Tak się zastanawiałem patrząc na wiele postów z prośbą o pluginy, których dać komuś "za darmo" nie można, bo są sprzedawane w postaci subskrypcji rocznej na PayPalu (mówię o takich serwisach jak mybbosource.com, czy mybbcentral.com), co w tym naszym kraju jest nie tak z ludźmi...
Przykład...
Jest sobie programista. Programista, jak każdy inny człowiek - pracuje używając swoich umiejętności i wiedzy. Spotyka się z problemami, móżdży i wymyśla rozwiązania za pomocą kodu. Może nie w pocie czoła, może nie ze szpadlem w rękach, ale... pracuje umysłowo.
Jest sobie Polak. Polak z racji tego, że jest Polakiem, nie ma kasy, nie za bardzo ma pomysł jak ją zarobi, urodzony kombinator. Tu kupić, tam sprzedać, byle drożej, czasem komuś coś podwędzić, na złość sąsiadowi zrobić i z zazdrości czasem szkody jakiejś dokonać, bo przecież... Polak nie może czuć się gorszy.
Spotykają się programista i Polak. Polak oczywiście bada, co ten programista może dla niego zrobić, najlepiej na za 5 minut, najlepiej najtaniej, czyli... za darmo. Programista oczywiście za swoją pracę chce wynagrodzenie, jak każdy normalny człowiek, Polak jak to tylko Polak potrafi, kiedy widzi, że "twarda sztuka", zaczyna kombinować jak tu okraść programistę. Polak oczywiście nie umie jak programista działać cudów z kodem, ale przecież ma programistę, którego można oszwabić. Przecież można, bo to... takie normalne...
Ten przydługawy wstęp jest tylko po to, by zapytać Was, użytkowników MyBB, a może i innych skryptów: dlaczego tak trudno Wam czasem docenić pracę innych? Nie chodzi tu o laurowe liście na ich głowach i pomniki, ale te parę groszy, które programiści życzą sobie za świetne pluginy, modyfikacje. Tak z czystego szacunku, tak z czystej uczciwości, że ktoś poświęcił czas i swoje zasoby, by zrobić coś dla nas - warto mu podziękować.
Czy 4/5$ (po aktualnym kursie ok. 12/15 PLN), w skali roku, czyli miesięcznie nieco ponad 1 PLN to dużo za czyjś wkład i pracę?
Mleko kosztuje 2,5 PLN, pijemy je codziennie, co 2 dni, czyli miesięcznie wydajemy na nie ok. 90/100 PLN, w skali roku daje nam to 1200 PLN, a to tylko mleko. Przecież jemy jeszcze chleb, jemu masło, jemy inne produkty, pijemy soki, piwa i inne.
Więc jeśli 1/n z tego jesteśmy w stanie dać RAZ NA ROK, to czemu, jak Polak z mojego przykładu, ciągle myśląc zaściankowo kombinujemy, jak tu nie wydać tej jakże żenująco małej kwoty?
Czy możecie mi to jakoś racjonalnie wytłumaczyć, bo ja nie znajduję żadnej odpowiedzi na to pytanie...
bo jak się nic nie umie to trudno docenić pracę tych co umieją.
(15.07.2009, 08:41)marines napisał(a): [ -> ]bo jak się nic nie umie to trudno docenić pracę tych co umieją.
Właśnie to jest chyba jakiś polski paradoks, ponieważ gdzie indziej spotykałem się raczej z podziwem osób, które nie umieją względem tych, co są geniuszami, lub co najmniej są świetni w tym co robią.
Czemu u nas jest taki zaścianek, to ja nie mam pojęcia. Niby jesteśmy w Europie, niby mamy coraz lepiej, a w głowach i mentalności dalej sieka...
Polak jest taki: "On potrafi to muszę zrobić tak aby inni tego nie docenili".
Zamiast się pomęczyć i dorównać komuś łatwiej jest go bluzgać błotem.
Jeżeli chodzi o płatność za pluginy. Tutaj problemem mogą być adekwatność zarobków do innych państw.
To co polak zarabia w PLN w innych krajach zarabiają w euro, funtach czy dolarach. Przy czym patrząc na kurs wymiany to ponad 3* więcej czy też 5* dla funtów.
Byłbyś zadowolony z pracy w Polsce za 5zł za godzine? I pomyśl czy anglik byłby zadowolony z pracy za 5funtow na godzine? W obu pytaniach odpowiedz najprawdopodobniej brzmi nie...
A teraz spójrz na taką sytuacje: Czy polak jest zadowolony z pracy za 5funtów na godzine? Odpowiedz jest prosta: Jak ch*lera...
Właśnie te różnice w kursie głównie stanowić mogą barierę którą trudno Polakom przebić...
(15.07.2009, 11:30)taxido16 napisał(a): [ -> ]Właśnie te różnice w kursie głównie stanowić mogą barierę którą trudno Polakom przebić...
ale to nie jest usprawiedliwienie niemoralnego zachowania. jeżeli cię nie stać to nie kupuj. jeżeli chcesz bardzo kupić to zbieraj i wtedy kup. poza tym autorzy przeróżnych skryptów nie muszą dostosowywać się innych. oni robią to dla swoich użytkowników. popatrz sobie na kurs waluty Zimbabwe do złotówki. i co? Polacy mają sprzedawać swoje dzieła półdarmo bo programistów z Zimbabwe nie stać na normalną cenę?
praw wolnego rynku nie zmienisz.
Ja bym jeszcze dodał, że jak ktoś ma pieniądze, np. te 20 PLN przy sobie i chciałby kupić sobie jakąś modyfikacje, ale ona jest przez PayPal i tutaj kolejny problem - nie posiadanie konta na PayPal'u, a jeśli już się je posiada, to nie wie się, jak wpłacić na niego pieniędzy, jeśli się już dowie, że trzeba zakładać konto (w banku), to to olewa i rezygnuje, bo nie chce mu się tego konta zakładać. Czyli z tego wynika, że przez lenistwo nie kupimy jakieś modyfikacji, bo wiążą się z tym pewne działania, np. zakładanie kotna w banku, itd.
(15.07.2009, 17:51)Cybul napisał(a): [ -> ]Czyli z tego wynika, że przez lenistwo nie kupimy jakieś modyfikacji, bo wiążą się z tym pewne działania, np. zakładanie kotna w banku, itd.
i zamiast przyznać się do lenistwa wolą mówić, że to wina autora.
Cytat:Czy 4/5$ (po aktualnym kursie ok. 12/15 PLN), w skali roku, czyli miesięcznie nieco ponad 1 PLN to dużo za czyjś wkład i pracę?
Ok, ale zarabiamy 2-3x mniej od innego Europejczyka, już o Ameryce nie wspomnę.
Więc jak weźmiesz pod uwagę ~5zł/rok za jakiś skrypt to będzie to odpowiedni przelicznik! I wtedy myślę, że więcej osób by to kupowało.
Inna sprawa - jeśli bym miał za wszystko płacić - za każdy plugin na każdym forum, za hosting, skrypt, itp. To by się tego nazbierało... .
(15.07.2009, 22:48)BlueMan napisał(a): [ -> ]Więc jak weźmiesz pod uwagę ~5zł/rok za jakiś skrypt to będzie to odpowiedni przelicznik! I wtedy myślę, że więcej osób by to kupowało.
rzeczywiście, 5zł a 10zł to w skali roku potężna różnica.
Cytat:Inna sprawa - jeśli bym miał za wszystko płacić - za każdy plugin na każdym forum, za hosting, skrypt, itp. To by się tego nazbierało... .
nie musiałbyś płacić za każdy plugin, ale mimo wszystko czego się spodziewałeś? hosting, domena, reklamy kontekstowe, subskrybcja... rzeczywiście, nazbierało się. profesjonalizm kosztuje.
Dla mnie to nie jest różnica 5zł, a 100%. Chciałbyś wziąć kredyt w banku z oprocentowaniem 100%? Bo ja nie... .
Profesjonalizmy kosztuje - teraz wiem dlaczego MyBB jest darmowe
Podejście takie, że profesjonalizm kosztuje jest błędne, ponieważ w niektórych (nie we wszystkich) sprawach można uzyskać bardzo dobre bezpłatne zamienniki.
A sprowadzanie wszystkiego do opłat jest niedorzecznym pomysłem. Bo są pro, new, elo, itp? :|
o kurde, 100% brzmi groźnie. co ma tutaj do rzeczy przykład banku? -.-
przecież 5zł czy 10zł na rok to PÓŁDARMO! ludzie! wystarczy sobie odpuścić 3 piwa rocznie, żeby mieć dostęp do dziesiątek wtyczek.
przecież to absurd! wydaje mi się, że co niektórym nigdy się nie dogodzi.
z resztą, twoja prawda - mój spokój. -.-
Sprawa jest prosta - bez względu na to, czy jesteś z Polski, czy z Ameryki - płacisz. Kwestia poczucia, co jest już wyrzeczeniem, a co pryszczem na d....
W Polsce wcale nie jest tak źle z kasą, z naszymi zarobkami, ba!, nawet z bezrobociem nie jest tak źle. Przeliczniki to tylko przeliczniki - nie można zarabiać gdzieś i przeliczać to na życie tutaj (chyba, że jest się właścicielem firmy np. w Anglii, a w Polsce się żyje za pieniądze, które tam zostały wypracowane
), podobnie jak naszych wydatków nie można przeliczać na ich zarobki.
Wniosek jest prosty - tu i tam, coś kosztuje. Tam zarabiają adekwatnie do swoich wydatków, my tutaj nie zawsze, ale zazwyczaj tam umieją oszczędzać i żyć bardziej świadomie, jeśli chodzi o kasę.
Przykłady, które podałem były po to, by zobaczyć jak naprawdę niewiele trzeba płacić za tak dobre rzeczy. MyBB mamy za darmo, a mody nie zawsze i nic w tym dla mnie złego. MyBB to core, mody to już dodatki.
Wyobraźcie sobie, jak bardzo zwiększyłaby się np. sprzedaż Photoshopa, gdyby aplikacja core była w miarę tania (dla przeciętnego Polaka po prostu w zasięgu), a za resztę dodatków trzeba by więcej już jednak płacić. Coś za coś, za dostęp do czegoś dobrego
Podsumowując: wg mnie NIE JEST NICZYM ZDROŻNYM zapłacić te parę groszy za czyjąś pracę, zwłaszcza, że na w/w serwisach przy takiej rocznej subskrypcji można ściągać nieograniczoną ilość pluginów. Dajmy na to na MyBBSource jest 80 pluginów.
Przeliczmy: 15 PLN / 80 = ok. 0,19 PLN
Który szanujący się programista napisze nam modyfikację za taką cenę? Żaden
Dlatego nawołuję - nie okradajcie ludzi, którzy i tak dają Wam coś praktycznie za darmo. Od razu zwracam się do osób, które odzywają się do mnie, wiedząc, że mam tam subskrypcję, z prośbą o udostępnienie tego i tego z tego serwisu... Nie będę Wam pomagał kraść.
Cytat:Przeliczniki to tylko przeliczniki - nie można zarabiać gdzieś i przeliczać to na życie tutaj (chyba, że jest się właścicielem firmy np. w Anglii, a w Polsce się żyje za pieniądze, które tam zostały wypracowane Big Grin), podobnie jak naszych wydatków nie można przeliczać na ich zarobki.
Ale tu chodzi o to jaki % ich zarobków stanowi taka opłata za plugin... .
Never mind
bo i tak oboje mamy rację :]
(15.07.2009, 17:51)Cybul napisał(a): [ -> ]Ja bym jeszcze dodał, że jak ktoś ma pieniądze, np. te 20 PLN przy sobie i chciałby kupić sobie jakąś modyfikacje, ale ona jest przez PayPal i tutaj kolejny problem - nie posiadanie konta na PayPal'u, a jeśli już się je posiada, to nie wie się, jak wpłacić na niego pieniędzy, jeśli się już dowie, że trzeba zakładać konto (w banku), to to olewa i rezygnuje, bo nie chce mu się tego konta zakładać. Czyli z tego wynika, że przez lenistwo nie kupimy jakieś modyfikacji, bo wiążą się z tym pewne działania, np. zakładanie kotna w banku, itd.
Agree.
(15.07.2009, 22:48)BlueMan napisał(a): [ -> ]Cytat:...
Inna sprawa - jeśli bym miał za wszystko płacić - za każdy plugin na każdym forum, za hosting, skrypt, itp. To by się tego nazbierało... .
Agree.
[quote='BlueMan' pid='20666' dateline='1247697831']
...
ponieważ w niektórych (nie we wszystkich) sprawach można uzyskać bardzo dobre bezpłatne zamienniki.
...
Agree.
Moim zdaniem ci koderzy ktorzy chca pieniadze za swoje pluginy, sa wlasnie takimi "polaczkami" chcacymi sobie zarobic pare $ za cos co powinno z zalozenia byc darmowe (open-source). Aktualnie Internet = AllFree4All wiec trudno sobie wyobrazic placenie za kawalek kodu (szczegolnie jesli wiaze sie z tym zakladanie konta w banku) a jak sie dobrze poszuka to mozna sobie i tak prawie wszystko znalesc.
Jednak nie neguje istnienia platnego stuffu ta czesc internetu tez ma swoje miejsce - dla tych ktorym sie nie chce, ktorym bardzo na czyms zalezy a nie moga tego znalesc nigdzie indziej oraz dla tych ktorzy chca porostu wyrazic ze doceniaja kawal dobrej roboty.
(06.08.2009, 22:34)Merciless napisał(a): [ -> ]Moim zdaniem ci koderzy ktorzy chca pieniadze za swoje pluginy, sa wlasnie takimi "polaczkami" chcacymi sobie zarobic pare $ za cos co powinno z zalozenia byc darmowe (open-source). Aktualnie Internet = AllFree4All wiec trudno sobie wyobrazic placenie za kawalek kodu
Tylko, że taki programista siedzi kilkanaście godzin pisze plugin, dodaje nowe funkcjonalności, aktualizuje. Później sobie taki admin instaluje wtyczkę i zarabia na reklamach. Do tego zarobku przyczynia się też ten plugin. Więc dlaczego Ty masz zarabiać a programista nie? Programista w tym samym czasie mógłby wykonać jakiś inny projekt, na którym by zarobił.
Nie rozumiem dlaczego Wam to tak nie odpowiada, nikt nie każe płacić Wam kilkuset $ za wtyczki. W przypadku np. MyBBcentral opłata wynosi 4,99$ przy obecnym kursie to nie całe 15zł. To wychodzi 1,25zł na miesiąc, 4 grosze dziennie. Także często część kasy idzie do MyBBoard. Więc jest to wsparcie dla MyBB.
Co do PayPal'a to założenie konta jest bardzo szybkie, nie trzeba nic podpisywać.