Testowałem sobie MyBB 1.8.1 na localhost usuwając, zmieniając szablony, pluginy i jakimś dziwnym trafem wchodzę na stronę swojego forum i znikły mi wtyczki, które tam miałem oraz szablon. Niby te rzeczy usuwałem na localhoscie, ale jak mogło dojść do tego, że usunęło mi to samo na stronie w internecie?
Mógłbym przypadkowo wpisać adres forum zalogować się tam, ale mam dwuetapowe hasło musiałbym przejść 2 razy logowanie do PA więc idę w zaparte, że na stronę w sieci nie wszedłem.
Jak sprawdziłem miałem w logach coś takiego niby taki adres IP jaki ma się na localhost
Czy moja pomyłka czy co to się stało? Atak z zewnątrz? Gdybym to ja tam wszedł to miałbym jakieś IP, a było to dziwne ::1
Wrzuciłem bazę SQL od nowa oraz wgrałem z backupu pliki forum i tym sposobem szybko wróciłem do stanu prawidłowego, ale ciągle się zastanawiam jak mogło dojsć do takiej dziwnej sytuacji jaką tu opisuję. gdybym nie wykonywał tych czynności na localhost wiedziałbym, ze to sprawka kogoś czegoś z zewnątrz, ale na localhost wykonywałem działania usuwania, pluginów i szablonów więc trochę to podchodzi pod moje działanie, ale jak pisze musiałbym przecież wejść do PA zalogować się, a idę w zaparte, że nie przechodziłem uwierzytelniania z hostingu więc nie mogłem się tam zalogować, albo tak się zamotałem z działaniami, ze jednak tam wszedłem i nawet nie zauważyłem, że to ja, ale ten dziwny adres IP znów mi nie pasi.
Jak to rozumieć co to mogło być, albo co to jest?
Mógłbym przypadkowo wpisać adres forum zalogować się tam, ale mam dwuetapowe hasło musiałbym przejść 2 razy logowanie do PA więc idę w zaparte, że na stronę w sieci nie wszedłem.
Jak sprawdziłem miałem w logach coś takiego niby taki adres IP jaki ma się na localhost
Czy moja pomyłka czy co to się stało? Atak z zewnątrz? Gdybym to ja tam wszedł to miałbym jakieś IP, a było to dziwne ::1
Wrzuciłem bazę SQL od nowa oraz wgrałem z backupu pliki forum i tym sposobem szybko wróciłem do stanu prawidłowego, ale ciągle się zastanawiam jak mogło dojsć do takiej dziwnej sytuacji jaką tu opisuję. gdybym nie wykonywał tych czynności na localhost wiedziałbym, ze to sprawka kogoś czegoś z zewnątrz, ale na localhost wykonywałem działania usuwania, pluginów i szablonów więc trochę to podchodzi pod moje działanie, ale jak pisze musiałbym przecież wejść do PA zalogować się, a idę w zaparte, że nie przechodziłem uwierzytelniania z hostingu więc nie mogłem się tam zalogować, albo tak się zamotałem z działaniami, ze jednak tam wszedłem i nawet nie zauważyłem, że to ja, ale ten dziwny adres IP znów mi nie pasi.
Jak to rozumieć co to mogło być, albo co to jest?