Ja akurat nie prowadzę statystyk, a mógłbym
W każdym razie - rzeczywiście dobrze zadane pytanie: po co mi, przeciętnemu człowiekowi w internecie, forum?
Jeśli chodzi o mnie osobiście, w tym wypadku o nasz support, wziąłem się za tą tematykę, gdyż skrypt mi się na tyle spodobał, że stwierdziłem - warto! To jedna motywacja. Druga jest taka, że MyBB zapełnia lukę na rynku skryptów, ponieważ nie obciąża serwerów przy funkcjonalności, której nie powstydziłaby się którakolwiek komercyjna alternatywa. Stąd chęć tworzenia forum dla pasjonatów i ludzi, którzy budują swoje małe community w oparciu o MyBB. Ciągle uważam, że nasz support jest potrzebny, co widać po przybywających użytkownikach i mnogości ich problemów, które albo są już rozwiązane, albo wspólnie przynajmniej staramy się je rozwiązać.
Tak jak mamy napisane w logo -> pomagamy po polsku.
To tyle jeśli chodzi o moje motywacje związane z MyBB PL.
Natomiast co do innych forów - nieraz wydaje mi się, że to jest temat "top", aby mieć swoje forum, gdzieś zarządzać (owczy pęd za sukcesem i byciem gdzieś szefem). Gorzej z jakością. IMHO zbyt wiele dzieciaków bierze się za fora i robi zwyczajną wylęgarnię pustogłowych kółek wzajemnej adoracji bez większego ładu, składu i jakiegokolwiek strategicznego podejścia. Może temu właśnie te fora służą, by się zwyczajnie nauczyć. Ale mało jest takich przypadków. Częściej spotyka się fora, gdzie jeden z drugim, za przeproszeniem, admin, któremu pieluchę trzeba zmienić szarżuje ze swoją małą szabelką, co pozwala mu się dowartościować i poczuć dorosłym, pełnoprawnym członkiem internetowej elity adminów...
Podsumowując - robienie forum wcale nie oznacza robienie forum z głową. Kiedyś podobnie sytuacja wyglądała z jakąkolwiek stroną. Teraz jest moda na forum, bloga (choć to się już przejada), cms'y i szumnie brzmiące web 2.0. Jak to kolejna moda - jednym zwyczajnie przejdzie i albo zostawią taki dryfujący koszmarek w sieci, albo go zwyczajnie usuną, drugim natomiast, co konkretniejszym umysłowo osobnikom - będzie się chciało już bardziej dojrzale i z pomysłem kontynuować zaczętą bajkę.
To tylko kwestia czasu i kreatywności danego osobnika.
. Idę do baru i zagaduje po czym:
)