Porozmawiajmy o muzyce!

Zawsze i wszędzie Trance moją muzyką będzie, a dokładnie Armada Music B.V.

Poza rockiem lubie też posłuchać dobrego Hip-hopu.
Vienio ft hades - Nowe bloki
świetny track, z naprawdę świetnym przekazem.

A mnie chodzi po głowie to nagranie Swedish House Mafia - One

Ja gównie metal, w większości odmian, czasem trochę klasyki, blues, rock i muzyki filmowej i praktycznie tyle.
Ostatnio często słucham tej kapeli:

Siema. Ja głównie metalu słucham Może konkretniej to Metallica, System Of A Down i cała reszta mniej metalowa czyli Nirvana The Offspring, czasem Boba Marleya. Generalnie tego co w ucho wpadnie z takich rodzajów muzyki

Generalnie, jestem fanem cięższego brzmienia jak na przykład:
- Hunter


Kiedyś słuchałem także wiele razy wspomnianego tutaj Nightwisha, ale po odejściu Tarji, wydaniu nowej płyty z Anette, podziękowałem. Z tego typu gatunków słucham również Within Temptation, Epicę, AC/DC, AmetriA, Avantasia, Closterkeller, Delain, Judas Priest, Kamelot, Leaves Eyes, Rammstein, The 69 Eyes, The Birthday Massacre. Ostatnimi czasy natrafiłem też na wspaniałą grupę Van Canto, która gra metal... a capella.

Lubię także czasem posłuchać grupy Alphaville. Któż nie zna takich utworów jak Big in Japan czy też Forever Young? Moimi ulubionymi utworami są m.in. Dance with Me oraz Sounds like a melody.

Nie pogardzę również muzyką folkową. Najbardziej do gustu przypadł mi Blackmore's Night,

Loreena McKennit,

a także Lisa Gerrard.
Ten, kto oglądał film Gladiator na pewno kojarzy ten utwór:

Z muzyki elektronicznej lubię posłuchać Depeche Mode, Moby'ego.
Jak widać, staram się nie ograniczać do jednego gatunku. Moim zdaniem, osoba, która ogranicza się tylko do jednego gatunku muzyki, sama jest ograniczona
Jeżeli chcecie wiedzieć więcej o tym, czego słucham - zapraszam na swój profil last.fm

Warto posłuchać też techno, ale tego prawdziwego.

(30.09.2010, 19:26)djfloraz napisał(a): Warto posłuchać też techno, ale tego prawdziwego.

Sprecyzuj proszę, co znaczy "prawdziwe techno", bo to jest zbyt ogólnie powiedziane imo.

No to ja czekam na konkretny przykład z gatunku techno

Bo techno dla większości ludzi to jest muzyka kamienia łupanego zrobiona na kompie i puszczana w stacjach typu mtv czy viva a tak naprawdę to po prostu dance

U mnie w pokoju, w pracy ostatnio króluje to:

http://www.youtube.com/watch?v=icvGAskvEpg

Dash Berlin jedna z najlepszych formacji ostatnio królująca w Trance, of kors kawałki wydawane pod Armadą
Ale wg. mnie jednym z najlepszych ich kawałków jest:

Jeżeli chodzi o muzykę trance i techno tu lecą fajne kawałki:

http://www.polskastacja.pl/radiochannel/...rance).htm

(30.09.2010, 22:09)kych0 napisał(a): No to ja czekam na konkretny przykład z gatunku techno

Bo techno dla większości ludzi to jest muzyka kamienia łupanego zrobiona na kompie i puszczana w stacjach typu mtv czy viva a tak naprawdę to po prostu dance

Mylisz gatunki (chyba, że techno to jakiś mega truly epic hard dance). Dance to dance, techno to techno, trance to trance, a house to house. IMO prawdziwe techno (czyli taka typowa rąbanka), to coś pokroju "Manieczki". Strasznie denerwuje mnie, kiedy ktoś myli właśnie taką rąbankę z porządną muzyką typu Dash Berlin, AvB, AvH, czy nawet Vinyl Shakerz lub Global Deejays.

hippie gatunków muzyki elektronicznej jest masa ale jest parę gatunków z których tworzą sie pod gatunki. Głownie możemy podzielić na hause, trance, dance, techno, hardstyle, electro, D'n'B
A z nich wywodzą sie podgatunki albo ich odmiany np. hard-trance, Uplift Trance, hard-hause, grabber, uk hardcore itd. Wierz mi trochę siedzę w tym i jak słyszę ze coś pokroju maniaczki to techno to jakieś nieporozumienie chyba. To tak jak by Dash Berlin, AvB, PvD wsadzić do worka dance. Za to VS i GDJ grają dance

Takie coś grają w manieczkach ?
http://www.youtube.com/watch?v=PEUuWiTgiUo
http://www.youtube.com/watch?v=e1SGQ4-Czb4

Mniej więcej takie cuda grają, czyli IMO jakaś wiejska rąbanka, taka jaką Ty zaprezentowałeś, gdzie jeden bit powtarza się przez 3 minuty, a wokal, jeżeli występuje, przekształcony jest na głos kopulujących wiewiórek. To według mnie jest techno, a nie dance, który dla mojego ucha może zbyt przyjemny nie jest, ale na pewno przyjemniejszy niźli takie techno.