Od 22 marca musisz informować o ciasteczkach

Spróbuj zreinstalować plugin. U mnie działa wszystko ok. Jak dalej nie będzie działało załóż wątek w odpowiednim dziale.

Wątek założony:
https://webboard.pl/thread-38992.html

Ja póki co nie zamierzam wrzucać takiego info.
Zobaczę, jak zachowają się inne, duże witryny.
Z tego co mi wiadomo, nie trzeba zgłaszać ciasteczek niezbędnych do działania witryny np. tworzone dla sesji przez skrypt portalu/forum/itd. Innych nie serwuję, więc to nie problem.

Druga sprawa, że to totalnie bez sensu
Większość witryn używa stron innych dostawców typu CDNy chociażby dla javascript, czcionek itd. Czy ktoś z nich pyta o cookies? No a ilu z tych co nie pyta daje cookies? Wszyscy?
[ pytanie retoryczne ]

Ja też wiem, że to głupota. Lepiej byłoby wprowadzić w szkołach lekcje wyjaśniające dzieciom takie sprawy, aby miały pojęcie.
Jeszce jakiś idiotyczny zapis i pierwsze, co użytkownik dostanie to stertę objaśnień, które będzie musiał przeklikać, potem reklamy, które też będzie musiał wyłączyć a na końcu zmęczony wyłączy przeglądarkę, bo się wkurzy.

Nie wiem jak się ma to do stosowania i czy aby musi być wyrzucona taka informacja czy wystarczy tylko zapis jak w przypadku AdSense link do odpowiedniej polityki, ale wg tego prawa wystarczy, że wykorzystujesz statystyki np. GA i już jesteś zobowiązany do informowania o tych ciasteczkach.

Zastanawiam się jeszcze jak to się ma do domen globalnych np. .net, które nie obowiązują takie obwarowania jak w przypadku domeny krajowej .pl, a strona hostowana na serwerach zagranicznych, gdzie pl prawo nie obowiązuje czy też musi się stosować do takich wytycznych.

Ja na razie poczekam jak inne strony będą się zachowywać. Podobno karą jest 3% dochodu, także jak mnie karą zmuszą to wtedy zmienię podejście.

Podobno karą jest 3% dochodu, /.../

Jakiego dochodu?

No własnie w tym rzecz. Jeśli strona nie generuje żadnych dochodów (Bez żadnych reklam itp.) to wychodzi na to, że nie ma potrzeby informowania użytkowników o Cookies. Przynajmniej tak to rozumiem :I

Dodam tylko, że to nie jest wina naszych polityków tylko UE

Naszych też, w końcu mamy swoich europoslow :-)

Te 3% to już nie wiem gdzie wyczytałem może dotyczyło to innego zapisu, jednak skoro duzi wydawcy informują musi być coś na rzeczy.

A tu mała informacja:

Najważniejszą zmianą w Prawie Telekomunikacyjnym zarówno z punktu widzenia użytkowników sieci, jak i przedsiębiorców z branży internetowej, jest art. 173 dotyczący plików cookies („ciasteczek”). Celem tej zmiany jest zwiększenie świadomości internautów na temat stosowanych technologii gwarantujących dostarczanie treści lepiej dostosowane do ich preferencji i zainteresowań. Obowiązująca od 22 marca procedura zakłada potrzebę uzyskania przez właścicieli serwisów internetowych zgody internautów na przechowywanie i stosowanie plików cookies. Zgoda ta może być wyrażona poprzez ustawienia przeglądarki bądź aplikacji, w takiej sytuacji serwisy internetowe muszą uprzednio poinformować internautów o stosowaniu plików cookies.

A u mnie na stronkach jest tyle ciasteczek i innych słodkości ,ze każdy widzi co ma hoihihihi,jak nie zaakceptuje ciasteczek to sie obejdzie smakiem
Ale poważnie to regulamin wystarczyć chyba powinien

Nasz stowarzyszeniowy prawnik twierdzi, że dla świętego spokoju lepiej zamieścić taką informację.
Nawet nie chodzi o to, że ktoś z ministerstwa/urzędu będzie weryfikował czy taka informacja pojawia się, czy nie. Sądzę że 3% dochodu mogą zabrać nawet ze składek stowarzyszenia albo przypiąć temu na kogo jest zarejestrowana domena. Bardziej chodzi o trolle forumowe które mogą donosić do odpowiednich instytucji...

Tak właśnie trolle są najgorsi i tacy co tym kosztem będą chcieli sobie kieszenie lekko napełnić. Takich prawników szukających okazji jest masa.
Chyba trzeba będzie opracować jakieś sensowne rozwiązanie, aby wpiąć kawałek kodu i aby taka informacja się pojawiała na stronach.

Tylko że internety polskie chyba zapomniały o pewnej rzeczy.
Czy gdzieś w ustawie jest mowa o popupach? O komunikatach?
Zresztą, taki popup też wymaga ciasteczka do poprawnego działania = piękna ironia tej akcji.

Wystarczy odpowiednie zapisy umieścić na osobnej podstronie lub w polityce prywatności.
I tyle.

Komuś się nudziło i wymyślił taki przepis z tymi ciasteczkami. Najgorsze jest jednak to, że prawdopodobnie wziął za to pieniądze a zapłacono mu z naszych podatków. Żenada i tyle.

a ja sobie poczekam i zobacze jaki bedzie finał
W Niemczech jest nie co inne zdanie na ten temat

Powstaje na przykład pytanie, czy właściciele witryn internetowych wykorzystujący cookies jedynie do celów statystycznych (na przykład za pomocą popularnego narzędzia Google Analytics), a nie do celów reklamowych lub marketingowych także muszą umieścić na swojej stronie stosowne informacje o ciasteczkach. Okazuje się, że tak. Przynajmniej według Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji (MAC).

Administrator strony, który stosuje tylko narzędzia do analizy ruchy również musi umieszczać stosowne komunikaty na swojej witrynie - wyjaśnia Artur Koziołek, rzecznik MAC. - Kryteria wykonania obowiązku to stosowna informacja i pozyskanie zgody, o których mowa w art. 173 ust. 1. Informacja powinna być przedstawiona użytkownikowi zawsze, a zatem jeżeli wprowadzane są do jego urządzenia informacje np. dla celów marketingowych i targetujących oraz w przypadku gdy podejmuje on decyzję o skorzystaniu z usługi, która dla pełnej funkcjonalności wymaga przetwarzania cookies, np. sklep internetowy.

Kolejna wątpliwość dotyczy sposobu informowania internautów o ciasteczkach. Według prawników dodanie komunikatu na przykład w stopce strony internetowej nie spełni warunków ustawy, bowiem musi on być dobrze widoczny i zrozumiały dla odbiorcy. To oznacza konieczność umieszczenia na witrynie specjalnego baneru. A to już poważniejsze wyzwanie dla właścicieli niewielkich stron WWW, z którym mogą sobie zwyczajnie nie poradzić.

Niezależnie od tego, co właściciele e-sklepów, serwisów WWW i malutkich witryn sądzą o nowych przepisach brak zastosowania się do nich grozi poważnymi konsekwencjami - karami pieniężnymi o wysokości do trzech procent dochodów. Nad stosowaniem obowiązujących od dzisiaj regulacji będzie czuwał Urząd Komunikacji Elektronicznej.

Na publicznie dostępną witrynę internetową może wejść każdy, w tym również pracownicy regulatora, który jest organem wyposażonym w narzędzia umożliwiające nakładanie kar za nieprzestrzeganie przepisu art. 173 - ostrzega Koziołek z MAC. - W toku czynności wyjaśniających możliwe będzie zastosowanie narzędzi umożliwiających stwierdzenie, gdzie przekazywane są automatycznie informacje o wizycie użytkownika, jak również możliwe będzie występowanie do właściciela strony z żądaniem przekazania informacji niezbędnych dla prowadzonego postępowania.

Coś tam trzeba, ale u siebie widocznych banerów nie mam oprócz standardowego linku jakie wymaga Google np. w stopce, jednak znając zapędy polskich urzędników będą nakładać kary tu stówka tam 2 i uzbiera się niezła kupka.