygrał Stefek, znany z 23456-krotnego ugaszenia pragnienia wódką absolwent i z niesamowitej pojemności pęcherza, dzięki czemu wydatniej gasi również pożary, ogniska, pety.

24 maja 2000
Przeszliśmy specjalne przeszkolenie, mające na celu zapoznanie z obsługą hydrantu. Teraz szukamy węża i sprawnego hydrantu. Nie znaleźliśmy (jak na razie)

10 czerwca 2000
Dostajemy mnóstwo zgłoszeń o palących się polach. Gdybyśmy mieli czym gasić, albo chociaż jezioro było bliżej, moglibyśmy poszczycić się wieloma udanymi akcjami!

25 czerwca 2000
Dzisaj wyciągaliśmy człowieka z poskręcanego po wypadku samochodu. Był pot, łzy, zgrzytanie zębów. Po wielu godzinach, udało się. Niestety instruktor powiedział, że manekin nie przeżył. A nawet jeżeli po 17 godzinach jeszcze by się nie wykrwawił, to złamaliśmy mu kręgosłup przy wyciąganiu go. Trudno, strażak uczy się na błędach.

28 lipca 2000
Dzisaj piliśmy rosyjski koniak, tak mówił Stefek. Trochę ciemno.

30 lipca 2000
Trochę się przejaśnia.

1 września 2000
Dzisaj dzieciaki idą do szkoły. Osobiście jestem dobrze wyedukowany! Skończyłem 8 klas. W tym 4 razy piątą, ale to akurat nieistonte!

24 września 2000
Przyszła komisja BHP i zamknęli straż. To koniec naszej przygody, ja wracam do spawania klatek zwierzęcych Królik 200X, Stefek do jego żywiołu, wódki, a reszta szuka pracy. Uroczyście zamykam kronikę.
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
Czy to możliwe, że twój kolega z pracy jest hakerem?

Raz kiedyś go wkurzyłeś, a twój następny rachunek telefoniczny wyniósł 10.000 zł.

Przez trzy lata z rzędu zgarnia główną wygraną w loterii internetowej.
Poproszony o numer telefonu podaje go w formacie szesnastkowym.

Zachowuje niezmącony spokój, kiedy w firmie pada system.

Jakimś cudem odbiera HBO na służbowym pececie.

Oglądając „System” średnio co pięć minut mamrotał „aaale kaszaanaaa”.
W swoim profilu na http://www.wirtualnerandki.com podaje, że podnieca go szyfrowanie z kluczem jawnym.

Kiedy odpala swój komputer, słychać powitanie „dzień dobry, panie prezydencie”.

Wczoraj słyszałeś, jak mruczał: „jeszcze zobaczymy, jak się pocieszysz tą złotą Visą, dupku.”


[Obrazek: 1258849695_by_pamPErS.jpg]

[Obrazek: kobiety-vsxx-jpg]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
[Obrazek: 17018_chihuahua.jpg]

[Obrazek: 513791cd051d9.jpg]

[Obrazek: 24256_dziwny-zapach.jpg]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
[Obrazek: 20130924140429.jpg]

[Obrazek: Zlota-mysli-kobiety...:)_35_smieszne.jpg]

[Obrazek: c495fb07405a85910797408a70bb4e95]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
Super kandydat na prezydenta RP

Superman - jego kandydatura została odrzucona głosami prawicowych partii. Podobno baron SLDowski. Widziano jak chodził w czerwieni z literką S (jak SLD) na piersi. LPR podniosła też zarzut o nie do końca sprecyzowanej orientacji seksualnej kandydata - wszak widziano go w akcji z Invisibleman’em.

Robin Hood - mało skuteczny. Jak stwierdził minister finansów, "kosztem bogatych to każdy głupi potrafi naprawić finanse". LPR jak zwykle swoje - Prezydent w rajtuzach?

He-Man - odrzucony głosami LPR. Roman G. po głosowaniu powiedział: "Wystarczy jeden rzut oka na wygląd tego masona i od razu widać, że sympatyzuje z kolorowymi skarpetkami. Kto w zimie nosi przepaskę biodrową?". Złośliwi jednak twierdzą, że Roman ma osobistą urazę do kandydata. He-Man słynny jest ze wznoszenia przy każdej możliwej okazji toastu w brzmieniu "Na potęgę posępnego czerepu!", które to określenie co poniektórzy utożsamiają właśnie z Romanem.

Lucky Luke - został aresztowany po oddaniu dwóch celnych strzałów do braci Kaczyńskich. W prokuraturze tłumaczył się, że wziął ich za Daltonów. Okazuje się, że nie bez kozery nosi przydomek "Lucky". Prokurator nie postawił mu zarzutów powalony radością, że ktoś mu zdjął wreszcie z barków sprawę spółki "Telegraf" czy jak to jej mać tam było...

Spiderman - facet uwikłany w sieć intryg. Do tego nie chciał pokazać twarzy przed kamerą.

Batman - tymczasowo aresztowany za posiadanie zwierząt pod ochroną. W jego rezydencji znaleziono 15 rzadkich okazów nietoperzy, niezarejestrowany samochód, helikopter, samolot, łódź podwodną - grozi mu dodatkowo 5 lat za paserstwo. Jak odnajdą Batwoman dorzucą pewnie sutenerstwo, ale to już chyba nie nasze zmartwienie...

Hulk - gościu jest kompletnie zielony. Do tego sejm jest przystosowany dla osób o mniejszych gabarytach. Pan H. wchodząc na salę obrad od razu blokował mównicę. Został odrzucony głosami samoobrony i posła Janowskiego. Nieoficjalnie mówi się, że Ci panowie mają monopol na blokady sejmu.

King-kong - podobno był karany w Stanach za wandalizm.

Godzilla - była na liście Wildsteina.

Luke Skywalker - facet uczciwy, nieskorumpowany, z nienaganną przeszłością. Niestety, aby pokryć jego wydatki na podróż do domu i z powrotem Polska musiałaby potroić wpływy do budżetu i pięciokrotnie obciąć wydatki. Choć niewukluczone, że jednak się zjawi - fama niesie, że Kulczyk ma przysponsorować.

Conan - straż marszałkowska nie wpuściła go do sejmu. Podobno nie chciał na bramce oddać, tu cytat strażnika: "J*banego miecza! Ten poj*b chciał tu wnieść półtorametrowe żelastwo!". Aż dziwne, bo niektórych również powinni nie wpuszczać za wnoszenie do sejmu głupich pomysłów, niezrównanie bardziej szkodliwych od każdego miecza - nawet trzymetrowego.

Rambo - okazało się, że wzorem Mr Rutkowskiego chciał jedynie zdobyć immunitet dla swoich działań operacyjnych. Ponadto UOP wykrył w jego domu broń na którą nie miał pozwolenia. Skonfiskowane militaria przekazano I-ej dywizji Pancernej oraz trzem kompaniom. Resztę sprzedano na wschód.

Sherlock Holmes - niestety sam zrezygnował. Szacowny Sir Holmes zamknął się z notatkami w swoim gabinecie i postanowił drogą dedukcji znaleźć rozwiązanie dla rozwoju kraju. Po tygodniu opuścił gabinet po angielsku zostawiając na biurku małą karteczkę: "O k*rwa, ale jaja!".

Van Helsing - kolejny nawiedzony co to biegał po sejmie z krzyżykiem. Aresztowany za zakołkowanie Rokity.



[Obrazek: kiedy_facet_jest_zazdrosny_to_slodkie_20...middle.jpg]

[Obrazek: 1360417490-yaA_98.jpg]
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.
[Obrazek: 19636_temperatury-komputera.jpg]

[Obrazek: big_1.jpg]



Pisma do administracji

Ubikacja jest zapchana i nie możemy kąpać dzieci, dopóki się jej nie odetka.

Piszę, żeby zawiadomić, że spod drzwi sąsiada wydobywa się jakiś smród.
Sedes jest pęknięty. To na czym mam stawać?

Piszę w imieniu mojego zlewu, który odpada od ściany.

Zwracam się z prośbą o zgodę na usunięcie szafki w kuchni.

Nasz sedes pękł na pół i jest teraz w trzech częściach.

Sąsiad opala się na balkonie nago i ma zwyczaj mieć erekcję.

Proszę wyrównać krzywe płyty chodnikowe przed naszym domem.

Wczoraj żona potknęła się i o mało nie upadła, a teraz jest w ciąży.

W naszej kuchni jest straszna wilgoć. Mamy dwoje małych dzieci i chcielibyśmy mieć trzecie, więc przyślijcie kogoś w tej sprawie.

Przyślijcie kogoś, żeby obejrzał moją wodę z kranu. Ma taki głupi kolor.

Czy możecie przysłać kogoś, żeby naprawił nam kran w łazience. Wczoraj żonie ugrzązł w nim palec, co jest dla nas bardzo uciążliwe.

Wasi pracownicy kładą narzędzia w szufladach komody mojej żony i ogólnie robią bałagan. Powiedzcie im, żeby starali się jednak bardziej uszczęśliwić moją żonę.
Windows ❼ Forum
Za złudzenia płaci się rzeczywistością...
Tylko głupcy mogą być szczęśliwi - czyż nie warto być głupcem?
Jak Bóg chce komuś dokuczyć odbiera mu rozum.



Użytkownicy przeglądający ten wątek:

19 gości