Stręczenie na PW
Tak się zastanawiam, czemu użytkownicy nie widzą tego, co napisane jest w regulaminie lub niejednokrotnie w sygnaturkach członków Ekipy MyBBoard.pl - nie pomagam na PW, GG itp, pomagam tylko na forum.
Rozumiem ciśnienie i myśli użytkowników "przecież ja o muszę wiedzieć! musisz mi pomóc!", "mój problem jest najważniejszy!", "muszę to mieć na za 5 minut, bo świat się zawali jak poczekam". Co gorsze, wielu użytkowników myśli, że Ekipa przebywa tutaj 24 h/dobę, że nie mamy życia poza MyBB i że znamy odpowiedź na każde pytanie.
Ustalmy więc fakty (powiem w swoim imieniu, a jak ktoś z Ekipy chce coś dorzucić - proszę bez krempacji):
1. Znamy odpowiedzi na wiele pytań, nie na wszystkie. W większości SAMI SZUKAMY ROZWIĄZAŃ, by pomóc innym.
2. Pomagamy tutaj, NA FORUM, w ODPOWIEDNICH DZIAŁACH, bo być może ktoś inny będzie miał podobny problem, więc wtedy znajdzie rozwiązanie. Dlatego nie robimy tego prywatnie, na PW, na GG, bo to... czysty egoizm, że ta wiedza nie zostanie przekazana dalej.
3. Nie pomoże jojczenie, mękolenie, płacz i zgrzytanie zębów. Pomaganie każdemu z osobna, bez dzielenia się z szerszym gronem zaprzecza istnieniu Supportu MyBB, gdzie można znaleźć pomoc forum publicum.