"stalking"
"No i na koniec pocieszenie - w pewnym zakresie RODO nie ma zastosowania na stronach internetowych - dotyczy to "domowego" użytkowania albo hobbystycznego."
To jak jest stronka/ hobbistyczna/domowa/użytku prywatnego to prawo RADO o usuwaniu wszelakich danych użytkownika nie wchodzi w grę.
„Ad. 1. - No nie do końca, że nic nie ma nowego w RODO. Przede wszystkim ujednolica na terenie całego UE, czym są dane osobowe i wskazuje elementy, które są tymi danymi osobowymi. Nowością może być to, że od teraz cookies również stanowią dane osobowe. Odnośnie adresu IP i e-mail - po wejściu RODO będziemy mieli jasną i przejrzystą informację, że elementy te są częścią tożsamości, a więc pozwalają na identyfikację danej osoby za pomocą tych danych. Wcześniej nie było to do końca jasne i wiele zależało od linii orzecznictwa polskich sądów. Co do nicków, to kwestia dyskusyjna. Jeśli ktoś używa mocno unikalnego nicku, który po wpisaniu w Google umożliwia zidentyfikowanie Nas, to jak najbardziej jest to wrażliwy element danych osobowych. Co innego, jeśli używamy popularnego nicku. np: Dragon123. O sytuacji z posługiwaniem się imieniem i nazwiskiem na forum nawet nie wspominam, bo to kwestia dla wszystkich jasna.”
To było tylko i tak jak ktoś chcę to musi uzyskać zgodę z sądu na udostępnienie poufnych danych. Bo chyba nie wystarczy iść i od ręki masz np. moje dane. Bo to miało chronić a nie na odwrót. ?
„Wypowiedzi na forach zostają, gdyż nie stanowią danych osobowych, jednakże trzeba będzie usunąć z nich wszelkie informacje osobowe, jeśli ktoś takowe już podał. I tutaj od maja taki obowiązek będzie ciążyć na administratorach stron. „
No „Wy” to raczej „domowa/hobbistyczna” stronka, ale jak jakieś forum jest firmowe to "krzyżyk na drogę”. Bo jeśli nawet sam nazwa konta np. „kulfon”, uzyska informacji, a potem ma prawo usunięcia konta ? . Chociaż ma nazwę „kulfon”.
To krzyżyk na przyszłe fora.
A i czy taka informacja nie powinna być jawna na danym forum ze masz prawo usunięcia konta. ?
A weźmy np. taką rozmowę na forum (dany wątek) gdzie uczestników jest 20, i zajmuje ta rozmowa z 16 stron.
I teraz 2 osoby nie chcę już istnieć i trzeba je usunąć. To cała ta rozmowa traci sens. Bo co drugiej, trzeciej lub czwartego postu już nie ma, to w sunie cały wątek idzie do kosza, a co za tym idzie, wielki chaos się tworzy na np. forach nie prywatnych.