Czy ktoś napisze mi prosty style.css na pracę domową?

Witam!
Tutaj jest polecenie:

http://infa.sapirnet.pl/1d/

Czy ktoś napisze mi taki prosty style.css dla tego pliku?Bardzo proszę o pomoc!!! :sciana: Ta praca nie jest dla mnie ale dla kolegi.Proszę o wyrozumiałość.

http://www.kurshtml.edu.pl/

Nie zdążę tego ogarnąć.To jest na dziś, kolega tego nie rozumie.

Sebek96 napisał(a):a praca nie jest dla mnie ale dla kolegi

Sebek96 napisał(a):Nie zdążę tego ogarnąć.

Czyli w końcu dla Ciebie...

Sebek96 napisał(a):To jest na dziś,

Mamy godzinę 19:40, więc jak się sprężysz to do 12 ogarniesz. Powodzenia.

Może nie dla niego hehe
Chce się pochwalić koledze że umie coś takiego i zaoferował mu pomoc
Lub za kasę

Sebek96 > Imiesta podał ci kurs html to bardzo proste przy okazji jak sam zrobisz to szybko załapiesz

Nie Matslom mówiłem w tym sensie że będę zmuszony ja to zrobić, dlatego nie zdążę ogarnąć...Czytanie ze zrozumieniem się kłania... -,-

Nikt tutaj za nikogo nie będzie odrabiał pracy domowej. Trzeba było się uczyć w szkole.

dokładnie, a to są podstawy

Dzięki na zagranicznym forum kolega mi zrobił.Polacy zawsze chętni do pomocy...pfff...prędzej za granicą znajdę pomoc niż tu.Dzięki.

Do takiej pomocy na pewno nikt nie będzie chętny, bo to jest czyste lenistwo i wyręczanie się innymi
w odrabianiu lekcji (prac domowych).

Sebek, jak Ci się nie podoba to wyjedź za granicę. Gwarantuje Ci że nawet się nie dogadasz w ich języku (albo przynajmniej w angielskim). U Ciebie to jest czyste lenistwo a to jest coś czego nie popieramy. Do widzenia panu.

(13.06.2013, 17:05)Sebek96 napisał(a): Dzięki na zagranicznym forum kolega mi zrobił.Polacy zawsze chętni do pomocy...pfff...prędzej za granicą znajdę pomoc niż tu.Dzięki.

1. Pomoc to nie znaczy zrobić coś za kogoś.
2. Zagraniczne forum? Pewnie nie z USA, ponieważ tam, jeśli chodzi o ściąganie i "pomaganie sobie" w tym zakresie, jaki podałeś - dostałbyś najmniej o-p-r od kolegów z ławki.
3. Jeśli Ty coś zrobić "musisz" dla kolegi - to co on będzie z tego wiedział? Jakbym był nauczycielem - postawiłbym pałę obydwu. Tu już nie chodzi o podstawy podstaw, tylko zwykłą przyzwoitość. Rozumiem, gdyby to były całki potrójne i równania Maxwella z przekształceniami, ale to jest naprawdę baza.

Tak, jesteśmy złymi Polakami, bo jednak chcemy, by Polak potrafił :sciana:

A ja myślę, że temat jest już wyczerpany.