o co Wam chodzi?
nie mam pojęcia co się stało, ale coś się stało...
w każdym razie skoro administrator decyduje, że na_wszelki_wypadek nie chce już współpracować z jakąś firmą to nie chce i już. Jego decyzja - należy ją uszanować. Nikt nikomu nie zabrania dalej sobie korzystać z tamtego hostingu.
Po co tutaj rozdmuchiwać czyjąś awanturę? Bo ja - nie będąc wmieszana w sprawę, czytam sobie tutaj forum i zaraz się okaże że jakaś przepychanka przeniesie się na to forum tylko po to by coś udowodnić
i jasne, mogę tego nie czytać, tyle żeby wiedzieć że nie chcę tego czytać muszę najpierw przeczytać.
Dajcie spokój, niech sobie sami wyjaśniają w swoim gronie co kto komu zrobił itd
(03.05.2011, 15:50)wujas napisał(a): [ -> ]Cytat:GłowaNet jest polecana przez użytkowników mniejszych for internetowych
Bujdy na resorach.
Bo na WHT jest tak napisane?
(03.05.2011, 18:22)saturnine napisał(a): [ -> ]Po co tutaj rozdmuchiwać czyjąś awanturę? Bo ja - nie będąc wmieszana w sprawę, czytam sobie tutaj forum i zaraz się okaże że jakaś przepychanka przeniesie się na to forum tylko po to by coś udowodnić
Nie nie nie nie i jeszcze raz nie.
Skoro administrator przytacza, iż on jako "wielce troszczący się i mający wielkie możliwości polecania innym" rezygnuje z usług firmy i przytacza on
publicznie nie do końca prawdziwe argumenty, to sam prosi się, aby tego typu fałsz dementować, co ( można było ) zrobić w takiej sytuacji ?
1) Jeśli jednak administrator przestraszył się "co kto będzie o nim myślał", wystarczyło nie rozdmuchiwać tematu i pożegnać się z firmą hostingową w godny sposób.
2) Wyjaśnić w ludzki sposób sytuację i przestawić swoje "ale", no chyba, że takowego brak.
I powiem to ponownie, tutaj nikomu nie zależy na tym, aby uciszyć kogokolwiek, bo to ma mało istotne znaczenie, sytuacja tyczy się jednakże fałszywych oskarżeń kierowanych w stronę firmy, dodatkowo wypadałoby wyjaśnić całą sprawę z drugiej strony, gdzie miejsca na tego typu dyskusję na WHT zwyczajnie nie było, gdyż uprzedzony do właściciela hostingu administrator zbanował go zanim ten mógł się jakkolwiek wybronić z fałszywych oskarżeń.
PS: Jakby kto pytał, nie jestem z firmą Głowanet związany bardziej, aniżeli na tyle, że piję od czasu do czasu wódkę z właścicielem.
(03.05.2011, 19:18)Czeladnik napisał(a): [ -> ] (03.05.2011, 15:50)wujas napisał(a): [ -> ]Cytat:GłowaNet jest polecana przez użytkowników mniejszych for internetowych
Bujdy na resorach.
Bo na WHT jest tak napisane?
Sam powołałeś się na takie źródło, nie czytam WHT więc nie wiem, ale znam masę dużych for które siedzą w GN i nikt nie narzeka.
(03.05.2011, 19:53)wujas napisał(a): [ -> ] (03.05.2011, 19:18)Czeladnik napisał(a): [ -> ] (03.05.2011, 15:50)wujas napisał(a): [ -> ]Cytat:GłowaNet jest polecana przez użytkowników mniejszych for internetowych
Bujdy na resorach.
Bo na WHT jest tak napisane?
Sam powołałeś się na takie źródło, nie czytam WHT więc nie wiem, ale znam masę dużych for które siedzą w GN i nikt nie narzeka.
Przepraszam, masz rację. Moja wina, źle mnie zrozumiałeś. W mojej wypowiedzi chodziło o to, że konsultowałem się jedynie z użytkownikami mniejszych for internetowych. Dlatego też nastała mała waśń między nami.
W mojej wypowiedzi nie ma żadnego zarzutu wobec firmy GłowaNET. Zakończyliśmy współpracę, dlatego już nie polecamy usług. To są fakty.
Jeśli zaś chodzi o ścisłe kryteria wyboru firm - to już nie powinna być sprawa omawiana publicznie. Jestem tu Administratorem, więc jako osoba, która ma do tego pełne prawo, decyduję o losach MyBB i zdecydowałem o zakończeniu współpracy. Jeśli ktoś uważa, że niesłusznie - ma do tego prawo, natomiast to jest już jego problem.
Nie zamierzam tutaj roztrząsać kulis WHT vs GrandBB vs GłowaNET, bo to nie dotyczy MyBB PL (nikt nie musi się przed nikim tłumaczyć, nikt nie musi wyrażać żadnych opinii, przestawiać dowodów i wyprawiać innych ceregieli). MyBB PL nie jest stroną w żadnej sprawie, a czy sobie ktoś wyjaśni to za pomocą prokuratury, czy polubownie w swoim gronie - nas nie interesuje.
Tak jak MyBB PL mogło przyznać znak jakości danej firmie hostingowej - tak też może ją go pozbawić. Amen.
PS
Zamykam wątek, aby uciąć niepotrzebne spekulacje (sądziłem, że się bez tego obejdzie, jednakże jak widać - nie udało się).