Czołem wszystkim!
Od lat interesuje się ogólnie tematyką webową, stronami, społecznościami internetowymi, technologiami, grafiką na potrzeby internetu itp, nieistotne. Prawie 7 lat temu założyłem z znajomym swój pierwszy poważniejszy projekt forum o tematyce - ogólnie: gier. Konkurencji rozbudowanej nie brakowało, ale wiara w powodzenie była spora - i faktycznie, przez jakiś czas było świetnie - top3 w googlach, spore zainteresowanie, unikatowa szata graficzna i wiele pomysłów i zapowiedzi. Najlepsze i najgorsze zarazem - administratorów było dwóch, żaden specjalnie nie pasjonował się grami komputerowymi - obydwoje chcieliśmy poprowadzić forum - ja jako grafik, on jako programista.
To nie miało prawa się udać
Jakim cudem forum ma odnieść sukces, skoro w jego tematykę "nie wierzy" nawet administracja? Forum to przede wszystkim treść, a my nie byliśmy w stanie zapewnić jej na najwyższym poziomie. Szczęśliwie - znalazło się paru użytkowników, którzy to uzupełnili. Mimo, że z założenia - to nie miało prawa się udać, szanse na sukces były rzeczywiście spore. Nasza recepta była prosta - i jak na tamte czasy uważam, że trafna. Unikatowy, ładny dla oka szablon i nowe funkcje, których konkurencja nie oferuje.
Dlaczego tak?
Wspominałem, że było nas dwóch, poznaliśmy się dzięki obecnie największemu forum graficznemu w Polsce - oboje byliśmy tam moderatorami. Ci z was, którzy interesują/interesowali się tematyką grafiki w tamtych czasach wiedzą, że niepodzielnym władcą internetu był GrafArt. Wielu doświadczonych i utalentowanych grafików, świetna szata graficzna, konkursy z nagrodami rzeczowymi, współpraca z magazynami graficznymi, baza użytkowników licząca tysiące. Jak z tym konkurować? Nie da się!. A jednak, forum działające na phpbb2 by przemo oparte na darmowych stylu, graficy głównie początkujący, baza userów składająca się z 500 zarejestrowanych. Obecnie największe forum graficzne w Polsce.
Jak? Pasja. Grafik. Programista.
W skrócie PGP. Administracja składała się z trzech osób. Dwie z nich były miłośnikami grafiki, trzecia – programistą. Pamiętacie jak w tamtych czasach wyglądały konkursy/pojedynki graficzne na forach tego typu? Nowy temat, zgłaszanie prac, nowy temat – SOWT #50, ankieta, głosowanie. Wszystko manualnie. Forum o którym mowa miało inny pomysł, unikalny i własny. W pewnym momencie forum przeszło małą renowację, silnik został zaktualizowany do najnowszej wersji phpBB3, napisano wiele autorskich modyfikacji m.in. do automatyzacji konkursów i pojedynków, modyfikacji i funkcji, których nie miała żadna inna strona. A wszystko to pokryte nowoczesną i świeżą szatą graficzną.
W tym momencie forum to liczy 73 tysiące użytkowników.
Co poszło nie tak?
Wróćmy do mojego forum. Z formuły PGP mieliśmy połowę. Był grafik, była połowa programisty i nie było pasji. Forum przez jakiś czas funkcjonowało wyjątkowo dobrze. Użytkownicy napływali, znalazła się grupka userów, którzy swoją pasją nadrabiali braki w tej dziedzinie u administratorów, w google byliśmy w top3 pod najprostszą frazą – forum o grach. Wystartowaliśmy ze świeżym i dobrze przyjętym przez użytkowników stylem, mimo, że rozbieżności między nim a oryginalnym projektem były ogromne. Wiele elementów nie zostało zakodowanych co skutkowało przeplatanką z podstawowym subsilverem. Funkcji i pomysłów, które mogliśmy wprowadzić było wiele – forum o grach to jednak dość bogata tematyka.
Niestety, w pewnym momencie programista dał sobie spokój, żadna z planowanych funkcji nigdy nie została wprowadzona, ja z kodowaniem nie miałem nic wspólnego, więc moja aktywność była ograniczona – bynajmniej nie do treści, jako, że z grami miałem niewiele wspólnego.
Co by było gdyby…
Do dziś zadaje sobie to pytanie i do dziś nie znam na nie odpowiedzi. Co by było gdyby nasze pomysły weszły w życie, gdyby programista nas nie opuścił? Czy mielibyśmy szansę na sukces, mimo że naszą pasją było tworzenie stron, a nie tematyka forum? Nie wiem.
Nawet gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, istotną kwestią jest jeszcze wiek administracji.
W momencie tworzenia tamtego forum byłem 14, 15 letnim gówniarzem, choć moim skromnym zdaniem zachowywałem maksymalny profesjonalizm… w granicach swoich możliwości. Czegokolwiek by to nie oznaczało, nie rozchodzi się tyle o zachowanie co o możliwości. Nie oszukujmy się, poważny projekt generuje różne sytuacje i problemy, a możliwości 15-latka są jednak mocno ograniczone w wielu dziedzinach.
Pomysłów ciąg dalszy
Kilka ładnych lat upłynęło, w międzyczasie powstały i upadały mniejsze projekty. Każdy rodził nowe sytuacje. Wraz z czasem wzrastało doświadczenie. W pewnym momencie przyszedł czas na poważniejszy projekt, prace i przygotowania trwały niemalże rok. Tym razem z ekipą chciałem się spotkać osobiście, a jak to zachcianka – ma swoją cenę. Ceną były bilety na autobusy i przejechanie Polski z północy na południe. Projekt był w dość zaawansowanym stadium, pierwsze pieniądze zostały wyłożone, pomysłów było multum. W pewnym momencie padła decyzja: stop. Projekt wylądował w pudełku i został odłożony na półkę, nigdy nie ujrzał światła dziennego. (polecam film. pt. "Room").
Żalu z powodu porzucenia prac nie było, decyzja była przemyślana i na spokojnie wyegzekwowana. Pojawił się 1, słownie: jeden problem. W pudełku nie zmieściły się ambicje i oczekiwania jakie wiązały się z tym projektem. Znowu pojawiła się rzesza pytań – a co gdyby? Znowu pojawił się niedosyt. Nadal pozostawała chęć stworzenia czegoś i pokazania światu swoich pomysłów.
W takich pracach nie chodzi przecież o sukces. Chodzi o samorealizację, wprowadzenie w życie swoich pomysłów. Sukces jest nagrodą.
Temat właściwy
Gdy zaczynałem pisać ten temat nie planowałem wstępu, a na pewno nie tak rozbudowanego, mającego w gruncie rzeczy niewiele wspólnego z tym o czym chce napisać, będącego raczej podsumowaniem mojej przygody z stronami/forami i krótkimi przemyśleniami na ten temat.
Pytanie jakie chciałem zadać w tym temacie to na co, Waszym zdaniem, należy zwrócić uwagę przy zakładaniu nowego projektu – zostając w tematyce for – nowego forum.
Cierpliwość i plan
Jedną z najważniejszych cech o ile nie najważniejszą jest moim zdaniem – cierpliwość. Myślałem jeszcze o nieustępliwości, ale poniekąd te dwie cechy się ze sobą wiążą i to tak, że cierpliwość nadaje prym.
Od lat obserwuje nowe fora i wniosek nasuwa się jeden. Jest jak z ewangeliami – jedna została napisana na podstawie poprzedniej. Praktycznie każde nowe forum jest mniej lub bardziej udolną kopią innego, brakuje nowych pomysłów, brakuje umiejętności i pasji – jest tylko zachcianka: chcę własną sieć CS’a! Chcę własne forum o grach MMO!
Zachcianka ma to do siebie, że jest ulotna. W jednym momencie jest, w drugim jej nie ma. Zadaj sobie pytanie – dlaczego chcesz własną stronę? Czekaj! Czy nie chodzi właściwie tylko o to sześcioliterowe słowo „własny”? Czy chcesz to przyznać czy nie, w 99% przypadkach tak właśnie jest. Właściwą odpowiedzią na to pytanie będzie zadanie kolejnego pytania – co mogę wnieść nowego w tą (wybraną) tematykę i w jaki sposób mogę to wykonać – czy na pewno potrzebuje do tego własnej strony, czy jednak lepiej pomóc w rozwoju już istniejącej?
Niech to nie będzie zachcianka a realny plan. Nie musisz rozpisać tego na stosie kartek, ważne byś miał w głowie coś więcej niż „chcę forum, a potem się zobaczy’.
I tu jest czas na cierpliwość – rozplanuj wszystko, jeśli to konieczne – znajdź odpowiednią ekipę, zbudujcie forum, a potem je opublikujcie. Kolejność jest istotna. Nie możesz zacząć od opublikowania forum, które jest świeżo zainstalowanym silnikiem tablicy dyskusyjnej, potem poszukać ekipy i zacząć planować co dalej. Pierwsze wrażenie jest ważne nie tylko w relacjach damsko-męskich, podobnie jest w przypadku nowego projektu. Zadbaj o to, by było ono jak najlepsze.
Funkcje, tematyka, wygląd. FTW = PGP.
FTW = for the win! Nie jest to jedyna prawidłowa koncepcja. Tak naprawdę najważniejsza jest tematyka. Im bardziej specjalistyczna tym lepiej. Jeśli jest odpowiednia – to wygląd i funkcje nie są najważniejsze, liczy się treść. Jeśli jednak jest trochę bardziej popularna, a treści nie brakuje – to funkcje i wygląd są istotne.
Bezdyskusyjnie tematyka forum powinna odzwierciedlać twoje zainteresowania. Wcześniej wspomniałem o pasji w „modelu” PGP, to jest właściwie to samo. Pasja jest najważniejsza, ale zlituj się – mamy 2016 rok. Wygląd jest ważny. Powinien być ładny dla oka, a poruszanie się po stronie winno być intuicyjne. Czas spędzony na forum ma być przyjemnością, nie karą.
Funkcje. Zastanów się co Ty jako użytkownik chciałbyś robić na forum o tej tematyce. Na co poświęcasz najwięcej czasu? Odnośnie funkcji powinienem pozostawić Was tylko z tym jednym pytaniem, jednak warto pamiętać o tym czym jest internet i co oferuje, anonimowość (w pewnym stopniu). W internecie każdy może być każdym i na nowo buduje swój wizerunek w oczach innych towarzyszy niedoli. Zwróć uwagę na personalizację.
TL;DR; czyli pytanie właściwie
Tak wiem, kilka akapitów temu miałem przejść do sedna. Pytanie brzmi – co waszym zdaniem jest kluczem do sukcesu forum dyskusyjnego, w co warto je wyposażyć, a czego unikać. Kto powinien znajdować się ekipie i jakie są najważniejsze kroki przy zakładaniu i prowadzeniu forum, na co można sobie pozwolić, a na co nie. Czy są tematyki na tyle popularne, że nie zwyczajnie nie powinno się ich ruszać, czy jednak buntownicy z pomysłem mają do tego prawo?
PS Pudełko nadal stoi…
na półce. Nadal kłębi się we mnie chęć stworzenia projektu, a że uwielbiam możliwości, które oferuje tablica dyskusyjna – stworzenia forum. Mam nawet pewną ideę, a właściwie jej zarys, jeśli znajdzie się ktoś zainteresowany współpracą i sam też ma jakieś przemyślenia na ten temat i pomysły to chętnie pogadam, a nuż uda się nam razem wymyślić coś konkretnego.
PS2 Geneza tematu
Napisałem dość szeroki wstęp, choć był jeszcze szerszy – w trakcie pisania przeładowało się okno i cała treść bezpowrotnie wyparowała. Do napisania tematu przymierzałem się od dawna, jednak dziś gdy wszedłem na wspomniane forum graficzne przywitał mnie nowy temat w ogłoszeniach pt. „Zamykamy się”. Z tamtym forum (graFFika) wiąże wiele miłych wspomnień, poznałem kilka świetnych osób i właśnie za to uwielbiam fora dyskusyjne. Przede wszystkim liczą się ludzie!
PS3 Błędy
Na koniec chciałbym zaznaczyć, że wszelkie opinie jakie się pojawiły w temacie są moimi osobistymi opiniami i nie miałem zamiaru nikogo urazić. Jednocześnie przepraszam za wszelkie błędy merytoryczne - po tym, jak raz już skasował mi się cały temat, nie mam ani siły ani cierpliwości aby bawić się w korektora.
Przyznajcie się, kto przetrwał i przeczytał całość ?
Od lat interesuje się ogólnie tematyką webową, stronami, społecznościami internetowymi, technologiami, grafiką na potrzeby internetu itp, nieistotne. Prawie 7 lat temu założyłem z znajomym swój pierwszy poważniejszy projekt forum o tematyce - ogólnie: gier. Konkurencji rozbudowanej nie brakowało, ale wiara w powodzenie była spora - i faktycznie, przez jakiś czas było świetnie - top3 w googlach, spore zainteresowanie, unikatowa szata graficzna i wiele pomysłów i zapowiedzi. Najlepsze i najgorsze zarazem - administratorów było dwóch, żaden specjalnie nie pasjonował się grami komputerowymi - obydwoje chcieliśmy poprowadzić forum - ja jako grafik, on jako programista.
To nie miało prawa się udać
Jakim cudem forum ma odnieść sukces, skoro w jego tematykę "nie wierzy" nawet administracja? Forum to przede wszystkim treść, a my nie byliśmy w stanie zapewnić jej na najwyższym poziomie. Szczęśliwie - znalazło się paru użytkowników, którzy to uzupełnili. Mimo, że z założenia - to nie miało prawa się udać, szanse na sukces były rzeczywiście spore. Nasza recepta była prosta - i jak na tamte czasy uważam, że trafna. Unikatowy, ładny dla oka szablon i nowe funkcje, których konkurencja nie oferuje.
Dlaczego tak?
Wspominałem, że było nas dwóch, poznaliśmy się dzięki obecnie największemu forum graficznemu w Polsce - oboje byliśmy tam moderatorami. Ci z was, którzy interesują/interesowali się tematyką grafiki w tamtych czasach wiedzą, że niepodzielnym władcą internetu był GrafArt. Wielu doświadczonych i utalentowanych grafików, świetna szata graficzna, konkursy z nagrodami rzeczowymi, współpraca z magazynami graficznymi, baza użytkowników licząca tysiące. Jak z tym konkurować? Nie da się!. A jednak, forum działające na phpbb2 by przemo oparte na darmowych stylu, graficy głównie początkujący, baza userów składająca się z 500 zarejestrowanych. Obecnie największe forum graficzne w Polsce.
Jak? Pasja. Grafik. Programista.
W skrócie PGP. Administracja składała się z trzech osób. Dwie z nich były miłośnikami grafiki, trzecia – programistą. Pamiętacie jak w tamtych czasach wyglądały konkursy/pojedynki graficzne na forach tego typu? Nowy temat, zgłaszanie prac, nowy temat – SOWT #50, ankieta, głosowanie. Wszystko manualnie. Forum o którym mowa miało inny pomysł, unikalny i własny. W pewnym momencie forum przeszło małą renowację, silnik został zaktualizowany do najnowszej wersji phpBB3, napisano wiele autorskich modyfikacji m.in. do automatyzacji konkursów i pojedynków, modyfikacji i funkcji, których nie miała żadna inna strona. A wszystko to pokryte nowoczesną i świeżą szatą graficzną.
W tym momencie forum to liczy 73 tysiące użytkowników.
Co poszło nie tak?
Wróćmy do mojego forum. Z formuły PGP mieliśmy połowę. Był grafik, była połowa programisty i nie było pasji. Forum przez jakiś czas funkcjonowało wyjątkowo dobrze. Użytkownicy napływali, znalazła się grupka userów, którzy swoją pasją nadrabiali braki w tej dziedzinie u administratorów, w google byliśmy w top3 pod najprostszą frazą – forum o grach. Wystartowaliśmy ze świeżym i dobrze przyjętym przez użytkowników stylem, mimo, że rozbieżności między nim a oryginalnym projektem były ogromne. Wiele elementów nie zostało zakodowanych co skutkowało przeplatanką z podstawowym subsilverem. Funkcji i pomysłów, które mogliśmy wprowadzić było wiele – forum o grach to jednak dość bogata tematyka.
Niestety, w pewnym momencie programista dał sobie spokój, żadna z planowanych funkcji nigdy nie została wprowadzona, ja z kodowaniem nie miałem nic wspólnego, więc moja aktywność była ograniczona – bynajmniej nie do treści, jako, że z grami miałem niewiele wspólnego.
Co by było gdyby…
Do dziś zadaje sobie to pytanie i do dziś nie znam na nie odpowiedzi. Co by było gdyby nasze pomysły weszły w życie, gdyby programista nas nie opuścił? Czy mielibyśmy szansę na sukces, mimo że naszą pasją było tworzenie stron, a nie tematyka forum? Nie wiem.
Nawet gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, istotną kwestią jest jeszcze wiek administracji.
W momencie tworzenia tamtego forum byłem 14, 15 letnim gówniarzem, choć moim skromnym zdaniem zachowywałem maksymalny profesjonalizm… w granicach swoich możliwości. Czegokolwiek by to nie oznaczało, nie rozchodzi się tyle o zachowanie co o możliwości. Nie oszukujmy się, poważny projekt generuje różne sytuacje i problemy, a możliwości 15-latka są jednak mocno ograniczone w wielu dziedzinach.
Pomysłów ciąg dalszy
Kilka ładnych lat upłynęło, w międzyczasie powstały i upadały mniejsze projekty. Każdy rodził nowe sytuacje. Wraz z czasem wzrastało doświadczenie. W pewnym momencie przyszedł czas na poważniejszy projekt, prace i przygotowania trwały niemalże rok. Tym razem z ekipą chciałem się spotkać osobiście, a jak to zachcianka – ma swoją cenę. Ceną były bilety na autobusy i przejechanie Polski z północy na południe. Projekt był w dość zaawansowanym stadium, pierwsze pieniądze zostały wyłożone, pomysłów było multum. W pewnym momencie padła decyzja: stop. Projekt wylądował w pudełku i został odłożony na półkę, nigdy nie ujrzał światła dziennego. (polecam film. pt. "Room").
Żalu z powodu porzucenia prac nie było, decyzja była przemyślana i na spokojnie wyegzekwowana. Pojawił się 1, słownie: jeden problem. W pudełku nie zmieściły się ambicje i oczekiwania jakie wiązały się z tym projektem. Znowu pojawiła się rzesza pytań – a co gdyby? Znowu pojawił się niedosyt. Nadal pozostawała chęć stworzenia czegoś i pokazania światu swoich pomysłów.
W takich pracach nie chodzi przecież o sukces. Chodzi o samorealizację, wprowadzenie w życie swoich pomysłów. Sukces jest nagrodą.
Temat właściwy
Gdy zaczynałem pisać ten temat nie planowałem wstępu, a na pewno nie tak rozbudowanego, mającego w gruncie rzeczy niewiele wspólnego z tym o czym chce napisać, będącego raczej podsumowaniem mojej przygody z stronami/forami i krótkimi przemyśleniami na ten temat.
Pytanie jakie chciałem zadać w tym temacie to na co, Waszym zdaniem, należy zwrócić uwagę przy zakładaniu nowego projektu – zostając w tematyce for – nowego forum.
Cierpliwość i plan
Jedną z najważniejszych cech o ile nie najważniejszą jest moim zdaniem – cierpliwość. Myślałem jeszcze o nieustępliwości, ale poniekąd te dwie cechy się ze sobą wiążą i to tak, że cierpliwość nadaje prym.
Od lat obserwuje nowe fora i wniosek nasuwa się jeden. Jest jak z ewangeliami – jedna została napisana na podstawie poprzedniej. Praktycznie każde nowe forum jest mniej lub bardziej udolną kopią innego, brakuje nowych pomysłów, brakuje umiejętności i pasji – jest tylko zachcianka: chcę własną sieć CS’a! Chcę własne forum o grach MMO!
Zachcianka ma to do siebie, że jest ulotna. W jednym momencie jest, w drugim jej nie ma. Zadaj sobie pytanie – dlaczego chcesz własną stronę? Czekaj! Czy nie chodzi właściwie tylko o to sześcioliterowe słowo „własny”? Czy chcesz to przyznać czy nie, w 99% przypadkach tak właśnie jest. Właściwą odpowiedzią na to pytanie będzie zadanie kolejnego pytania – co mogę wnieść nowego w tą (wybraną) tematykę i w jaki sposób mogę to wykonać – czy na pewno potrzebuje do tego własnej strony, czy jednak lepiej pomóc w rozwoju już istniejącej?
Niech to nie będzie zachcianka a realny plan. Nie musisz rozpisać tego na stosie kartek, ważne byś miał w głowie coś więcej niż „chcę forum, a potem się zobaczy’.
I tu jest czas na cierpliwość – rozplanuj wszystko, jeśli to konieczne – znajdź odpowiednią ekipę, zbudujcie forum, a potem je opublikujcie. Kolejność jest istotna. Nie możesz zacząć od opublikowania forum, które jest świeżo zainstalowanym silnikiem tablicy dyskusyjnej, potem poszukać ekipy i zacząć planować co dalej. Pierwsze wrażenie jest ważne nie tylko w relacjach damsko-męskich, podobnie jest w przypadku nowego projektu. Zadbaj o to, by było ono jak najlepsze.
Funkcje, tematyka, wygląd. FTW = PGP.
FTW = for the win! Nie jest to jedyna prawidłowa koncepcja. Tak naprawdę najważniejsza jest tematyka. Im bardziej specjalistyczna tym lepiej. Jeśli jest odpowiednia – to wygląd i funkcje nie są najważniejsze, liczy się treść. Jeśli jednak jest trochę bardziej popularna, a treści nie brakuje – to funkcje i wygląd są istotne.
Bezdyskusyjnie tematyka forum powinna odzwierciedlać twoje zainteresowania. Wcześniej wspomniałem o pasji w „modelu” PGP, to jest właściwie to samo. Pasja jest najważniejsza, ale zlituj się – mamy 2016 rok. Wygląd jest ważny. Powinien być ładny dla oka, a poruszanie się po stronie winno być intuicyjne. Czas spędzony na forum ma być przyjemnością, nie karą.
Funkcje. Zastanów się co Ty jako użytkownik chciałbyś robić na forum o tej tematyce. Na co poświęcasz najwięcej czasu? Odnośnie funkcji powinienem pozostawić Was tylko z tym jednym pytaniem, jednak warto pamiętać o tym czym jest internet i co oferuje, anonimowość (w pewnym stopniu). W internecie każdy może być każdym i na nowo buduje swój wizerunek w oczach innych towarzyszy niedoli. Zwróć uwagę na personalizację.
TL;DR; czyli pytanie właściwie
Tak wiem, kilka akapitów temu miałem przejść do sedna. Pytanie brzmi – co waszym zdaniem jest kluczem do sukcesu forum dyskusyjnego, w co warto je wyposażyć, a czego unikać. Kto powinien znajdować się ekipie i jakie są najważniejsze kroki przy zakładaniu i prowadzeniu forum, na co można sobie pozwolić, a na co nie. Czy są tematyki na tyle popularne, że nie zwyczajnie nie powinno się ich ruszać, czy jednak buntownicy z pomysłem mają do tego prawo?
PS Pudełko nadal stoi…
na półce. Nadal kłębi się we mnie chęć stworzenia projektu, a że uwielbiam możliwości, które oferuje tablica dyskusyjna – stworzenia forum. Mam nawet pewną ideę, a właściwie jej zarys, jeśli znajdzie się ktoś zainteresowany współpracą i sam też ma jakieś przemyślenia na ten temat i pomysły to chętnie pogadam, a nuż uda się nam razem wymyślić coś konkretnego.
PS2 Geneza tematu
Napisałem dość szeroki wstęp, choć był jeszcze szerszy – w trakcie pisania przeładowało się okno i cała treść bezpowrotnie wyparowała. Do napisania tematu przymierzałem się od dawna, jednak dziś gdy wszedłem na wspomniane forum graficzne przywitał mnie nowy temat w ogłoszeniach pt. „Zamykamy się”. Z tamtym forum (graFFika) wiąże wiele miłych wspomnień, poznałem kilka świetnych osób i właśnie za to uwielbiam fora dyskusyjne. Przede wszystkim liczą się ludzie!
PS3 Błędy
Na koniec chciałbym zaznaczyć, że wszelkie opinie jakie się pojawiły w temacie są moimi osobistymi opiniami i nie miałem zamiaru nikogo urazić. Jednocześnie przepraszam za wszelkie błędy merytoryczne - po tym, jak raz już skasował mi się cały temat, nie mam ani siły ani cierpliwości aby bawić się w korektora.
Przyznajcie się, kto przetrwał i przeczytał całość ?
"Try not. Do... or do not. There is no try."
Poświęć 5 minut. Nie bądź ignorantem! - Jak zbadać element?